środa, 19 grudnia 2012

Zakup mieszkania na kredyt hipoteczny

Zakup mieszkania na kredyt hipoteczny

Autorem artykułu jest Afilacje


Wiele młodych osób marzy o własnym mieszkaniu, szczególnie młode pary, które rozpoczynają wspólne życie. Obecne ceny mieszkań są tak wysokie, że jest to marzenie bardzo trudne do zrealizowania.

Często nie obywa się bez kredytu hipotecznego, który później trzeba spłacać dużą część swojego życia. Szczególnie ciężko spłaca się kredyty, które w całości sfinansowały zakup naszego wymarzonego M. Najlepiej jeżeli jesteśmy w stanie dołożyć coś z własnych środków, gdyż znacznie odciąży to nas w przyszłości od trudnych do spłacenia i uciążliwych rat kredytu.

W przypadku młodych par, często na zakup mieszkania składają się dwie rodziny. Rodzice uruchamiają środki ze swojego konta oszczędnościowego i finansują w pewnym stopniu zakup mieszkania dla swoich dzieci. Młode osoby ze względu na swój wiek zazwyczaj nie zdążą uzbierać znaczących kwot i biorą w takim przypadku kredyt hipoteczny, który finansuje pozostałą część potrzebnej kwoty.

Nie wszyscy jednak mają szczęście w postaci rodziców z wystarczającymi oszczędnościami. Osoby pochodzące z biedniejszych rodzin nie mają innego wyjścia jak zakupić mieszkanie na kredyt lub wynajmować mieszkanie. To drugie rozwiązanie wydaje się mało opłacalne ze względu na, to że opłaty takiego wynajmowanego mieszkania są całkiem spore i zostaje nam mało pieniędzy, które moglibyśmy odkładać na przyszły zakup mieszkania.

Kupno mieszkania na kredyt wydaje się bardziej racjonalne od wynajmowania. Jest tak, ponieważ po co płacić komuś pieniądze co miesiąc, jak za to samo można spłacać raty kredytów i znacznie się przybliżać do celu jakim jest posiadanie na własność swojego mieszkania. Jeżeli zastanawiacie się między wynajmowaniem a wzięciem kredytu hipotecznego, to polecam wam to drugie rozwiązanie.

---

Artykuł zrealizowany dla www.financeo.pl

Zapraszam do zapoznania się z ofertą: Artykuły na zlecenie - Michał Wrębiak

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wirtualne biuro nieruchomości

Wirtualne biuro nieruchomości

Autorem artykułu jest Michał Pieróg


Czy biuro nieruchomości musi mieć siedzibę w ładnym biurowcu? Oferować spotkanie z agentem nieruchomości przy kawie i ciastku? Do czegoś takiego jesteśmy przyzwyczajeni, choć z drugiej strony to rozwiązanie ma też swoje irytujące cechy.

biuro nieruchomości poznańMusimy się umawiać na spotkanie, zmieniać nasze plany czy godziny pracy, tak by dopasować się do agenta nieruchomości, a potem szukać miejsca parkingowego (bo nie każde biuro nieruchomości ma parking dla swoich klientów). Coraz więcej rzeczy załatwiamy przez Internet, może więc wirtualne biuro nieruchomości byłoby idealnym rozwiązaniem dla zapracowanych osób, które dopiero późnym wieczorem mają więcej czasu i wtedy mogłyby poszukiwać mieszkania albo nieruchomości czy działki dla siebie?

Jakie powinno być takie wirtualne biuro nieruchomości? W Internecie już dziś znajdzie się niejeden katalog z ofertami nieruchomości na sprzedaż albo na wynajem. Takie oferty to zazwyczaj kilka zdjęć i suche dane typu metraż, rok budowy czy stan techniczny mieszkania. Zdjęcia zawsze mogą pokazać rzeczywistość w sposób bardziej korzystny, podane informacje też niewiele mogą powiedzieć laikowi. Właściwie taka prezentacja mieszkania daje tylko możliwość przeprowadzenie wstępnej selekcji i odrzucenia mieszkania, które nie spełnia naszych wymogów względem metrażu. Spacer po mieszkaniach i kontakt z agentem nieruchomości i tak nas czeka.

Co więc powinno oferować wirtualne biuro nieruchomości, by odróżnić się od dotychczasowych form prezentacji ofert w sieci? Mógłby być to na przykład wirtualny spacer po takim mieszkaniu czy możliwość wyświetlenia filmu, na którym właściciel albo agent nieruchomości oprowadza nas i opowiada o mieszkaniu. Możemy zobaczyć czy okna dobrze się otwierają, czy po zakręceniu kranu woda z niego nie kapie albo czy drewniana podłoga nie skrzypi. Do tego mogłaby być jeszcze dołączona mapa, która pokazuje jak daleko jest do najbliższego przystanku czy sklepu. Taka mapa pokazałaby też jak duży jest na przykład okoliczny parking. Oczywiście możemy też skontaktować się z agentem nieruchomości w sprawie upatrzonego mieszkania telefonicznie, mailowo albo możemy skorzystać ze skype’a. Takie wirtualne biuro nieruchomości byłoby sposobem na to, by lepiej poznać wstępnie wytypowane nieruchomości i mieszkania, a później spędzić mniej czasu na zwiedzaniu wybranych.

---

Impala

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Agencja nieruchomości - w większości wypadków warto

Agencja nieruchomości - w większości wypadków warto

Autorem artykułu jest Katarzyna Bieńkowska


Korzystanie z lokalnej agencji nieruchomości przy zakupie mieszkania lub domu, jest lepszym pomysłem niż zlecanie wyszukania określonej nieruchomości agencji nie będącej uczestnikiem określonego rynku nieruchomości bądź "ruszyć na łowy" samemu.

Jeżeli nie jesteś pewien, że agencja nieruchomości może Tobie pomóc, oto niektóre z najważniejszych powód dla których warto z niej skorzystać.

Ludzie zatrudnieni w agencjach mają wykształcenie i doświadczenie

Po pierwsze znajdź takie biuro, które cieszy się renomą i doświadczeniem w branży oraz w segmencie, który Ciebie interesuje. Poznanie wszystkiego na temat nieruchomości w krótkim czasie jest praktycznie niemożliwe. Zdaj się na profesjonalizm agencji, której zlecisz zadanie.

Znajomość rynku lokalnego

Wiedz, że agencje nieruchomości mają dobrą wiedzę na temat rynku lokalnego (miasta, dzielnicy). Posiadają informacje na temat np.: dostępności do środków użyteczności publicznej, bezpieczeństwa danej okolicy, bliskości terenów zielonych, itp. Wszelkie te informacje są bardzo ważne przy wyborze nieruchomości, a agencja może te informacje nam przedstawić.

Czas to pieniądz

Nie marnuj czasu, jeżeli go masz mało na przeglądanie dziesiątek ogłoszeń w prasie i internecie, a następnie na obdzwanianie potencjalnych klientów i oglądanie lokali. Jeżeli nie chcesz tego robić, sprecyzuj co Ciebie interesuje. Dobry agent ma informacje jakie lokale, domy są na sprzedaż i jest wstanie pomóc Tobie w odpowiednim wyborze.

Umiejętności negocjacyjne

Gdy kupujesz dom, dobre umiejętności negocjacyjne są niezbędne. Pamiętaj o tym przy zakupie nieruchomości. Elastyczna agencja pomoże Tobie zawrzeć najlepszą z najbardziej korzystnych transakcji.

Dokumenty

Obrót nieruchomościami wiąże się z dużą ilością papierkowej roboty. Posiadanie wszystkich dokumentów, prawidłowo wypełnionych jest bardzo ważne. Agencja pomoże Tobie w tej kwestii, aby wszystko było prawidłowe.

Podsumowanie

Wybór odpowiedniej agencji, która pomoże Tobie w wyszukaniu nieruchomości jest bardzo ważną sprawą. Sprawdź w internecie, jakie agencje znajdują się w danej miejscowości. Zasięgnij informacji w sieci, na forach, ludzie lubią się dzielić swoimi doświadczeniami. Ale uważaj! Chętniej "wylewamy" swoje żale niż potrafimi napisać wyważoną i obiektywną informację.

Jeżeli jesteś dopiero na początku swojej drogi do własnego M3 i szukasz odpowiedniego kredytu mieszkaniowego, skorzystaj z porównywarki kredytów hipotecznych i wyszukaj taki kredyt, jaki potrzebujesz!

Powodzenia!

---

InvestPuls.pl - Porównywarka kredytów hipotecznych. Szybko, łatwo i skutecznie.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mieszkanie – nowe czy z rynku wtórnego?

Mieszkanie – nowe czy z rynku wtórnego?

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki


Szukasz dla siebie odpowiedniego mieszkania? Nie wiesz, na co dokładnie się zdecydować, aby być w pełni zadowolonym? Mam nadzieję, że poniższy artykuł rozwieje Twoje wąpliwości.

Wiele pytań zawsze pojawia się wtedy, gdy jesteśmy zainteresowani kupnem nieruchomości, ponieważ jest to nie dość, że bardzo duży wydatek, to jeszcze trzeba wskazać, że powinniśmy być przecież z mieszkania zadowoleni, jeśli chcemy w nim mieszkać! Kwestii, które powinno się poruszyć, jest naprawdę bardzo wiele, zatem pamiętajmy o tym, zanim zajmiemy się porównywaniem określonych nieruchomości i wyszukiwaniem tych najlepszych.

Najlepiej zawsze wszystko dokładnie dwa razy przemyśleć niż później żałować swojej decyzji i pieniędzy, które poszły nie na takie mieszkanie, które nam w pełni odpowiada. Skupmy się tutaj tylko na jednym problemie do rozważenia, a mianowicie na tym, czy mieszkania na sprzedaż lepiej szukać na rynku wtórnym, czy też zakupić je od dewelopera. Nie ma oczywiście jednoznacznej odpowiedzi, chociaż wiadomo, że każdy z nas chciałby mieć do dyspozycji mieszkanie nowe i nigdy wcześniej przez nikogo nieużywane, a przy tym elegancko wykończone.

Nie zawsze jednak tak propozycja jest korzystna dla każdego pod kątem cenowym, chociaż kosztom także przyjrzymy się nieco bliżej. Jeśli chcemy zdecydować się na kupno mieszkania w dużych miastach i zależy nam na tym, aby było ono w dobrej lokalizacji, na przykład w centrum, to zasadniczo do dyspozycji mamy tam w większości przypadków mieszkania z drugiej ręki, w kamienicach, nieraz zwykłych blokach, ale też są miasta, w których centrach realizuje się nowe inwestycje mieszkaniowe, więc warto mieć rękę na pulsie, jeśli szuka się czegoś, co będzie łączyło w sobie świetną lokalizację oraz najlepsze wykończenie – to oczywiście będzie nas też więcej kosztowało.

Niemniej jednak różnice pomiędzy metrem kwadratowym mieszkania nowego a używanego nie są taż tak duże, ponieważ wybieramy zarówno pierwsze rodzaje nieruchomości, jak i drugie, które wcale nie muszą być przy tym w gorszym stanie, jak powszechnie się uważa!

---

Nowoczesne kamery internetowe

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Urządzanie małego mieszkania

Urządzanie małego mieszkania.

Autorem artykułu jest Michał Pieróg


Zaaranżowanie niedużego mieszkania to prawdziwe wyzwanie dla architekta wnętrz. Co zrobić by optycznie powiększyć takie mieszkania, jaka kolorystyka będzie tu pomocna?

Czy wykorzystanie jasnych i chłodnych barw nie zaowocuje efektem „laboratoryjnego” mieszkania? Czy ciepłe kolory, poza tym, że dają efekt przytulnego mieszkania, nie pomniejszą i tak niedużej przestrzeni? To tylko kilka pytań jakie może zadać sobie właściciel albo właścicielka M1 albo M2. Z myślą o nich powstał ten poradnik o aranżacji wnętrza niedużego mieszkania.

mieszkanie

Małe mieszkania wymagają bardzo dużej dyscypliny w aranżowaniu przestrzeni. Dobrym pomysłem są meble wielofunkcyjne oraz te z duża ilością półek i szuflad. Nic tak nie szkodzi niedużym mieszkaniom, jak wrażenie, że panuje tu bałagan. Piętrzące się książki i rozłożone tu i ówdzie drobiazgi nie stworzą tu uroczego artystycznego nieładu, tylko wrażenie, że mieszkańcy nie radzą sobie ze sprzątaniem albo niedawno się wprowadzili. W porządkowaniu małego mieszkania naszym sprzymierzeńcem będą różne pudła. Możemy w nich umieścić nasze dokumenty, zapiski, notatniki – wszystko to, co leżąc luzem, sprawiałoby wrażenie porzuconych przypadkowo w tym miejscu. Gdzie szukać tych pudeł przydatnych w porządkowaniu mieszkania? W każdym większym mieście, bez problemów znajdziemy sklepy z akcesoriami przydatnymi przy urządzaniu mieszkania. Jeśli nie mamy takiego sklepu w pobliżu, możemy dokonać zakupów przez Internet albo wykorzystać swoje zdolności manualne. Zwykły karton w połączeniu z ładnym papierem do pakowania prezentów może dać świetny efekt! Takie kartony wypełnione naszymi papierami możemy ustawić na szczycie szaf. W ten sposób oszczędzamy przestrzeń i jednocześnie porządkujemy nasze rzeczy.

To prawda, że jasne kolory optycznie powiększają wnętrza mieszkania. Nie musimy się jednak decydować na chłodną, czystą biel ścian. Zamiast tego wybierzmy farbę w kolorze kremowej bieli. By wnętrze mieszkania nabrało wyrazu, pomyślmy o dodatkach w intensywnych kolorach. Kremowa biel wygląda dobrze w zestawie z praktycznie każdą barwą. Energetyczna czerwień, żywa zieleń czy oryginalny fiolet – to Ty wybierasz, który z tych kolorów pojawi się w Twoim mieszkaniu.

Architekci wnętrz aranżujący małe mieszkania zachęcają do wybierania mebli o prostych kształtach. Wymyślne meble rodem z epoki empire lepiej prezentują się w większych pomieszczeniach niż niedużych pokojach mieszkania typu M2.

---

Impala

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak sprzedać nieruchomość?

Jak sprzedać nieruchomość?

Autorem artykułu jest Kasia M.


Zastanawialiście się kiedyś jak sprzedać nieruchomość za pośrednictwem Internetu, tzn. portalu gdzie użytkownicy sami zamieszczają ogłoszenia? W poniższym artykule zastanowimy się nad tym zagadnieniem.

Warunkiem szybkiej sprzedaży jest praca ze strony administratora portalu, który powinien odpowiednio przygotować dla użytkowników portal umożliwiając im jak najlepszą prezentację ogłoszenia. Również sam sprzedający powinien przygotować opis swojej nieruchomości w taki sposób, aby przyciągnął jak największą liczbę zainteresowanych.

Zastanówmy się nad elementami pracy administratora portalu. Po pierwsze taka strona internetowa powinna mieć domenę łatwą do zapamiętania, na przykład zawierająca czasownik związany z mieszkaniem. Następnie ważny jest wygląd strony głównej, która również zachęci potencjalnego użytkownika do zamieszczenia ogłoszenia. Na pierwszej stronie liczy się kolorystyka, ciekawy byłby kolor zielony, symbol nadziei, nadziei na realizację ogłoszenia. Nieodzowną częścią jest również przejrzysty podział na kategorie w wyszukiwaniu konkretnych ofert oraz przy dodawaniu ogłoszeń.

Korzystający z portalu powinni mieś także dostęp do płatnych usług, dlatego że one pozwalają wyróżnić dany wpis od innych i przyciągnąć uwagę. Istotną rolę spełnia właściwe umieszczenie nieruchomości na mapie, w czym pomagają załączone do portalu aktywnych map.

Na zakończenie warto podsumować cechy idealnego portalu poświęconego nieruchomościom: przejrzystość, prostota i łatwość w korzystaniu. Reszta już zależy od samego użytkownika jak zaprezentuje swoją ofertę, tzn jak opisze prezentowany przez siebie obiekt pod wzgledem lokalizacji, wyposażenia, medii, a także jak wykona zdjęcia.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lofty - ile to kosztuje

Lofty - ile to kosztuje

Autorem artykułu jest Mateusz Grabowski


Ile kosztuje mieszkanie w loftach? Jakie korzyści niesie posiadanie własnego mieszkania w starych magazynach czy budynkach przemysłowych. Jak cena jest uzależniona od metrażu.

Ostatnio kupując mieszkanie na Śląsku zrobiłem pełne rozeznanie odnośnie cen. Bardzo zainteresowały mnie lofty. Lofty to powierzchnie mieszkalne, które zostały zaadoptowane ze starych magazynów, budynków przemysłowych, etc. Pomysł świetny, mieszkanie z klimatem ale cena drastyczna. Cena mocno jest uzależniona od powierzchni- im metraż większy tym cena znacznie niższa. Na reklamach znajdziemy informację, że ceny już od 5000zł za 1m2 ale nikt nie dopisuje, że to cena „hali mieszkalnej” o powierzchni 500m2. Średnia cena mieszkania do 100 m2 to rząd 8 tyś za 1m2- czyli dość sporo. Loft który kupimy, zazwyczaj jest wyposażony w podstawowe media. Jego stan można określić jako surowy. Stąd oprócz wysokiej ceny za lokal trzeba doliczyć pieniądze na remont i adaptacje tego lokalu. Ogromnym minusem takich mieszkań jest to, że nie można ich ocieplić – wymóg konserwatora zabytków. Tak jak wspomniałem cały obiekt podlega pod konserwatora zabytków. Za każdym razem jak będziesz chciał wymienić okna, albo parapet (nie wspominając o zmianie elewacji co raczej jest nie do zrobienia) trzeba prosić się o zgodę i przygotować obszerną dokumentację. Co najgorsza nie zawsze otrzymamy zgodę. Podsumowując lofty na rynku nieruchomości w Gliwicach, można powiedzieć, że wybór jest ogromny. Moda na takie mieszkania w większych miastach jak Katowice, Gliwice trwa w pełni, stąd w tych miastach nieruchomości są dość drogie. Gdyby ktoś poszukiwał tańszych loftów można w artakcyjnych cenach znaleźć je w mniej popularnych miastach jak Bytom, Siemianowice Śląskie czy Ruda Śląska.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Niezbędna pomoc w wyborze nieruchomości

Niezbędna pomoc w wyborze nieruchomości

Autorem artykułu jest Twist seoki


Na co uważać i co brać pod uwagę na rynku nieruchomości, gdzie szukać pomocy i jak skutecznie poruszać się po rynku, aby nie zostać oszukanym, a nasza transakcja przyniosła nam korzyści i zadowolenie.

Trendy na rynku zmieniają się jak w kalejdoskopie i to, co w jednym czasie jest na topie i przynosi ogromne zyski, za parę miesięcy może bardzo stracić na swojej wartości i stać się nieopłacalnym. Jednym ze stałych elementów rynku o niemal niezmiennej wysokiej wartości są jednak nieruchomości, które od długiego czasu ciągle zyskują na swojej wartości, powodując, że inwestycja w nie to trafiony pomysł.

Mogli się o tym przekonać niejednokrotnie ci, którzy posiadali lub posiadają swoją nieruchomość i zamierzają ją wynająć bądź sprzedać. Ceny mieszkań osiągają niejednokrotnie tak wysokie ceny, że wielu, szczególnie młodych ludzi nie stać na wynajem swojego „m”, o kupnie nie wspominając. Jeżeli jednak decydujemy się na sprzedaż czy kupno mieszkania czy innej inwestycji, nieoceniona staje się pomoc profesjonalnych rzeczoznawców i przeprowadzana przez nich wycena nieruchomości. Taki proces pomoże nam dokładnie określić wartość interesującego nas obiektu i pozwoli uniknąć nieprzyjemnych sytuacji związanych z nieuczciwością naszych kontrahentów, którzy mogą zawyżać bądź zaniżać jego prawdziwą wartość. Wiadomo, że dziś każdy chce zarobić i takie sytuacje są, niestety, na porządku dziennym, dlatego rzeczoznawcy majątkowi mają pełne ręce roboty, bowiem sprawdzają oni nie tylko wartość nieruchomości, ale i jej stan techniczny, dokonując przy tym szczegółowych raportów, a większość z nich pomaga również swoim klientom w wypełnieniu wszystkich niezbędnych do sfinalizowania transakcji dokumentów. Warto zabezpieczyć się przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji, bowiem straty, jakie możemy ponieść przez naszą nonszalancję, są nieporównywalnie większe od poproszenia o pomoc wykwalifikowanego rzeczoznawcę.

---

Profesjonalna wycena nieruchomości

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kupno mieszkania - dylemat nowożeńców

Kupno mieszkania - dylemat nowożeńców

Autorem artykułu jest Michał Czarnecki


Mieszkanie na własność to chyba podstawa, by stać się w pełni samodzielnym. Ale czy inwestycja w taką nieruchomość jest taka prosta, czy ciągnie za sobą konieczność podjęcia wielu istotnych decyzji?

Własne mieszkanie jest okazją, by wreszcie stać się w pełni samodzielnym. Jest to doskonałe wyzwanie zwłaszcza dla nowożeńców, którzy właśnie zaczynają tworzyć nowy rozdział swojego życia. W tym miejscu pojawia się wiele wątpliwości, czy kupić mieszkanie na własność, czy może jednak wynająć, czy okolica nam odpowiada i czy metraż jest wystarczający, biorąc pod uwagę fakt, że w przyszłości zamierzamy powiększyć rodzinę o dziecko. Takie dylematy nurtują wiele młodych par, które marzą o samodzielności.

Pod jakim kątem by nie analizować problemu, zdecydowanie odradza się mieszkać w lokalach, których nie posiadamy na własność. Przeważnie jest tak, że wybrane przez nas mieszkanie ma nam służyć do końca życia, a pewność, że tak będzie, mamy w sytuacji, kiedy staniemy się jego właścicielami. Wątpliwości jest wiele. Taka inwestycja to zazwyczaj konieczność zaciągnięcia kredytu. Działający od 3 lat program „rodzina na swoim” w grudniu 2012 roku ma się zakończyć. Była to bardzo wielka pomoc ze strony państwa dla młodych małżeństw, jednakże na chwilę obecną nie ma już co na nią za bardzo liczyć. Kiedy już mamy kapitał, musimy zdecydować, czy postawić na komfort, czy też metraż. Zazwyczaj mieszkania – apartamenty o podwyższonym standardzie łatwiej wynająć, jednakże dla rodziny niekoniecznie mogą być dobrym pomysłem przez wzgląd na mniejszą powierzchnię użytkową. Z kolei decydując się na większy metraż, musimy wiele pieniędzy włożyć w to, by mieszkanie zyskało funkcjonalność. Wszystkie te decyzje muszą być podjęte już przez samych zainteresowanych. Nie da się określić jednego sprawdzonego algorytmu w doborze mieszkania.

Na co jeszcze należy zwracać uwagę

Jak wiadomo, poszukiwania mieszkania możemy prowadzić osobiście bądź przez dewelopera. Korzystając z tej drugiej opcji, łatwo jest naciąć się na oszusta. Musimy być zawsze zorientowani, czy dany deweloper posiada uprawnienia i nie jest czasem w stanie likwidacji. Może się także okazać, że oferowane nam mieszkanie ma już swojego klienta i pieniądze wydamy na próżno. Pod kątem współpracy z deweloperem trzeba mieć naprawdę rękę na pulsie i wszystko bacznie nadzorować.

Mieszkania należy też analizować pod kątem okolicy, w jakiej się one znajdują. W Urzędzie Miasta możemy zasięgnąć informacje o tym, jakie są plany zabudowy danej okolicy na najbliższe parę lat. Może się bowiem okazać, że blisko mieszkania ma powstać jakaś ruchliwa ulica, dyskoteka czy też cokolwiek, co obniża komfort życia w takim mieszkaniu. Z taką sytuacją możemy się zetknąć, kiedy mamy do czynienia z niezwykłymi promocjami, które stanowczo odbiegają swoja atrakcyjnością od pozostałych. Powinniśmy też uwzględnić taki czynniki jak szkolnictwo, dostęp do przedszkoli, lekarzy czy sklepów. Wszystko to ma bowiem wpływ na to, jak będzie nam się w danym mieszkaniu żyło.

Podsumowanie

Zapewne każdy chce mieszkać na swoim, jednakże nie jest to takie proste. Decyzja ta, często w wyniku kredytu, jest wiążąca na całe życie.

---

sprzedaż mieszkań kraków

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sztuczki i triki na rynku nieruchomości

Sztuczki i triki na rynku nieruchomości

Autorem artykułu jest Twist seoki


Znalezienie swojego wymarzonego mieszkania to nie łatwa sprawa, szczególnie kiedy mamy doczynienia z nie uczciwymi pośrednikami nieruchomości. Sprawdź jak bronić się przed ich niecnymi sztuczkami i nie dać się oszukać.

Od wielu lat rynek nieruchomości to miejsce, w którym jedni robili fortunę podczas gdy inni stawali się bankrutami, wszystko przez jego zmienną naturę i pewne nie całkiem przyjazne dla klientów sztuczki, które są tego przyczyną.

Jedną z najbardziej rozpowszechnionych sztuczek, którą spotkać można na rynku nieruchomości jest oczywiście zawyżanie bądź zaniżanie realnej wartości danej nieruchomości. Jego ofiarą padają najczęściej osoby, które nie do końca znają się na tej specyficznej gałęzi gospodarki i ufają developerom czy pośrednikom z agencji nieruchomości, niepotrzebnie tracąc nieraz ogromne pieniądze. Sprzedający często również zatajają różne informacje dotyczące stanu technicznego mieszkania czy konieczności remontu i z pozoru bardzo atrakcyjna cena często staje się po paru miesiącach początkiem nieustannych wydatków i straconych nerwów. Aby uniknąć takich i podobnych wpadek podczas wybierania swojego wymarzonego mieszkania warto zatem zwrócić się o pomoc do niezależnego specjalisty, takiego jak rzeczoznawca majątkowy czy innej osoby znającej się na budownictwie.

Usługi takiej osoby mogą nam niezwykle ułatwić życie oraz pomóc w uniknięciu niepotrzebnych nerwów i problemów, bowiem są one zdolne bardzo dokładnie i z korzyścią dla nas orzec czy dana nieruchomość faktycznie prezentuje podaną wartość czy może właśnie stajemy się ofiarą jednego z trików pośrednika. Sprawdzenie całego mieszkania przed jego zakupem i spojrzenie w każdy nawet najmniejszy kąt to najlepszy sposób na walkę z nieuczciwością i przebiegłością innych. Nawet pomimo tego, że usługi takiego specjalisty nie są za darmo, dzięki jego pomocy możemy bardzo często zaoszczędzić o wiele więcej pieniędzy niż musielibyśmy wydać na źle wycenioną nieruchomość.

---

Profesjonalny rzeczoznawca majątkowy

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Komunikacja dewelopera z klientem

Komunikacja dewelopera z klientem

Autorem artykułu jest Szczepan Kostecki


Artykuł opisuje sposoby komunikowania się deweloperów z klientami za pomocą mediów społecznościowych z wykorzystaniem przede wszystkim forów specjalistycznych, Facebooka i innych kanałów promocji.

Dawno minęły już czasy, gdy deweloper kontaktował się z klientem tylko za pomocą reklamy gazetowej lub outdoorowej. Dziś wykorzystuje się różne kanały, w wyniku czego komunikaty deweloperów mają za każdym razem inny charakter. Zawsze służą jednak temu samemu – nawiązaniu trwałej relacji z potencjalnym nabywcą mieszkania oraz jej podtrzymaniu.

Zarówno deweloperowi, jak i klientowi, zależy na tym, by komunikaty trafiały do odpowiedniej osoby zainteresowanej kupnem mieszkania. Nie jest to jednak takie proste w dobie szumu informacyjnego i szybkiego przekazu danych. Obie strony muszą się wykazać – jedna – zdolnością zadawania pytań za pośrednictwem odpowiedniego kanału, a druga, umiejętnym rozpoznaniem potrzeb osoby, która zadała pytanie.

– Klienci dzisiaj sami poszukują informacji, naszym zadaniem jest zidentyfikowanie źródła i dostarczenie im odpowiedzi na nurtujące ich pytania – mówi Marianna Zbyryt.

Czynni i bierni użytkownicy – kto to jest?

Użytkownicy mediów społecznościowych dzielą się na tych, którzy czynnie poszukują informacji w sieci oraz tych, którzy robią to biernie. Najistotniejsze dla dewelopera jest jednak to, że do każdego klienta należy podejść indywidualnie i każdy wymaga przygotowania odrębnej taktyki w obrębie spójnej strategii komunikacyjnej. W obu przypadkach jest to bardzo wymagające.

Co charakteryzuje czynnych użytkowników mediów społecznościowych? Są to osoby, które lubią zadawać pytania i niecierpliwią się, gdy szybko nie dostają odpowiedzi. Najczęściej są oni stałymi użytkownikami specjalistycznych forów internetowych. Może się zdarzyć, że mają konta na różnych platformach, na których ukrywają się pod tym samym nickiem i mają ten sam awatar – to dodaje im wiarygodności. Cechuje ich otwartość, asertywność, a nade wszystko bardzo dobra znajomość tematu, ponieważ z zawodu są budowlańcami, architektami czy projektantami.

Zupełnie inaczej zachowują się bierni użytkownicy, którzy wolą raczej wczytać się w dyskusję, niż brać w niej udział. Takie osoby zainteresowane są chłonięciem wiedzy i do takich celów wykorzystują media społecznościowe. Najczęściej nie mają nawet konta na forach internetowych i występują na nich jako Goście.

Co o nas mówią na forum?

Fora internetowe (obok Facebooka) to najważniejsze medium komunikacji między deweloperem a klientem. Bardzo dobrą strategią, ale wymagającą jednocześnie dużego nakładu pracy jest udzielanie się dewelopera na forum internetowym. Może wtedy na bieżąco reagować na pytania, a jego działania (marketingowe, PR-owe itp.) są dla użytkowników całkowicie transparentne.

– Na forach internetowych występujemy jako deweloper, podpisując się i udzielając odpowiedzi na pytania. Mamy swój profil firmowy na Facebooku, który również jest dla nas platformą do dialogu, na ogół trochę w lżejszym tonie zahaczającym m.in. o ciekawostki srchitektoniczne i wydarzenia branżowe – dodaje Marianna Zbyryt.

Blog specjalistyczny – co to takiego?

Wielu deweloperów decyduje się na prowadzenia bloga firmowego, który daje możliwość dzielenia się z klientem wiedzą ekspercką. Na blogach z reguły poruszane są tematy dla bardziej wymagających użytkowników, którzy chcą się edukować i szukają cennych porad.

W zależności od dewelopera blog może być również wykorzystany do poruszania tematów lżejszych, związanych z wydarzeniami branżowymi, czy też działalnością z zakresu CSR. Nie jest jednoznacznie powiedziane, jakie treści muszą być publikowane na blogu. Ważne jest natomiast przyzwyczajenie czytelnika do tego, że zawsze może na nim znaleźć coś interesującego. Dlatego istotne jest regularne publikownie treści, które zachęcą do cyklicznych odwiedzin.

Fora dedykowane konkretnej inwestycji

Tego typu fora powstają najczęściej na użytek mieszkańców dużych, wieloetapowych inwestycji, którzy mogą się dzięki nim między sobą komunikować, ale nie muszą się znać. Ten kanał promocji przeznaczony jest głównie dla kilentów, którzy zdecydowali się już na zakup mieszkania i chcą sę dzielić spostrzeżeniami i uwagami na temat inwestycji.

– Ludzie budują na takich forach więzi społeczne: doradzają sobie przy okazji robót wykończeniowych, gdzie posłać dzieci do przedszkola itp. Jest to kanał komunikacji równoległy do tego rzeczywistego, z jednej strony ludzie widzą się na podwórku, na dziedzińcach przed budynkami, a z drugiej strony spotykają się na osiedlowych forach – podsumowuje Marianna Zbyryt.

Czy krytyka jest ważna?

Nikt nie lubi być krytykowany. Należy jednak pamiętać, że – patrząc z punktu widzenia inwestora – dzięki słowom krytyki łatwo jest ocenić w jakim momencie rozwoju znajduje się firma, na czym powinna się skupić i co poprawić. Natomiast z punktu widzenia klienta, uwagi mogą zaowocować tym, że świadczona oferta będzie coraz lepsza. Pojawiające się słowa krytyki świadczą o zainteresowaniu produktem, jaki deweloper ma do zaoferowania. Klient zadający pytania, rozważa prawdopodobnie wszystkie „za” i „przeciw” ewentualnego zakupu – a to bardzo dobry znak.

Często się zdarza, że klient chce sprawdzić, jak zareaguje deweloper na uszczypliwe pytanie, które prowokuje do odpowiedzi. Taki użytkownik działa na korzyść swoją i dewelopera. Jeżeli umiejętnie zada pytanie, otrzyma najprawdopodobniej wyczerpującą odpowiedź, z której skorzystają wszyscy użytkownicy. Ważne ze strony dewelopera jest tylko to, aby zawierała ona racjonalne argumenty i przekonujące dane podane w przystępny sposób.

Na pytaniach zyskują wszyscy: deweloper – ponieważ może monitorować zaangażowanie użytkowników w dyskusję (a także, pośrednio, zainteresowanie produktem) oraz klient – ponieważ dzięki pytaniom zawyża poziom dyskusji i przyczynia się do poprawy jakości świadczonych usług.

Jedna i druga strona musi pamiętać o zbiorze zasad przyzwoitego zachowania w Internecie (tzw. netykieta), które nakazują m.in. życzliwe odnoszenie się do siebie. Oczywiście niegrzecznych wpisów nie da się całkowicie uniknąć, nad sytuacją na forum powinien czuwać administrator i upominać użytkowników, którzy nie przestrzegają netykiety.

Co zrobić, gdy użytkownik daje się we znaki?

Niestety często zdarzają się użytkownicy, którzy nie stosują się do netykiety, być może udzielają się na forach z polecenia konkurencji. Taki internauta z pewnością jest irytujący dla dewelopera i innych użytkowników. Najczęściej niewiele ma do powiedzenia, a jego jedynym celem jest zrobienie niepotrzebnego zamieszania, nierzadko kończącego się obraźliwymi wpisami.

Użytkownicy mediów społecznościowych, a zwłaszcza użytkownicy forów specjalistycznych, są wrażliwi na tego typu zachowania (tzw. trollowanie). Sami wykluczą natrętnego internautę ze swoich kręgów. Nikt nie będzie się chciał z taką osobą wdawać w dyskusję, ponieważ będzie świadomy tego, że nie służy ona wymianie poglądów lecz skłóceniu ze sobą użytkowników. Najlepszą receptą na takiego użytkownika jest więc zignorowanie jego wpisów przez obydwie strony.

Jeżeli upomnienia i prośby nie pomagają, to w najgorszym wypadku można się skontaktować z aministratorem forum, który może zakazać użytkownikowi udzielania się w danym wątku (tzw. brig) lub w ostateczności całkowicie usunąć jego konto (tzw. ban).

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nadzieja w nieruchomościach komercyjnych?

Nadzieja w nieruchomościach komercyjnych?

Autorem artykułu jest Szczepan Kostecki


Rynek nieruchomości komercyjnych we Wrocławiu w 2012 roku - analiza. Zapraszamy do lektury profesjonalnej analizy przygotowanej przez wiodących reprezentntów branży.

W stolicy Dolnego Śląska ciągle powstają nowe inwestycje komercyjne. Z badań wynika, że to właśnie tutaj podpisano najwięcej umów najmu na powierzchnię biurową. Atuty Wrocławia to niewątpliwie atmosfera, ale również ekspercka wiedza i inteligentna gospodarka.

Z raportów wynika, że Wrocław jest szczególnie atrakcyjny dla inwestorów z sektora BPO/SSC, a także przedstawicieli branży logistycznej i deweloperów. Miasto i aglomeracja rozwijają się dynamicznie dzięki skutecznemu zarządzaniu. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach będzie podobnie, o czym świadczy chociażby rozrost powierzchni biurowej i magazynowej, która powstaje w mieście i okolicach.

– Wrocław jest bardzo dynamicznie rozwijającym się miastem. Jest postrzegany przez inwestorów jako jedna z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji, zaraz za Warszawą i Krakowem. Mówiąc o inwestorach mam na myśli nie tylko właścicieli nieruchomości, czy deweloperów, ale również tych, którzy kupują gotowy produkt, czyli fundusze inwestycyjne, a także najemców. Wrocław przyciąga dużo nowych firm, które rozpatrują tutaj możliwość prowadzenia swojej działalności. Są to głównie firmy z sektora BPO/SSC, który, przy współpracy miasta, dynamicznie się rozwija. – mówi Monika Rajska-Wolińska.

Wykształcenie i nowe technologie

Wrocław to jeden z największych ośrodków akademickich w kraju. W stolicy Dolnego Śląska łatwo o dobrych specjalistów, co skłania inwestorów z zagranicy do lokowania w mieście swojego kapitału. Rocznie około 30 tys. młodych ludzi kończy tutejsze uczelnie, z czego aż 4600 to absolwenci kierunków finansowych, a 2200 kierunków związanych z branżą IT. Ważne miejsce zajmują we Wrocławiu także usługi dla biznesu, usługi związane z fachową wiedzą (konsulting, usługi prawne, analiza finansowa), a także badaniami i rozwojem.

Rozwój rynku biurowego

Powierzchnia biurowa we Wrocławiu to około 350 tys. m kw. Z danych Colliers International wynika, że w ciągu trzech kwartałów roku deweloperzy dostarczyli na rynek ok. 34 700 m kw. w ramach siedmiu projektów, dla porównania w całym 2011 roku nowa podaż wynosiła zaledwie 10 tys. m kw. Całkowity wolumen transakcji na rynku wrocławskim od stycznia do września 2012 roku wyniósł 64 tys m kw.

Rynek wrocławski to rynek o bardzo niskim współczynniku wolnej powierzchni, co oznacza, że każdy nowy obiekt jest niemal natychmiast wynajmowany. Na koniec III kwartału tego roku Wrocław, zaraz po Lublinie, zarejestrował najniższy współczynnik pustostanów wśród głównych rynków biurowych, który wyniósł 5,3 proc. Niski współczynnik wolnej powierzchni biurowej utrzymujący się od 2010 roku połączony ze stabilnym popytem zachęcił deweloperów do rozpoczynania nowych inwestycji. To wszystko sprawia, że stolicę Dolnego Śląska pod względem wielkości rynku biurowego w Polsce wyprzedzają tylko Warszawa i Kraków.

Wrocław nadal pozostaje jedną z najdroższych lokalizacji biurowych wśród miast regionalnych. Colliers International podaje, że w ciągu ostatniego roku stawki wywoławcze utrzymywały się na stabilnym poziomie pomiędzy 11 a 16 €/m kw. miesięcznie. W przypadku inwestycji w fazie realizacji stawki czynszu wyniosły średnio 15€/m kw. miesiąc.

Potencjał magazynów

Rynek magazynowy we Wrocławiu jest bardzo silny. Nie jest wprawdzie jeszcze tak rozwinięty, jak na południu kraju, ale ma ogromny potencjał i stale się rozwija. Swoje siedziby mają tu przede wszystkim firmy produkcyjne, firmy z branży AGD, ale również sieci handlowe.

Najwięcej magazynów znajduje się na Bielanach Wrocławskich. W bieżącym roku na wrocławski rynek dostarczono zaledwie 47,9 tys. m kw. w ramach 4 obiektów magazynowych. Zabezpieczone przez deweloperów grunty pozwalają jednak na zrealizowanie kolejnych obiektów magazynowych o łącznej powierzchni około 1 mln m kw.

Przyszłość z handlem

Zarówno Wrocław, jak i aglomeracja są jednym z najbardziej rozwiniętych rynków handlowych w Polsce. Podaż powierzchni handlowej w mieście wynosi 560 tys. m kw., na co składa się 18 obiektów handlowych z czego tradycyjne centra handlowe stanowią 84 proc. powierzchni.

– We Wrocławiu bardzo prężnie rozwijają się sieci handlowe, wiele z nich potrzebuje również powierzchni magazynowych, widzimy tu duży potencjał. Rynek powierzchni handlowych charakteryzuje się wysokim stopniem nasycenia, średnia wartość wskaźnika nasycenia powierzchnią handlową dla głównych agloemracji wynosi 527 m kw. na 1000 mieszkańców, a we Wrocławiu osiągnął on już poziom 728 m kw. Biorąc pod uwagę planowaną powierzchnię handlową, wskaźnik ten jeszcze wzrośnie. Rynek wrocławski nadal gotowy jest jednak na przyjęcie formatów handlowych dopełniających istniejącą ofertę rynkową – podsumowuje Monika Rajska-Wolińska.

Ogromny potencjał Wrocławia został już doceniony przez inwestorów. Miasto – co ważne – przyciąga do siebie wiele firm ze względu na to, że rynek, pomimo znacznego nasycenia, jest wciąż atrakcyjny dla nowych podmiotów.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 10 lutego 2012

Jak starannie wybrać pośrednika w obrocie nieruchomościami

Jak starannie wybrać pośrednika w obrocie nieruchomościami

Autorem artykułu jest Damian Stasiak



Większość z nas nie jest specjalistami od rynku nieruchomości, zwykle stajemy się uczestnikami tego rynku, kiedy z różnych powodów decydujemy się na sprzedaż starego mieszkania czy też domu i postanawiamy przenieść się do nowego lokum...

Większość z nas nie jest specjalistami od rynku nieruchomości, zwykle stajemy się uczestnikami tego rynku, kiedy z różnych powodów decydujemy się na sprzedaż starego mieszkania czy też domu i postanawiamy przenieść się do nowego lokum. Najczęściej nie możemy sobie pozwolić, by posiadać dwie nieruchomości. Decydujemy się wtedy na sprzedaż jednej po to by zyskać chociaż część środków potrzebnych na zakup następnej np. sprzedajemy mniejsze mieszkanie i kupujemy nowe większe np. w nowo wybudowanym apartamentowcu. Obrót nieruchomościami to nie jest prosta sprawa, zwykle w grę wchodzą duże kwoty pieniędzy a także kilka niełatwych czynności, których trzeba dopilnować, aby wszystko było wporządku. Po drodze czeka na uczestnika rynku nieruchomości sporo potencjalnych pułapek, w które może on wpaść. Również znalezienie potencjalnego kupca na naszą nieruchomość może nie być łatwe, gdyż rynek jest trudny i nic nie wskazuje nato aby w najbliższych latach miało się to szybko zmienić. Zdolność kredytowa statystycznego Polaka jest coraz bardziej skromne (nowe bardziej restrykcyjne rekomendacje KNF, inflacja, większe bezrobocie) a z drugiej strony rynek jest coraz bardziej nasycowany tzn. istnieje coraz więcej nieruchomości na sprzedaż mimo, że kupujących wcale nie przybywa. Ma to miejsce w szczegolności w dużych miastach jak Warszawa czy Łódź i innych, w których powstaje coraz więcej nowych inwestycji deweloperskich.

Złożoność czynników prawych, ekonomicznych, fizycznych i psychologicznych powoduje, że sprzedaż mieszkania może nie być łatwym zadaniem. Na zachodzie od dawna sprzedażą nieruchomości zajmują się pośrednicy w obrocie nieruchomościami, w Polsce ten zawód nie jest jeszcze powszechnie znany i szanowany. Nie ma w świadomości ludzi nawyku udawania się do pośrednika w obrocie nieruchomościami. Niska jest też świadomość tego, czego można oczekiwać od pośrednika. Nic dziwnego, że statystyczny polak chcący sprzedać swoje mieszkanie może bardzo łatwo zostać zrobiony w przysłowiowego balona zamiast otrzymać wysokiej jakości usługę pośrednictwa. Jak więc znaleźć rzetelnego pośrednika w obrocie nieruchomościami. Jedną z możliwości jest przejście się wzdłuż głównej ulicy miasta i wstąpienie do kilku biur pośrednictwa, oczywiście jeśli mieszkamy w dużym mieście. Zwykle znajdziemy lokale i tabliczki z napisem nieruchomości, które zwykle oznaczają, że za nimi stoi biuro nieruchomości ewentualnie firma zarządzająca nieruchomościami. Innym sposobem, najczęściej stosowanym przez młodszą część społęczeństwa, jest skierowanie swoich kroków w stronę internetu i np. wyszukane w przeglądarce haseł związanych z nieruchomościami i naszym miastem. W zależności od wpisanego hasła wyszukiwarkę zwróci nam zestaw wyników. Zwykle wtedy odwiedzamy kilka pierwszych witryn, które znaleźliśmy i następnie, w zależności od naszej oceny strony na która trafiliśmy (co nie zawsze jest najwłaściwsze), decydujemy się na kontakt telefoniczny z wybranymi biurami.

Nasza pierwsza wizyta w biurze nieruchomości powinna być uważna, powinniśmy się starannie zwrócić uwagę na pewne szczegóły, które pomogą nam w ocenie tego, czy mamy do czynienia z solidnym pośrednikiem i solidnym biurem nieruchomości. Przede wszystkim sprawdźmy czy pośrednik posiada licencję zawodową pośrednika w obrocie nieruchomościami. Zawód pośrednika jest zawodem licencjonowanym, oznacza to, że aby wykonywać ten zawód należy posiadać licencję zawodową pośrednika w obrocie nieruchomościami. Każde biuro pośrednictwa powinno zatrudniać przynajmniej jednego pośrednika (osobę fizyczną, która posiada licencję pośrednika) jeśli właściciel biura jej nie posiada. Pamiętajmy, że zawsze możemy żądać od pośrednika okazania numeru licencji. Osoba, która nas obsługuje w biurze nieruchomości może takiej licencji nie mieć, musi jednak wskazać pośrednika, który nadzoruje jej pracę. Mówiąc prostym językiem, pośrednika, który patrzy, czy wspomniana osoba nie popełnia w swojej pracy żadnych błędów. Numer licencji pośrednika nieruchomości możemy zweryfikować w centralnym rejestrze pośredników w obrocie nieruchomościami na stronach ministerstwa transportu. Drugą kluczową sprawą jest ważne ubezpieczenie OC od odpowiedzialności zawodowej. Posiadanie aktualnego ubezpieczenia jest gwarancją dla nas, że nawet w przypadku, kiedy pośrednik wykonując swoją pracę popełni błędy to możemy czuć się bezpieczni, gdyż jego działania objętę są ubezpieczeniem. Sprawy formalne to jedna sprawa, drugą ważną kwestią jest po prostu zaufanie jakie wzbudza w nas pośrednik. W końcu chcemy powierzyć mu sprzedanie naszej nieruchomości. Jeśli darzymy pośrednika zaufaniem ponieważ zostaliśmy odpowiednio przyjęci i obsłużeni w biurze nieruchomości, pośrednik z uwagą wysłuchał naszych potrzeb to możemy również oczekiwać, że podobne zaufanie zabudzi w stosunku do potencjalnych klientów chcących kupić naszą nieruchomość dzięki czemu prawdopodobnie szybciej sprzeda on naszą nieruchomość a o to przecież nam chodzi. Pamiętajmy więc o formalnych kwalifikacjach i nie zapominajmy słuchać własnej intuicji.

---

Autor prowadzi biuro nieruchomości w Łodzi i firmę zarządzającą nieruchomościami a także branżowy blog o nieruchomościach.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nieruchomość z pośrednikiem, czy bez?

Nieruchomość z pośrednikiem, czy bez?

Autorem artykułu jest Zaleski



Zakup nieruchomości to najczęściej inwestycja na całe życie, a kupując dom lub mieszkanie na długie lata wiążemy się umowami kredytowymi. Nie da się ukryć, że jest to bardzo poważna decyzja, której raczej nie podejmuje się spontanicznie.

Jeżeli już, zdecydowaliśmy się kupić mieszkanie, powinniśmy podejść do tej kwestii jak najbardziej poważnie i zadać sobie pytanie: czy chcę skorzystać ze wsparcia profesjonalisty? Wiele osób uważa, że kupując dom, mieszkanie lub działkę nie ma potrzeby korzystania z usług pośrednika. Króluje wręcz opinia, że biuro nieruchomości stanowi tu zbędne ogniwo, które generuje dodatkowe koszty, a najbardziej pożądane transakcje to te, bez udziału pośrednika. Raczej nie zastanawiamy się nad sensownością takich opinii, przyjmując je za pewnik. A może warto zapytać, za co tak właściwie agencja nieruchomości inkasuje swoją prowizję i czy jej praca przynosi mi wymierne korzyści?

Biuro Nieruchomości Zaleski w Gfańsku podczas pracy

Chyba największą z zalet kupna nieruchomości za pośrednictwem agencji jest bezpieczeństwo całej transakcji. Często zapominamy, że agent ponosi finansową odpowiedzialność za transakcję i posiada obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. To w jego gestii leży gruntowne sprawdzenie stanu prawnego nieruchomości, skompletowanie niezbędnych dokumentów, przygotowanie umowy oraz dopełnienie innych formalności, koniecznych do sfinalizowania transakcji. Oczywiście możemy zrobić to wszystko samodzielnie, tylko czy naprawdę chcemy? Kwestia nakładu czasu, jaki będziemy musieli poświęcić nie podlega żadnej dyskusji, dodatkowo za każdy błąd ponosimy tu pełną i wyłączną odpowiedzialność – a pułapek czyha na nas wiele. Począwszy od gąszczu przepisów i wszechobecnej biurokracji, na kruczkach prawnych i nieuczciwych sprzedających kończąc. Brak merytorycznego przygotowania będzie nas kosztować wiele czasu, a w skrajnych przypadkach nawet utratę dużych pieniędzy. Wsparcie doświadczonego agenta nieruchomości może okazać się bezcenne.

Oczywiście pośrednicy mogą prezentować zróżnicowany poziom kompetencji, dlatego najlepiej podjąć współpracę ze sprawdzonym biurem nieruchomości, które posiada doświadczenie i cieszy się już pewną renomą. Oprócz gwarancji wysokiego poziomu usług, będziemy mogli liczyć na obsługę wykraczającą ponad „standard”. Dobre biuro nieruchomości zadba o synchronizację terminu uruchomienia kredytu z terminem transakcji, a nawet przepisze liczniki w elektrowni na nowego właściciela.

Jeżeli więc poważnie myślisz o kupnie mieszkania, domy lub działki, zastanów się dobrze. Bo może jednak warto skorzystać ze wsparcia profesjonalisty?

---

Zaleski Nieruchomości
Mieszkania, domy, lokale użytkowe, działki - Gdańsk, Sopot, Gdynia


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zarządzanie nieruchomościami - dobra organizacja to podstawa!

Zarządzanie nieruchomościami - dobra organizacja to podstawa!

Autorem artykułu jest Michał S.



Zarządzanie nieruchomościami to zajęcie wymagające. W świetle obowiązującego prawa nie można tak po prostu zacząć zarządzać cudzymi nieruchomościami (swoimi owszem). Do tego potrzebna jest stosowna licencja (w tym studia wyższe i podyplomowe) a także ubezpieczenie OC.

Nie jest to dziwne w końcu zarządzanie nieruchomościami wiąże się z wieloma obowiązkami i pewną presją. Wszelkiego typu niedopatrzenia mogą skończyć się tragicznie, dlatego dla obu stron musi być jakieś zaezpieczenie.

Warto wspomnieć także o tym, że praca zarządcy różni się zakesem obowiązków od pracy administratora nieruchomości. Są to dwa powiązane ze sobą zawody, jednak różniące się kompetencjami i często stawiane w jednym szeregu, co nie jest właściwe. Zasadnicza różnica polega na tym, że zarządca nieruchomości ma więcej obowiązków, które wybiegają poza czynności administracyjne. Zadaniem zarządcy nieruchomości jest:

- prowadzenie i nadzorowanie bieżącej obsługi nieruchomości, administrowanie

- planowanie mające na celu zachowanie nieruchomości w stanie niepogorszonym (przeglądy, remonty, prace porządkowe)

- doradztwo w zakresie zarządzania nieruchomością, inwestowanie w nieruchomość, dbanie o rozwój nieruchomości

Jak więc widać zarządzanie nieruchomościami to połączenie czynności administracyjnych z odpowiedzialnością za rozwój nieruchomości i podejmowaniem decyzji, które mają wpływ na dalszy los nieruchomości.

Zajęcie to wymaga dobrej organizacji, ponieważ wszelkiego typu opóźnienia mogą skończyć się krytycznie dla stanu w jakim znajdzie się nieruchomość przy niedopilnowaniu niektórych spraw. Do najważniejszych aspektów związanych z dobrą organizacją pracy należy dzisiaj profesjonalne oprogramowanie. Zadaniem oprogramowania dla zarządców nieruchomości jest wspomaganie czynności administracyjnych i biurowych.

W czym może pomoc program dla zarządcy nieruchomości? Przede wszystkim w poprawieniu jakości pracy. W zależności od oprogramowania możemy otrzymać nieco inny zestaw funkcji jednak do najważniejszych zalicza się:

- planowanie zadań, ustalanie ważności i priorytetów

- dostęp do najbardziej istotnych informacji o nieruchomości

- bezproblemowe i dokładne sprawdzanie stanu nieruchomości

- szybkie wyszukiwania potrzebnych informacji w bazie danych

- lepsza komunikacja, umożliwiająca podjęcie natychmiastowych działań

- monitorowanie przebiegu prac wraz ze szczegółowymi raportami

- wspomaganie rozliczeń i wystawiania faktur

- wysyłanie powiadomień (alertów) na pocztę e-mail, czy telefon komórkowy

Dobre oprogramowanie to klucz do sukcesu niemal każdej firmy. Ciężko sobie dzisiaj wyobrazić pracę biurową bez zastosowania ułatwień jakie umożliwia nam współczesna technologia.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Domy do sprzedania to częste ogłoszenia nieruchomości

Domy do sprzedania to częste ogłoszenia nieruchomości.

Autorem artykułu jest Dr. Jan Nowak



Co zatem zrobić, aby nasz dom spośród wszystkich ofert został sprzedany najszybciej?


W obecnych czasach sprzedaż domu może okazać się dość trudna. Nie wystarczy już wystawić ogłoszenia nieruchomości i czekać na klienta, gdyż codziennie na portale wpływa setki ogłoszeń o treści domy do sprzedania.

Musimy się więc mocno napracować, aby to właśnie nasza oferta wśród tak dużej konkurencji była najlepsza. Jeśli znamy jednak kilka podstawowych zasad i wiemy na co zwrócić uwagę, na pewno nam się to uda.

Co zatem zrobić, aby inne ogłoszenia nieruchomości nie skreśliły nas na starcie?

• Swoją sprzedaż zacznijmy od rozpoznania rynku nieruchomości. Przed wystawieniem oferty należy dowiedzieć się, jakie ceny mają domy do sprzedania w naszej okolicy. Koszt to jest właśnie to, co przyciąga lub odstrasza najwięcej potencjalnych nabywców. Dlatego przy wycenie warto wziąć pod uwagę położenie nieruchomości, czyli np. jak duża i rozwinięta jest miejscowość w której będziesz sprzedawać dom, jaka jest odległość do komunikacji miejskiej, a także czy w okolicy znajdują się przedszkola, szkoły, place zabaw, ośrodki zdrowia i sklepy. Kolejną ważną rzeczą przy wycenie jest dostępność mediów, jak gaz, kanalizacja, a także Internet, a nawet kablówka. Na koniec należy również pamiętać o negocjacji ceny. Warto również wspomnieć o otwartości na nią w ogłoszeniu.


• Jeśli znamy już cenę, zajmijmy się prezentacją. Należy postarać się o to, aby była jak najlepsza, gdyż dziś większość osób przegląda ogłoszenia nieruchomości w Internecie. Ogłoszenie zatem powinno przyciągać uwagę i prezentować nasz dom w jak najlepszym świetle. Aby tak się stało, należy na początek zadbać o wygląd nieruchomości. Powinniśmy posprzątać dom tak, aby panował w nim ład i porządek, zadbać o wygląd ogródka, podwórka… jeśli któreś z pomieszczeń wymaga odnowienia, warto zainwestować trochę w farbę i odświeżyć ściany, a niekiedy nawet zaprosić dekoratora wnętrz na konsultacje. Dobry, a do tego nowoczesny wizerunek powoduje, że właśnie takie domy do sprzedania wyróżniają się spośród innych. Na koniec zdjęcia, które są kluczem do sukcesu. Powinny być dobrze wykadrowane, prezentować ciekawe ujęcia, warto więc zatrudnić profesjonalnego fotografa, który wydobędzie wszystkie atuty naszej nieruchomości.


• Umieszczając ofertę, warto to zrobić w kilku miejscach i na wiele sposobów. Najpopularniejszym miejscem, w którym znajdziemy ogłoszenia nieruchomości jest oczywiście Internet, nie zapominaj jednak o prasie, telewizji, czy lokalnym radiu. Wystawiając ofertę na portalu WWW pamiętaj, aby odpowiednio ją wyróżnić. Takich, którzy posiadają domy do sprzedania jest wielu, wykup więc dodatkową opcję, która umieści twoje ogłoszenie na pierwszych stronach, postaraj się o sam wygląd ogłoszenia, a także o podanie jak największej ilości szczegółów dotyczących samej nieruchomości.


• Kiedy uda nam się zaprosić pierwszych kupców, zadbajmy o wszystkie szczegóły. Jeśli mamy zatem kominek, powinniśmy go rozpalić, aby zachęcał ciepłem, oraz odgłosem palących się drewien. Dobrze jest gotować coś w tym czasie w kuchni, aby pokazać, jaka jest funkcjonalna. Ważne jest również oświetlenie, jeśli za oknem panuje szarówka, lub jest ciemno, włączmy wszystkie światła. Postarajmy się również o nastrój, nastawmy więc cichą, spokojną muzykę, zapalmy kadzidełka, postarajmy się przyjąć ich tak, jak najlepszych gości.

Przestrzegając tych właśnie zasad, mając pozytywne podejście i dobre nastawienie, powinniśmy szybko osiągnąć sukces.

---

Anonse.pl - domy do sprzedania, nieruchomości - darmowe ogłoszenia.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Polowanie na mieszkanie

Polowanie na mieszkanie

Autorem artykułu jest Miros



Studia? - nowa sytuacja, nowe otoczenie, nowa miejscowość. Najważniejsze, to znaleźć dla siebie przytulny kącik. Zobacz jak radzą sobie z tym inni.

Jeżeli wyjeżdżasz ze swojej miejscowości na studia do dużego miasta, przed Tobą polowanie na mieszkanie. Mieszkania na wynajem znacznie różnią się nie tylko standardem oferowanym przez wynajmującego, ale także ceną. Takie same mieszkania w tym samym bloku mogą różnić się nawet dwukrotnie ceną. Często ogłoszenia zaczynające się od hasła upoluj okazję kierowane są właśnie do studentów szukających mieszkania na wynajem. A co powiedzieć na dom? Im więcej osób tym taniej wynająć mieszkanie to wiadomo nie od dziś, ale czy warto wynająć cały dom? Oczywiście warto, zwłaszcza jeśli dom położony jest blisko uczelni lub na osiedlu akademickim. Ponadto w domu zmieści się więcej osób, więc jest szansa na podzielenie czynszu i pozostałych opłat na więcej osób, czyli tańsze życie w obcym mieście.

Wiele osób wynajmuje tylko parter lub poddasze domu na mieszkania dla studentów, ale i to jest opłacalnym rozwiązaniem, bowiem wtedy nie trzeba na przykład dbać o ogrzewanie samodzielnie. Innym rozwiązaniem może być miejsce w domu studenckim tzw. akademiku, który ze względu na swe położenie w pobliżu wymarzonej uczelni świetnie nadawać się może jako miejsce kontemplacji i zgłębiania tajników wiedzy. Innym plusem jest też życie towarzyskie, którego napewno nie zabraknie wśród kilkuset inny lokatorów takiego budynku. Dla uczniów, nie studentów w naszych polskich warunkach przewidziano internaty, zwane też bursami, w których są bardzo dobre warunki do nauki ale są bardzo restrykcyjne przepisy, a ich przestrzeganie doglądane jest przez opiekunów i dyżurnych.

---

Darmowe ogłoszenia nieruchomości – mieszkania, domy, sprzedaż, wynajem, kupno – Przyjazny Portal Nieruchomości - Polowanienamieszkanie.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

W jaki sposób możesz wynająć mieszkanie w uczciwy sposób?

W jaki sposób możesz wynająć mieszkanie w uczciwy sposób?

Autorem artykułu jest seoborg



Perspektywa szukania nowego mieszkania przyprawia Cię o ból głowy? Nie możesz znieść myśli o kolejnej przeprowadzce? Jeśli tak, to zapraszam do lektury. W artykule znajdziesz kilka cennych porad, które z pewnością pomogą Ci przejść przez trud związany ze zmianą zamieszkania. Zapraszam do lektury...

W dzisiejszych czasach człowiek staje się coraz bardziej mobilny, a co za tym idzie, coraz częściej zmienia swoje miejsce zamieszkania. W dużej mierze wynika to z potrzeby szukania pracy w innym miejscu, niż aktualnie zamieszkujemy. Niestety, obecnie wielu z nas jest zmuszona do stałego przemieszczania się. W związku z tym nieraz kilka razy do roku musimy szukać nowego lokum, przeprowadzać się i tracić czas na tą samą czynność kolejny raz z rzędu. Poznając jednak kilka sprawdzonych rad, możesz uniknąć wielu przykrych niespodzianek związanych z przeprowadzką.


Po pierwsze: możesz skorzystać z oferty biur nieruchomości. Przedstawiciel takiej agencji gwarantuje znalezienie mieszkania według Twoich wymogów. Ta metoda jest skuteczna, jednak dosyć droga. Każde biuro nieruchomości ma ustalony swój indywidualny cennik, jednak najczęściej cena zlecenia jest uzależniona od ceny wynajmu poszukiwanego mieszkania.

Po drugie: naucz używać się specjalnych serwisów, które zawierają ogłoszenia nieruchomości. Są to tak zwane „szukacze ofert nieruchomości”, gdzie znajdziesz w jednym miejscu oferty wynajmu mieszkań z całej Polski. Wystarczy wypełnić odpowiednie pola i gotowe.

Po trzecie: korzystaj z lokalnych serwisów informacyjnych. Każde większe miasto w Polsce posiada swój regionalny serwis informacyjny, w którym jest dział ogłoszenia. Znajdziesz tam sporo prywatnych ogłoszeń, bez pośredników. Jest to wygodna forma wynajmu mieszkania, tym bardziej, że nikt nie pobiera prowizji za przeprowadzenie transakcji.

Po samym procesie wynajmu mieszkania musisz jeszcze zrobić przeprowadzkę. Z tym również nie powinno być problemu, jeśli skorzystasz z firm mających taką ofertę. Na rynku jest sporo zaufanych firm tego rodzaju. Zwróć uwagę na to, czy wykonawca ubezpiecza przewóz rzeczy. Ponadto podpisz stosowną umowę, która zobowiązuje obie strony do wykonania ustalonego zadania.

Pamiętaj o tym, aby podpisać umowę również z właścicielem mieszkania, który ma obowiązek odprowadzić podatek od wynajmu nieruchomości. Nie daj się oszukać, jasno określ warunki umowy.


Mam nadzieję, że kilka moich rad pomoże Ci przejść przez przeprowadzkę bez stresu i większych problemów.

---

Tanie i profesjonalne przeprowadzki na terenie województwa lubuskiego.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 11 stycznia 2012

Mieszkanie w TBS

Mieszkanie w TBS

Autorem artykułu jest Katarzyna Bieńkowska



Idea TBS-ów polega na budowaniu mieszkań na wynajem dla ludzi, których nie stać na zakup własnego mieszkania. Co to są TBS-y, co gwarantują i jakie są prawa, to wszystko w poniższym artykule.

TBS - Towarzystwo Budownictwa Społecznego - to firma działająca w oparciu o Ustawę z dnia 26. października 1995 r. o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego (tekst jednolity Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1070 ze zm.), której przedmiotem działania jest budowanie domów mieszkalnych i ich eksploatacja na zasadach najmu, świadczenie usług zarządzania i administrowania oraz prowadzenie działalności związanej z budownictwem mieszkaniowym i infrastrukturą towarzyszącą.

Działalność

Towarzystwo może działać jako spółka z o.o., S.A., lub jako Spółdzielnia, przy czym w tym ostatnim przypadku udziałowcami spółdzielni mogą być jedynie osoby prawne.
Prowadzi działalność tylko w zakresie określonym w ustawie o niektórych formach budownictwa społecznego oraz swoim akcie założycielskim (statucie). Dochody uzyskiwane przez TBS muszą być przeznaczone na działalność statutową.
Akty założycielskie oraz ich zmiany wymagają zatwierdzenia w drodze decyzji administracyjnych przez Ministra Infrastruktury.
TBS nie może prowadzić każdej działalności związanych z budownictwem, zakres ten ustalają obowiązujące przepisy ustawy o niektórych formach budownictwa społecznego. Przedmiotem działalności TBS jest budowanie domów mieszkalnych i ich eksploatacja (wynajmowanie).Jednakże TBS-y mogą również :
- nabywać budynki mieszkalne;
- przeprowadzać remonty i modernizację obiektów przeznaczonych na zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych na zasadach najmu;
- wynajmować lokale użytkowe znajdujące się w budynkach towarzystwa;
- sprawować na podstawie umów zlecenia zarząd budynkami mieszkalnymi nie stanowiącymi własności TBS;
- zarządzać nieruchomościami takimi jak: obiekty służby zdrowia, oświaty lub inne, jeżeli w obiektach tych świadczone są usługi, przede wszystkim, na rzecz mieszkańców tych budynków;
- prowadzić inną działalność związaną z budownictwem mieszkaniowym.

Dla kogo TBS

Mieszkania oferowane przez TBS-y, przeznaczone są dla rodzin posiadających stałe i określone na średnim poziomie dochody. Starając się o mieszkanie należy wziąć pod uwagę, że są to mieszkania wyłącznie na wynajem. Nie można więc stać się ich właścicielem, bowiem wykupu mieszkania zabraniają obowiązujące przepisy prawa.

Najemcą lokalu mieszkalnego stanowiącego własność towarzystwa może zostać osoba fizyczna, która spełnia następujące warunki:
1. Osoba oraz osoby zgłoszone do wspólnego z nią zamieszkania, w chwili podpisywania umowy najmu (a nie w chwili składania wniosku), nie mogą posiadać tytułu prawnego do innego lokalu mieszkalnego w tym samym mieście. TBS może natomiast wynająć mieszkanie osobom, które posiadają tytuł prawny do lokalu w innej miejscowości, jeżeli zmiana miejsca zamieszkania wiąże się z podjęciem pracy w najbliższej okolicy.
2. Dochód gospodarstwa domowego, w dniu zawarcia umowy najmu, nie może przekraczać 1,6 przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w danym województwie, ogłoszonego przed dniem zawarcia umowy najmu, więcej niż:
- o 20% w jednoosobowym gospodarstwie domowym;
- o 80% w dwuosobowym gospodarstwie domowym;
- o dalsze 40% na każdą dodatkową osobę w gospodarstwie domowym o większej liczbie osób.

Partycypacja

Partycypacja to forma wkładu przyszłego najemcy na budowę mieszkania, które będzie wynajmował od TBS. Partycypacja jest zwrotna w całości plus waloryzacja po przekazaniu lokalu do TBS. Partycypantami mogą być:
- osoba fizyczna;
- pracodawca, działając w celu uzyskania lokali mieszkalnych dla swoich pracowników;
- osoba prawna mająca interes w uzyskaniu mieszkania przez wskazaną przez nią osobę;
- powiat, gmina lub związek międzygminny.

Partycypant ma prawo:

- Bez zgody Towarzystwa dokonywać cesji uprawnień i obowiązków wynikających z tych umów na rzecz wskazanych przez siebie najemców; - Do zwrotu kwoty wpłaconej partycypacji, po zakończenia najmu i opróżnienia lokalu, nie później niż w terminie 12 miesięcy od dnia opróżnienia lokalu.

Finansowanie partycypacji w TBS

Na sfinansowanie wkładu partycypant może przeznaczyć środki własne. Istnieje także możliwość uzyskania kredytu na pokrycie w całości, lub w części wkładu partycypacyjnego. Kredytów gotówkowych oferowanych przez banki, które można wykorzystać na sfinansowanie wkładu, jest znacznie więcej niż samych banków. Warto skorzystać z wyszukiwarek/porównywarek finansowych przejrzeć produkty i wybrać najbardziej korzystny.

Kaucja

Przed podpisaniem umowy najmu każdy najemca zobowiązany jest wpłacić kaucję zabezpieczającą pokrycie należności tytułu najmu istniejących w dniu opróżnienia lokalu. Kaucja w wysokości do 12-miecięcznego czynszu, jest swoistym zabezpieczeniem TBS na wypadek zalegania najemcy z opłatami za mieszkanie.
Kaucja podlega zwrotowi w ciągu miesiąca od dnia opróżnienia lokalu przez najemcę, po potrąceniu należności wynajmującego z tytułu najmu. Zwrócona kaucja podlega waloryzacji na zasadach określonych w obowiązujących przepisach.

Czynsz najmu

Najemcy lokali mieszkalnych stanowiących własność towarzystw opłacają szczególną postać czynszu, której nie należy mylić z czynszem regulowanym, o którym mowa w art. 20 ust. 2 ustawy z 2.7.1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych (tekst. jedn. Dz.U. z 1998 r. Nr 120, poz. 787 ze zm., dalej jako NajLokU).
Stawki czynszu za wynajem 1m2 powierzchni użytkowej mieszkania w TBS od 15 października 2004 r. ustalane są w spółkach z o.o. przez Zgromadzenie Wspólników, na podstawie szczegółowej kalkulacji przedstawionej przez Zarząd Spółki.
Wysokość czynszu nie może w skali roku przekraczać 4% wartości odtworzeniowej lokalu, obliczonej według przepisów ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu Cywilnego. Wartość odtworzeniowa lokalu równa się iloczynowi powierzchni użytkowej i wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego. Wskaźnik przeliczeniowy jest różny w każdym województwie.Przy kalkulacji wysokości czynszu obowiązuje zasada, która mówi, że powinien być ustalony w takiej wysokości aby pozwalał na pokrycie wszystkich kosztów eksploatacji i remontów budynków, oraz spłatę kredytu zaciągniętego przez TBS na ich budowę.
Największy wpływ na kalkulację stawki czynszu ma wysokość miesięcznej spłaty zaciągniętego przez TBS preferencyjnego kredytu z Krajowego Funduszu Mieszkalnego. Kalkulacja obejmować musi więc w szczególności:
- koszty eksploatacji budynku czyli koszty utrzymania części budynku które służą wszystkim mieszkańcom,
- podatek od nieruchomości, podatek gruntowy,
- koszty zarządzania budynkiem przez TBS, amortyzacja, ubezpieczenie oraz spłata kredytu i obowiązkowe odpisy na remonty.

Mieszkania oferowane przez TBS

Mieszkania w budynku nowym lub po kapitalnym remoncie muszą być wyposażone we wszystkie media, antenę zbiorczą, możliwość podłączenia do telewizji kablowej i sieci internetowej. Obowiązuje pełny standard wykończenia - panele, wykładzina na podłogach, kuchenka, zlewozmywak, baterie, glazura w łazience, wanna umywalka, ustęp.

TBS gwarantuje:

- Podpisanie umowy najmu na czas nieoznaczony;
- Utrzymanie budynku w dobrym stanie technicznym;
Premia gwarancyjna

Obowiązujące przepisy pozwalają aby przy okazji starania się o najem mieszkania w TBS zlikwidować swoja starą książeczkę mieszkaniową ( tylko te wystawione przed 23 października 1990 r.) i uzyskać premię gwarancyjną. Prawo do premii jest zagwarantowane tylko dla właścicieli starych książeczek mieszkaniowych, tzn. wystawionych do dnia 23 października 1990 r.
Premia przysługuje po udokumentowaniu się podpisaną z TBS umową najmu oraz dokonaniem wpłaty kaucji zabezpieczającej lub wpłaty na podstawie umowy partycypacji. Ustawodawca stawia jednak warunek, że budowa budynku musi być finansowana ze środków Krajowego Funduszu Mieszkaniowego.

Jak zacząć starania o mieszkanie w TBS?

1. znajdź TBS w swojej okolicy,
2. złóż wniosek i zapisz się.

---

InvestPuls.pl- Twoja Porównywarka Kredytów


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Oryginalne mieszkanie przez ogłoszenia nieruchomości

Oryginalne mieszkanie przez ogłoszenia nieruchomości

Autorem artykułu jest Kasia kkkk



Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że mieszkania najłatwiej kupić przez internet, zwłaszcza te z rynku wtórnego najczęściej poszukiwane i sprzedawane są poprzez ogłoszenia internetowe. Czy jednak są wśród nich i takie o niestandardowych rozwiązaniach? A może przez ogłoszenia można kupić tylko owiane złą sławą M2 ze ślepą kuchnią?

Na portalach tego typu prezentowanych jest najwięcej ofert mieszkań w blokach o standardowych jak na polskie warunki wymiarach. Przeważająca ilość mieszkań to klasyczne M3, o metrażu około 50 metrów kwadratowych. Czy jednak chętni na zakup zupełnie innego, daleko odbiegającego od standardu mieszkania są w stanie zaleźć cos dla siebie poprzez ogłoszenia nieruchomości? Wydaje się, że takie niestandardowe mieszkania można kupić jedynie od dewelopera, to właśnie rynek pierwotny obfituje w mieszkania, gdzie oryginalne rozwiązania spotykane są najczęściej. Jednak po dokładniejszym przyjrzeniu się ofertom na zwykłych ogłoszeniówkach, można śmiało stwierdzić, że nieszablonowe lokale dostępne są i tam.

Upragnione dwupoziomowe

Najczęściej pośród ogłoszeń pojawiają się mieszkania dwupoziomowe, są one bardzo lubiane przez Polaków, głównie, z powodu większego metrażu. Tego typu mieszkania ulokowane są nawet z zwykłych blokach, dlatego ich cena nie jest niebotycznie wysoka, oczywiście spotyka się także mieszkania w apartamentowcach i tam jak wiadomo ceny są mocno wygórowane.

Krągłości i boski widok

Innym oryginalnym rozwiązaniem są zaokrąglone ściany, zwłaszcza te przeszklone i na wyższych piętrach budynku, wówczas dodatkowym atutem mieszkania jest piękny widok. Pomimo, że mieszkania z zaokrąglonymi ścianami są trudniejsze w aranżacji, to jednak cieszą się zainteresowaniem. Być może dlatego, ze Polacy znudzeni są typowym mieszkaniem w bloku, gdzie jedno niczym nie różni się od drugiego.

Moda na zielone dachy

Na rynku deweloperskim pojawiają się coraz to nowe pomysły na urozmaicenie nie tylko całych budynków, ale i samych mieszkań. W ostatnim czasie bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się mieszkania z ogromnymi tarasami, są doskonałą alternatywą dla osób pragnących mieć ogródek i jednocześnie mieszkanie w centrum miasta. Nowością, która też zyskała dobre opinie nie tylko klientów, ale i architektów są też zielone dachy, czyli dachy porośnięte trawą, to również namiastka własnego ogrodu w mieście.

Takie odmienne mieszkania dostępne teraz tylko w ofercie deweloperów, już za kilka lat będą do kupienia na ogłoszeniach nieruchomości, za sporo niższą cenę, idealne rozwiązanie dla cierpliwych.

---

Bezpieczny zakup nieruchomości


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nowe mieszkanie. Wynająć czy kupić?

Nowe mieszkanie. Wynająć czy kupić?

Autorem artykułu jest marioo1



Te dwie opcje często stają się dylematem młodych ludzi. Każda z nich ma swoje plusy i minusy. Kupno wymaga zaciągnięcia kredytu hipotecznego – umowa o wynajem to zdecydowanie mniej długoterminowe zobowiązanie, ale rozwiązuje kwestię zamieszkania tylko na jakiś czas. Co zatem jest lepsze – wynajmowanie mieszkania czy kupno swojego?

Wynajem wydaje się rozwiązaniem mniej zobowiązującym. Umowę o wynajem możemy podpisać na dowolny okres czasu, w zależności od naszych potrzeb i możliwości. Różne są opcje płatności w takim wypadku – niektórzy właściciele wynajmowanych mieszkań oprócz regulowania opłaty za wynajem, żądają również pokrywania opłat za prąd czy czynszu. Powszechnie stosowaną praktyką jest również wpłata kaucji razem z podpisaniem umowy, która albo jest zwracana po okresie wynajmu, albo, w razie okoliczności opisanych w umowie, przechodzi na własność wynajmującego. Chodzi tutaj przede wszystkim o zabezpieczenie się na wypadek ewentualnych zniszczeń, które są ryzykiem wpisanym w wynajem.

Osoby, które wynajmują mieszkanie, często mówią o tym, że jest to mniejszy koszt, niż kredyt, wolą więc taką formę. Ale czy tak jest do końca? Przyjrzyjmy się cenom wynajmowanych mieszkań w Polsce.

wynajem mieszkania

Ceny za wynajem mieszkania jednopokojowego oscylują wokół 900 – 1100 złotych. Najdrożej jest w Warszawie – tam sięgają nawet 1400, a najtaniej w Bydgoszczy, gdzie kwota ta wynosi ok. 900 zł. Ceny za wynajem mieszkania dwupokojowego układają się od ok. 2000 w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu, do ok. 1000 – 1200 w mniejszych miastach pokroju Lublina, Torunia czy Olsztyna. Mieszkanie trzypokojowe z kolei możemy wynająć za ok. 2300 złotych w Warszawie czy Wrocławiu lub za 1300-1400 w Rzeszowie, Białymstoku czy Olsztynie.

Patrząc na dane liczbowe, widać wyraźnie, że ceny mieszkań wynajmowanych dorównują wysokością ratom kredytu. Wysokość rat możemy ustalić dowolnie – możemy zdecydować się na raty malejące bądź równe. Możemy również wziąć kredyt na dowolny czas – jeśli na dłuższy, wyjdą mniejsze, jeśli na krótszy, wyjdą większe. Można zatem dostosować je do naszych możliwości. Jeśli więc przy kredycie na kwotę 260 000 złotych, zaciągniętym na 25 lat raty będą oscylowały wokół 1000 – 1200 złotych, kupno wygrywa zdecydowanie z wynajmem. Co prawda do kosztów raty trzeba również dołożyć koszt utrzymania mieszkania, a zatem wszystkie opłaty, ewidentnym plusem jednak jest fakt, że wpłacane pieniądze idą na konto naszej własności.

Jeśli zaś chcemy się upewnić, że raty nas nie przerosną, możemy skorzystać z usług doradcy finansowego, który przeprowadzi dla nas symulację spłaty kredytu w wybranym banku według jego warunków. W sieci są również dostępne symulacje kredytu, gdzie wpisując odpowiednie dane możemy prześledzić, jak prawdopodobnie będzie układała się wysokość rat.

Banki oferują najróżniejsze oferty, co sprawia, że łatwo jest wybrać tą najlepszą. W poszczególnych bankach możemy wybrać różne oprocentowanie, mniejszą lub większą prowizję, ubezpieczenie kredytu czy mieszkania. Polityka banków w tym momencie jest prosta – jeśli bank ma niską prowizję, bardzo często żąda dokupienia ubezpieczenia lub innego swojego produktu. Jeśli prowizja jest wysoka, dopłaty redukują się do minimum.

Tak więc opłaca się bardziej kupić mieszkanie. Koszty co prawda są nieco większe, ale też i większe korzyści – kupione mieszkanie bowiem również możemy wynająć, co pozwoli zredukować koszty, a inwestowanie w nieruchomości okazuje się zawsze opłacalne.

---

blog.dhome.pl wynajem mieszkania


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czym jest wywłaszczenie nieruchomości?

Czym jest wywłaszczenie nieruchomości?

Autorem artykułu jest Zaleski Nieruchomości



Wywłaszczenie stanowi instrument w rękach państwa, który umożliwia mu pozyskanie praw, przysługujących innemu podmiotowi. To ingerencja w stosunki własności istniejące w społeczeństwie i na przestrzeni lat podlegała ona rozmaitym przekształceniom.

Po zakończeniu ΙΙ Wojny Światowej wywłaszczenie było praktyką bardzo częstą i dokonywaną na szeroko ujęte cele, wiązało się to zazwyczaj z nieekwiwalentnością odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość. Powszechne było nadużywanie instytucji wywłaszczenia nieruchomości, niejednokrotnie dochodziło również do wykorzystywania nieruchomości na inne cele niż te, na które zostały pierwotnie wywłaszczone.

Przełomem w kwestii wywłaszczenia okazał się koniec lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku, kiedy to zostały dokonane fundamentalne zmiany w ustawodawstwie wywłaszczeniowym. Na szczególną uwagę zasługuje tu nowelizacja ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości z dnia 29 września 1990 roku. Ustawa ta wprowadziła generalną zasadę w myśl której odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość powinno odpowiadać jej wartości.

Wywłaszczanie nieruchomości było powszechną praktyką po wojnie

Ustawa z 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami obowiązuje do dziś i stanowi podstawowe źródło prawa w zakresie wywłaszczenia nieruchomości. Znacząco zmieniła ona konstrukcję wywłaszczenia nieruchomości, a także postępowania wywłaszczeniowego. Najważniejszą zmianą jest orzekanie jedną decyzją administracyjną o wywłaszczeniu nieruchomości i odszkodowaniu za nią, co jest zgodne z Konstytucją RP, która w art. 21 ust. 2 dopuszcza wywłaszczenie jedynie za słusznym odszkodowaniem, stanowiącym ekwiwalent pieniężny za uszczerbek w majątku poniesiony przez podmiot wywłaszczany.

Należy pamiętać, że wywłaszczenie stanowi środek ostateczny, służacy państwu do realizacji konkretnych celów, wbrew woli jednostki, ale w interesie społecznym. Jest jest dopuszczalny tylko wówczas, gdy dana nieruchomość nie może zostać nabyta w drodze umowy cywilnoprawnej, a bez elementu odszkodowania nie może być mowy o dopuszczalności wywłaszczenia w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami.

---

Biuro Nieruchomości Zaleski
Mieszkania, domy, lokale użytkowe, działki - Gdańsk, Sopot, Gdynia


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kupić czy wynająć?

Kupić czy wynająć?

Autorem artykułu jest marioo1



Te dwie opcje często stają się dylematem młodych ludzi. Każda z nich ma swoje plusy i minusy, każda jednak wiąże się z wkładem finansowym. Kupno mieszkania dodatkowo często wymaga zaciągnięcia kredytu hipotecznego – umowa o wynajem to zdecydowanie mniej długoterminowe zobowiązanie, ale...

...rozwiązuje kwestię zamieszkania tylko na jakiś czas i bez mierzalnego efektu w postaci posiadania swojego mieszkania. Co zatem jest lepsze – wynajmowanie mieszkania czy kupno swojego?

Kupno czy wynajem

Wynajem wydaje się rozwiązaniem mniej zobowiązującym. Umowę o wynajem możemy podpisać na dowolny okres czasu, w zależności od naszych potrzeb i możliwości. Różne są opcje płatności w takim wypadku – niektórzy właściciele wynajmowanych mieszkań oprócz regulowania opłaty za wynajem, żądają również pokrywania opłat za prąd czy czynszu. Powszechnie stosowaną praktyką jest również wpłata kaucji razem z podpisaniem umowy, która albo jest zwracana po okresie wynajmu, albo, w razie okoliczności opisanych w umowie, przechodzi na własność wynajmującego. Chodzi tutaj przede wszystkim o zabezpieczenie się na wypadek ewentualnych zniszczeń, które są ryzykiem wpisanym w wynajem.

Osoby, które wynajmują mieszkanie, często mówią o tym, że jest to mniejszy koszt, niż kredyt, wolą więc taką formę. Ale czy tak jest do końca? Przyjrzyjmy się cenom wynajmowanych mieszkań w Polsce.

Ceny za wynajem mieszkania jednopokojowego oscylują wokół 900 – 1100 złotych. Najdrożej jest w Warszawie – tam sięgają nawet 1400, a najtaniej w Bydgoszczy, gdzie kwota ta wynosi ok. 900 zł. Ceny za wynajem mieszkania dwupokojowego układają się od ok. 2000 w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu, do ok. 1000 – 1200 w mniejszych miastach pokroju Lublina, Torunia czy Olsztyna. Mieszkanie trzypokojowe z kolei możemy wynająć za ok. 2300 złotych w Warszawie czy Wrocławiu lub za 1300-1400 w Rzeszowie, Białymstoku czy Olsztynie. (dane za www.serwis-inwestora.pl)

Patrząc na dane liczbowe, widać wyraźnie, że ceny mieszkań wynajmowanych dorównują wysokością ratom kredytu. Wysokość rat możemy ustalić dowolnie – możemy zdecydować się na raty malejące bądź równe. Możemy również wziąć kredyt na dowolny czas – jeśli na dłuższy, wyjdą mniejsze, jeśli na krótszy, wyjdą większe. Można zatem dostosować je do naszych możliwości. Jeśli więc przy kredycie na kwotę 260 000 złotych, zaciągniętym na 25 lat raty będą oscylowały wokół 1000 – 1200 złotych, kupno wygrywa zdecydowanie z wynajmem. Co prawda do kosztów raty trzeba również dołożyć koszt utrzymania mieszkania, a zatem wszystkie opłaty, ewidentnym plusem jednak jest fakt, że wpłacane pieniądze idą na konto naszej własności.

Jeśli zaś chcemy się upewnić, że raty nas nie przerosną, możemy skorzystać z usług doradcy finansowego, który przeprowadzi dla nas symulację spłaty kredytu w wybranym banku według jego warunków. W sieci są również dostępne symulacje kredytu, gdzie wpisując odpowiednie dane możemy prześledzić, jak prawdopodobnie będzie układała się wysokość rat.

Banki oferują najróżniejsze oferty, co sprawia, że łatwo jest wybrać tą najlepszą. W poszczególnych bankach możemy wybrać różne oprocentowanie, mniejszą lub większą prowizję, ubezpieczenie kredytu czy mieszkania. Polityka banków w tym momencie jest prosta – jeśli bank ma niską prowizję, bardzo często żąda dokupienia ubezpieczenia lub innego swojego produktu. Jeśli prowizja jest wysoka, dopłaty redukują się do minimum.

Tak więc opłaca się bardziej kupić mieszkanie. Koszty co prawda są nieco większe, ale też i większe korzyści – kupione mieszkanie bowiem również możemy wynająć, co pozwoli zredukować koszty, a inwestowanie w nieruchomości okazuje się zawsze opłacalne.

---

Porady związane z kupnem nieruchomości blog.dhome.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Trendy rynku mieszkaniowego w Trójmieście

Trendy rynku mieszkaniowego w Trójmieście

Autorem artykułu jest Piotr Ramotowski



Ceny nieruchomości w naszym kraju wahają się, i są zależne od bardzo wielu czynników. Często zdarza się, że w ciągu roku mogą się one kilkakrotnie zmieniać w jednym miejscu, podczas gdy w innym pozostają bez zmian.

Zazwyczaj zależy to od tego, jak dużym zainteresowaniem cieszą się na danym terenie nowe mieszkania. Trójmiasto jest na przykład jednym z takich regionów naszego kraju, w którym ceny nieruchomości, zarówno nowych jak też tych na rynku wtórnym potrafią się bardzo szybko zmieniać. Jednak w większości ceny nowych mieszkań czy domów są wyższe niż ceny nieruchomości na rynku wtórnym, położonych na tych samych terenach czy zlokalizowanych w tej samej okolicy.

Ponieważ jednak bardzo często różnice potrafią być nieduże, nie dziwi fakt, że coraz więcej osób decyduje się kupić nowe mieszkania. Gdańsk nie jest pod tym względem odmiennym bardzo regionem. Nowe lokale bowiem zazwyczaj dziś są wykonane w o wiele lepszych technikach i są na o wiele wyższym standardzie niż te budowane kilka czy kilkanaście lat temu. Dlatego nie dziwi coraz większa ich popularność, każdy z nas bowiem chce mieszkać w przytulnym i komfortowym wnętrzu.

Dzisiaj większość lokali mieszkalnych znajduje się na nowoczesnych strzeżonych osiedlach, dzięki czemu ich mieszkańcy na pewno czuja się o wiele bezpieczniej. Zazwyczaj także można tam znaleźć między innymi odpowiednio wykonane place zabaw dla dzieci, parkingi dostosowane do potrzeb mieszkańców czy nawet sklepy, usytuowane w najbardziej dogodnych dla nich miejscach. Jeżeli chodzi zaś o to, gdzie można znaleźć oferty na nowe mieszkania, Trójmiasto po tym względem jest bardzo podobne do innych regionów naszego kraju.

Oferty na sprzedaż mieszkań zamieszczane są w Internecie, dostęp do nich mają także biura pośrednictwa nieruchomości czy wreszcie deweloperzy ogłaszają się na wielu dostępnych w miastach bannerach czy szyldach reklamowych, zachęcających do kupna ich mieszkań. Często także oferty, w formie reklam, są emitowane w lokalnej telewizji czy radiu oraz umieszczane w lokalnej prasie. Różnorodność form ich ogłaszania sprawia, że są one dostępne dla coraz szerszej liczby potencjalnych klientów. Ponieważ często patrzą oni na cenę, jaką będą musieli zapłacić za konkretny lokal, nie dziwi fakt, że coraz częściej w takich ofertach jest podawana przykładowa cena za metr kwadratowy konkretnego mieszkania.

---

Mieszkania Gdańsk - Cztery Oceany


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Być agentem nieruchomości

Być agentem nieruchomości

Autorem artykułu jest Cimathel Cern



Dzisiejszy rynek nieruchomości, nie tylko poznański, ale i ogólnopolski, jest przesycony firmami zajmującymi się pośrednictwem. Praca pośrednika, z pozoru łatwa, przyjemna i dająca dużą satysfakcję finansową, jest jednakże obarczona wieloma wyrzeczeniami, o których głośno się nie mówi.

Dzisiejszy rynek nieruchomości, nie tylko poznański, ale i ogólnopolski, jest przesycony firmami zajmującymi się pośrednictwem. Praca pośrednika, z pozoru łatwa, przyjemna i dająca dużą satysfakcję finansową, jest jednakże obarczona wieloma wyrzeczeniami, o których głośno się nie mówi.

Bycie dobrym agentem to często poświęcanie swojego prywatnego czasu na sprawy zawodowe. To często praca po godzinach, w weekendy i pory wieczorowe. Niestety i to nie gwarantuje sukcesu w tej branży. Niełatwo jest określić, kto tak naprawdę jest predestynowany do tego, by być dobrym agentem. Przyznać jednakże należy, iż w tej branży szczególną rolę odgrywają uwarunkowania osobowościowe. Dobry agent jest pewny siebie, przygotowany merytorycznie, wytrwały, ale również potrafiący doskonale kojarzyć fakty i selekcjonować ważne informacje. To przecież właśnie informacja jest tym, co daje agentom chleb i uznanie w oczach klientów. Pracownicy biur nieruchomości muszą posiadać, moim zdaniem, jeszcze jedną zasadniczą cechę: umiejętność zrozumienia potrzeb klienta. Nie ma nic gorszego, niż lekceważenie albo też, co gorsze, próby zaklinania rzeczywistości wobec klientów. Rynek nieruchomości, jak wiele rynków z sektora usług, wykształcił swoje nisze. Jedni specjalizują się w działkach budowlanych, inni są ekspertami od mieszkań.

Prawdziwa szkoła zaczyna się jednak przy nieruchomościach komercyjnych. Ta "działka" to miejsce, gdzie profesjonaliści spotykają się z profesjonalistami i każdy błąd może kosztować wiele - twarz, reputację oraz utracony zarobek. Praca na rynku komercyjnymi ma mimo wszystko nieco inny charakter niż "konsumencki". Czasami nie wystarczy wiedza z zakresu nieruchomości. By nawiązywać dobre relacje z klientem niejednokrotnie wskazana jest wiedza biznesowa. To pozwala agentowi stać się partnerem do rozmów z dyrektorami, członkami zarządu, prezesami. Bycie partnerem w rozmowach jest pierwszym krokiem do bycia partnerem w biznesie.

---

isalscy.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nie taki deweloper straszny...

Nie taki deweloper straszny...

Autorem artykułu jest Keendro



Polscy deweloperzy nie zasłużyli sobie na uwielbienie tłumów. Dlaczego? Przedstawimy ich niektóre grzechy (wszystkich pewnie tu nie zmieścimy...) oraz pokażemy, jak grzeszników unikać. Bo w Polsce mamy dobrych deweloperów. Trzeba tylko umieć ich rozpoznać.

Grzechy

Zaniżanie metrażu, opóźnienia w oddaniu budynku, niewywiązywanie się z umów, klauzule niedozwolone, kiepski stan instalacji (pewnemu małżeństwu z Warszawy zamarzały okna wewnątrz mieszkania) czy unikanie kontaktu z klientem to tylko początek wyliczanki, którą mogą wyrecytować ci, którzy trafili na nieuczciwego dewelopera. Jak trafić na tego dobrego? Należy wykazać się poniższymi cechami.

Trochę dziennikarstwa...

Podstawową radą, która pozwala odsiać kiepskie przypadki, jest sumienne zapoznanie się z informacjami na temat wypatrzonej przez nas inwestycji.

Najprościej zacząć od strony internetowej, na której oprócz zdjęć i podstawowych wiadomości, powinniśmy znaleźć opis techniczny inwestycji (m.in. stosowane materiały i technologię), historię dewelopera (powinna ona być dla niego podstawą do dumy), wyczerpujące dane kontaktowe, włącznie z adresem siedziby firmy, a nie tylko powstającej inwestycji.

Jeśli na tym etapie wszystko wygląda OK, warto poszukać dalej – na forach. Zła sława deweloperów skądś się bierze, i jeśli wskazać by jej zarodek, będą to fora internetowe. Wpisując nazwę dewelopera do wyszukiwarki możemy natrafić na wszelkie wątki, jakie powstały na jego temat, co pozwoli sprawdzić opinię dotychczasowych klientów o danej firmie. Brak takich informacji można zaliczyć na plus – w końcu nikt nie używa for do wychwalania deweloperów, tylko do ostrzegania innych przed tymi nieuczciwymi.

Ponadto, porównując informacje o poszczególnych inwestycjach, można nabrać przekonania, że niektóre z nich są przygotowywane z większą troską i dbałością o szczegóły niż inne. Przykładowo, posiadają one monitoring oraz całodobową ochronę już w trakcie powstawania, na stronie internetowej regularnie pojawiają się zdjęcia dokumentujące postęp prac, a gotowe osiedle stanowi niemal samowystarczalną enklawę dla mieszkańców – posiada sklep, plac zabaw, a niektóre nawet boisko do gry czy altanę do spotkań mieszkańców osiedla, jak np. powstające nieopodal Katowic osiedle „Brzozowica”.

„Zapewniając mieszkańcom starannie dobraną infrastrukturę staramy się spełnić ich wymogi – bezpieczeństwa, spokoju i wygody – wszystko w obrębie miejsca zamieszkania” - mówi Marek Wilk ze spółki Pozytyw, realizator przedsięwzięcia. „Samo ulokowanie osiedla pomiędzy terenami zielonymi z jeziorami, przy zachowaniu 50% zieleni w obrębie osiedla będzie miało zbawienny wpływ na każdego mieszkańca.”

Staranne podejście do inwestycji już na poziomie planowania pozwala nabrać przekonania, że dla dewelopera liczy się coś więcej, niż zysk – szukajmy takich sytuacji. Po zapoznaniu się ze wszystkimi wyżej wymienionymi informacjami, możemy śmiało przejść dalej.

Trochę prawa...

Teraz wspomnimy o sprawach najbardziej oczywistych, ale i najważniejszych. Dlaczego? Zobrazujemy to przykładem. Pewne małżeństwo z podkrakowskiej miejscowości ustaliło ze swoim deweloperem, że ten zrobi im w cenie domu betonową wylewkę pod taras, wideo-domofon, piorunochron oraz automatycznie otwieraną bramę do garażu. Podczas podpisywania umowy z aneksem wspomniane małżeństwo postanowiło sprawdzić, czy znalazły się w niej ustalone wcześniej zapisy. Okazało się, że deweloper podłożył do podpisania starą wersję umowy, nie uwzględniającą ustalonych zmian. Chciał w ten sposób oszukać małżeństwo – gdy zwrócono mu uwagę na brak ustalonych zapisów zaczął krzyczeć, że nie będzie żadnej umowy.

Ten przykład obrazuje dwie ważne sprawy. Po pierwsze, wszystkie ustalenia powinniśmy mieć na piśmie. Po drugie, należy czytać każdy dokument, który podpisujemy, nawet jeśli sądzimy, że znamy jego treść.

Kolejną popularną techniką wśród nieuczciwych deweloperów jest proponowanie podpisania umowy przed zrobieniem tego przez dewelopera. Przesyła on do naszego domu dokumenty i prosi o podpis w momencie, gdy na umowie brak jest jego podpisu. Jeśli odeślemy mu podpisaną (de facto in blanco) umowę, może on dodać do niej niekorzystne dla nas zapisy i dopiero wtedy podpisać się pod umową. Dlatego pamiętajmy, aby wszelkie dokumenty podpisywać dopiero po zrobieniu tego przez drugą stronę.

Warto również sprawdzać takie rzeczy, jak faktyczny metraż kupowanego budynku. Należy o tym pamiętać, gdyż zdarzają się takie przypadki jak zaniżanie metrażu – na papierze budynek jest większy niż w rzeczywistości. Można to zrobić zwykłym centymetrem budowlanym bądź miernikiem laserowym.

Na koniec całego procesu, czyli odbioru budynku, warto wynająć doradcę budowlanego. To wykwalifikowany specjalista, który dostrzeże każdą usterkę czy niezgodność z umową – jednym słowem – nie pozwoli, aby nas oszukano. Koszt takiej usługi to kilkuset złotych, co przy cenie mieszkania lub ewentualnych kosztach wynikających z odebrania wadliwego budynku nie jest dużą sumą.

Teraz przejdźmy do sprawy najtrudniejszej – sfinansowania wymarzonego mieszkania lub domu.

Trochę bankowości...

Nie od dziś wiadomo, że nowych mieszkań i domów nie kupuje się za gotówkę. W ponad 90% przypadków potrzebny jest kredyt hipoteczny, który wypłacany jest w transzach, jeśli dana inwestycja jest dopiero w trakcie budowy. Pozwala to zachować bezpieczeństwo kredytu zarówno dla kredytodawcy (banku) jak i kredytobiorcy, czyli nas. Rzetelny deweloper będzie w stanie przedstawić harmonogram prac, według których bank może udzielać nam kolejnych transz.

W razie istotnego (zazwyczaj ponad 30-dniowego) opóźnienia prac z jakichkolwiek powodów, bank może zatrzymać wypłacanie kredytu do czasu udzielenia wyjaśnień do banku, które jako kredytobiorcy jesteśmy zobowiązani przedstawić, uzyskując je bezpośrednio u dewelopera na piśmie. Dodatkowo, banki samodzielnie monitorują poszczególne inwestycje. Zatrudniają własnych specjalistów, którzy sprawdzają postęp budowy i na tej podstawie wspomagają kredytobiorcę w kontrolowaniu dewelopera. Ten mechanizm stworzono po to, aby nie płacić niesolidnym deweloperom za pracę, której nie wykonali. Dlatego broni on bezpośrednio naszych interesów – korzystajmy z niego.

Z pomocą dla nas przychodzi również Państwo Polskie. Działający od 2006 roku program „Rodzina na swoim” pozwala uzyskać preferencyjne kredyty na finansowanie zakupu mieszkań, z dopłatą za odsetki w wysokości nawet do 50% przez 8 lat. O pomoc mogą starać się zarówno małżeństwa (również bezdzietne), jak i osoby samotnie wychowujące potomstwo.

Skoro wiemy już to wszystko, na koniec zostaje nam...

Trochę spokoju. Pamiętając o tym wszystkim możemy być pewni, że w czasie poszukiwań i kontaktu z deweloperem trafimy na tego dobrego. Jeśli jakimś cudem będzie inaczej – szybko to wykryjemy i będziemy bezpieczni. Warto uważnie szukać, bo czasami można być mile zaskoczonym – wspomniany w tekście deweloper przykatowickiej inwestycji rozlosuje samochód o wartości 30 tys. złotych wśród 5 osób, które kupią mieszkania jako pierwsze. Dwie pary kluczy zamiast jednej to zdecydowanie gra warta świeczki.

---

Źródło: www.pozytyw.co


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl