piątek, 15 sierpnia 2014

Apartamenty w Sopocie - wypoczynek i inwestycja

Apartamenty w Sopocie - wypoczynek i inwestycja


Autor: Partner



Apartamenty w Sopocie mogą być rodzajem opłacalnej inwestycji. Niektórzy zapewne nie będą chcieli czekać aż ceny wzrosną i przerobią kupione przez siebie mieszkania na miejsca noclegowe dla turystów. Apartamenty w Sopocie będą się zapewne cieszyły wielką popularnością wśród co bardziej zamożnych turystów, szczególnie tych, którzy są nieco lepiej uposażeni, a nie znają już dla siebie miejsca w dobrych hotelach.

Nietrudno się przekonać, że sopockie apartamenty, to pewna lokata kapitału. Wystarczy się przejrzeć wykresom wartości metra kwadratowego mieszkania na przestrzeni ostatnich 10 lat. Sopot jest jednym z niewielu miast, w których ta wartość wzrosła tak gwałtownie. Może się więc okazać, że apartament w Sopocie, to nie tylko lokata kapitału, a wręcz inwestycja, która może się łączyć w przyszłości ze sporym zyskiem. Warto więc przemyśleć również tego rodzaju rozwiązanie, jeśli zastanawiamy się nad zakupem sopockiego apartamentu.

Uzdrowiskowe warunki, panujące w mieście pozwalają docenić spokój, jaki panuje tam po zakończeniu sezonu turystycznego. Apartament w Sopocie może stać się nie tylko opcją na wakacje, ale również bazą na weekendowe wypady nad morze. Dopiero kiedy plaże i bulwary opustoszeją, można w pełni docenić piękno polskiego wybrzeża. W samym mieście dużo jest terenów zielonych. Szacuje się, że ich obszar w metrach kwadratowych, przeliczonych na jednego mieszkańca, mocno przekracza średnią krajową.

Dla osób, które nie mogą się obyć bez najnowszych zdobyczy cywilizacji apartament w Sopocie to również nie lada gratka. Z jednej strony jest to miasto ciche i spokojne, z drugiej zaś możemy w nim znaleźć wszelkie możliwe sklepy, a to, czego nie znajdziemy, zapewne czeka na nas w sąsiedzkich centrach handlowych w Gdańsku i Gdyni.

Warto pamiętać, że kupując czy choćby wynajmując apartament w Sopocie powinniśmy zadbać o bezpieczeństwo transakcji. Najważniejsze więc, żebyśmy podpisywali wszelkiego rodzaju umowy a osobami kompetentnymi. Czasem lepiej niektóre formalności powierzyć pośrednikowi, jeśli to uznana firma, niż później samemu dociekać czy w przygotowanej przez kontrahenta umowie nie ma luk prawnych. Pośrednik może być droższy, ale o wiele pewniejszy.



Więcej artykułów i ofert na: http://biuro-partner.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Miejsce postojowe w programie MDM

Miejsce postojowe w programie MDM


Autor: Grzegorz Pławecki


Program MDM zapewnia wsparcie finansowe w ramach zakupu pierwszego lokalu mieszkaniowego. Czy jednak miejsce parkingowe, garażowe lub postojowe można formalnie uznać za część nabywanego mieszkania, a tym samym ubiegać się o rządową pomoc w ramach ich zakupu?


Artykuł 2 ustawy z dnia 27 września 2013 r. o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi definiuje mieszkanie jako samodzielny lokal mieszkalny w rozumieniu artykułu 2 ustęp 2 zdanie pierwsze ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali. Samodzielnym lokalem mieszkalnym w rozumieniu tej ustawy jest wydzielona trwałymi ścianami w obrębie budynku izba lub zespół izb przeznaczonych na stały pobyt ludzi, które wraz z pomieszczeniami pomocniczymi służą zaspokajaniu ich potrzeb mieszkaniowych. Ponadto lokal taki może posiadać pomieszczenia przynależne, czyli takie, które mogą przynależeć do lokalu jako jego części składowe, nawet jeśli do niego bezpośrednio nie przylegają lub są położone w granicach nieruchomości gruntowej poza budynkiem, w którym wyodrębniono dany lokal, a w szczególności: piwnica, strych, komórka, garaż.

Garaż, jako izba wydzielona trwałymi ścianami, z której korzystać może tylko i wyłącznie właściciel, jest zaliczany jako pomieszczenie przynależne do mieszania. W związku z tym nie może być on przedmiotem odrębnego obrotu, ale powinien być sprzedawany i nabywany jako część danego mieszkania, co oznacza, że można go sfinansować kredytem przyznanym w ramach programu MDM. Koszty zakupu lokalu mieszkalnego uwzględniają bowiem wszystkie elementy składowe i nie mogą one być sprzedawane oddzielnie.

Powyższych kryteriów nie spełniają miejsca postojowe, parkingowe i garażowe. Po pierwsze nie są one wydzielone trwałymi ścianami, co oznacza, że nie mogą być uznane za pomieszczenia przynależne do lokalu. Poza tym miejsca te są zazwyczaj fragmentami parkingów wielostanowiskowych, które w stosuku do lokali mieszkalnych stanowią odrębną nieruchomość. Oznacza to, że miejsca postojowe, parkingowe i garażowe nie mogą być finansowane kredytem zaciągniętym w ramach programu MDM.


Sprawdź warunki programu Mieszkanie dla Młodych MDM na naszym blogu.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Mieszkania bezczynszowe

Mieszkania bezczynszowe


Autor: kornpp


Na rynku nieruchomości pojawiła się oferta mieszkań bezczynszowych. Mieszkać i nie płacić czynszu brzmi pięknie, ale i podejrzanie. Jakie są dokładne zasady panujące w mieszkaniach bezczynszowych?


Posiadanie mieszkania – nawet na własność oznaczało do tej pory comiesięczne płacenie czynszu. Sytuacja na rynku nieruchomości uległa jednak zmianie, odkąd pojawiła się oferta mieszkań bezczynszowych.

Wspólne wydatki

Czynsz, który płacą mieszkańcy jest przeznaczany przede wszystkim na utrzymanie i eksploatację. Poza tym część pieniędzy jest wydawana na spółdzielnię mieszkaniową, zarządcę i inne instytucje. W mieszkaniach bezczynszowych nie ma tego problemu – co nie oznacza również, że jedynym wydatkiem będzie samo kupno mieszkania. Właściciele zamiast tak jak do tej pory - płacić czynsz co miesiąc, będą składać się na utrzymanie wspólnych części budynku. Co to oznacza w praktyce? Takie opłaty będą przeznaczane na sprzątanie klatki schodowej i wspólnych korytarzy, zapewniona będzie konserwacja i ewentualny serwis oświetlenia, ogrzewania, windy a także wywóz śmieci.

Wady i zalety

Największą zaletą mieszkań bezczynszowych jest to, że właściciele dokładnie wiedzą na co przeznaczane są ich pieniądze. Unikają w ten sposób dodatkowych opłat np. za usługi spółdzielni mieszkaniowej i dzięki temu oszczędzają. Kupno mieszkania bezczynszowego zdecydowanie się opłaca – koszty, które ponoszą mieszkańcy są o wiele niższe niż w przypadku płacenia tradycyjnego czynszu raz w miesiącu. Czy takie mieszkania mają jakieś wady? Jedynym minusem mogą okazać się nieprzyjacielskie stosunki z sąsiadami. Dobre kontakty lokatorów okazują się w takich sytuacjach bardzo cenne, dlatego że wszystkie decyzje dotyczące części wspólnej muszą być zgodnie podjęte. Poza tym, jeśli mieszkańcy będą się ze sobą dobrze komunikować to tym lepiej - nie tylko dla ewentualnych remontów, ale też dla samej atmosfery mieszkania we wspólnym bloku czy kamienicy.

Wiele możliwości

Zdecydowanie korzystnym dla posiadaczy bezczynszowych mieszkań jest fakt, iż taka forma jest coraz częściej spotykana na polskim rynku deweloperskim. Sprzedaż mieszkań wciąż cieszy się dużą popularnością, a najchętniej kupowane są dwupokojowe, nowe mieszkania zlokalizowane niedaleko centrum miasta. W mieszkaniach bezczynszowych unikniemy regularnych opłat co miesiąc. Zamiast tego będziemy płacić zdecydowanie rzadziej, ale za to każdy właściciel będzie dokładnie wiedział na co wydane zostaną jego pieniądze.


Artykuł powstał przy współpracy z Mieszkania-bezczynszowe.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak posiadanie dzieci wpływa na możliwości w MDM?

Jak posiadanie dzieci wpływa na możliwości w MDM?


Autor: Grzegorz Pławecki


Rządowy program MDM przewiduje pomoc finansową dla osób ubiegających się o swoje pierwsze mieszkanie. Równoprawny dostęp do wsparcia mają zarówno pełne rodziny, jak i osoby samotne. Nieco inne warunki dotyczą jednak rodzin i osób wychowujących dzieci.


posiadający dzieci zyskują więcej

Podstawowy metraż, o który może ubiegać się beneficjent w programie MDM to 75 m2. Rodziny lub osoby, które wychowują przynajmniej troje dzieci mogą z kolei starać się o lokale mieszkalne do 85 m2. Nie ulegajmy jednak euforii i pamiętajmy, że bez względu na wielkość mieszkania dopłata obejmuje maksymalnie 50 m2 jego powierzchni.

Szanse na dodatkową pomoc w ramach MDM nawet po uzyskaniu dofinansowania mają również osoby samotne i rodziny, którym w przeciągu 5 lat od podpisania umowy urodzi się trzecie lub kolejne dziecko. Mogą wtedy liczyć na dodatek w wysokości kolejnych 5 proc. wartości nieruchomości.

formalności to podstawa

Nie od dziś wiadomo, że aby otrzymać pomoc finansową z budżetu państwa trzeba się nieźle nabiegać. Podobnie jest w przypadku programu MDM. Gra jest jednak warta świeczki. Bardzo istotną kwestią podczas załatwiania formalności w programie MDM jest to, aby wiedzieć na przykład, że w dniu składania wniosku o dofinansowanie osoba powinna mieć dziecko do 18 roku życia, dziecko bez względu na wiek otrzymujące zasiłek pielęgnacyjny lub rentę socjalną lub dziecko, które nie ukończyło 25. roku życia, o ile kontynuuje naukę. Takie same kryteria dotyczą zarówno dzieci biologicznych, jak i przysposobionych.

niejasna sytuacja w momencie rozwodu

Zgodnie z ustawą programu MDM mogą skorzystać zarówno małżeństwa, jak i osoby niepozostające w związku małżeńskim oraz osoby samotnie wychowujące dzieci. Problem pojawia się jednak w momencie rozstań i rozwodów. Na wyższe wsparcie finansowe ze środków MDM może bowiem liczyć tylko jeden z partnerów. Program dopiero ruszył, dlatego trudno rozsądzać i mówić o panujących tendencjach w rozwiązywanu tego typu spraw. Według Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, w MdM chodzi jednak o to, aby „wesprzeć młodych ludzi, którzy faktycznie na co dzień ponoszą koszty i trudy związane z wychowaniem potomstwa. Można zatem śmiało przypuszczać, że jedynie osoba u której dzieci mieszkają i która faktycznie sprawuje nad nimi opiekę ma większe prawo do dofinansowania.


Sprawdź program MDM na naszym specjalitycznym blogu.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co w MDM można zaliczyć do powierzchni użytkowej, a co nie?

Co w MDM można zaliczyć do powierzchni użytkowej, a co nie?


Autor: Grzegorz Pławecki


Wiele osób zainteresowanych programem MDM twierdzi, że dopuszczalne limity powierzchni mieszkań, które mogą być objęte wsparciem są zbyt małe. Rynek nieruchomości jest jednak bardzo pomysłowy i oferuje rozmaite sposoby radzenia sobie z tym problemem.


Ustawa z dnia 27 września 2013 roku o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania (Dz. U. z 2013 r., poz. 1304) określa warunki uczestnictwa w programie MDM. Jednym z nich jest kupno mieszkania nieprzekraczającego 75 m2. Limit ten jest większy gdy dana rodzina lub osoba wychowuje dzieci. Wtedy dopuszczalny metraż zwiększa się do 85 m2. Co bardziej kreatywni deweloperzy wypracowali jednak ciekawy sposób na obejście tych rygorystycznych przepisów.

W rozumieniu ustawy o MDM do powierzchni użytkowej mieszkania zalicza się między innymi pokój, kuchnia, spiżarnia, przedpokój, hol, korytarz czy łazienka, natomiast kotłownia, garaż, strych i wiele innych pomieszczeń w świetle przepisów nie wchodzą już w skład powierzchni użytkowej nieruchomości i nie są brane pod uwagę podczas obliczania metrażu. Zmieniając zatem przeznaczenie niektórych pomieszczeń można w pewnym sensie manipulować powierzchnią danego mieszkania. Tę furtkę prawną coraz częściej wykorzystują polscy deweloperzy, którzy sprzedają nieruchomości w ramach programu MDM.

Jak to wszystko wygląda w praktyce? Mechanizm działania jest dość prosty! Nabywca uznaje, że zamiast pokoju bardziej przyda mu się pralnia lub inne pomieszczenie, które nominalnie nie jest zaliczane w skład powierzchni użytkowej. W efekcie deweloper przekazuje sprawę do architekta, który zmienia przeznaczenie odpowiednich pomieszczeń. Oczywiście nie jest to proceder powszechny, niemniej jednak dość często zdarzają się przypadki tego typu działań.

To tylko jeden ze sposobów naciągnięcia rzeczywistości do obowiązujących przepisów. Jak jednak odnosi się do tego rząd? Trudno powiedzieć, niemniej jednak na stronach Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju można znaleźć obszerne i szczegółowe materiały z dokładnym spisem pomieszczeń, które według ustawy o MDM zaliczane są do powierzchni użytkowej oraz tych pozostających poza tym kataogiem.

Jeśli ten manewr nie ma zastosowania do naszej sytuacji, to nie musimy się zbytnio martwić. Deweloperzy mają bowiem wiele pomysłów w rękawie, które mogą wykorzystać do sprytnego obejścia niesprzyjających przepisów.


Więcej pomysłów na obejście przepisów dotyczących programu MDM znajdziesz na naszym blogu.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nowe limity w programie MDM

Nowe limity w programie MDM


Autor: Grzegorz Pławecki


Od 1 kwietnia 2014 roku zaczęły obowiązywać nowe limity cenowe w programie MDM. Z uwagi na to, że w większości województw ceny za metr kwadratowy lokali wzrosły, z pewnością łatwiej będzie znaleźć mieszkanie, które spełni nasze oczekiwania.


Pod względem nominalnym nadal najwyższe limity obowiązują w Warszawie. W stolicy można obecnie rozglądać się za mieszkaniem, którego koszt za metr kwadratowy nie przekracza 6126 zł. Sytuacja poprawiła się również w innych regionach kraju. W województwach lubelskim i podlaskim, nie licząc samego Lublina oraz Białegostoku i gmin sąsiadujących, stopy limitów podwyższyły się niemal o 5 proc. Oznacza to, że na tych terenach program MDM w końcu ma szanse nabrać rozpędu. Poprzednie limity były bowiem niewspółmierne do panujących tam warunków cenowych.

Zdecydowanie największy powód do zadowolenia mają beneficjenci programu MDM szukający mieszkania w Poznaniu. Od początku kwietnia limit ceny za metr kwadratowy lokalu wynosi 5907 zł, czyli ponad 302 zł więcej niż do tej pory. Przeciętna cena za metr kwadratowy powierzchni w stolicy województwa wielkopolskiego, to około 5 600 zł, zatem istnieje duża szansa na odnalezienie wymarzonego kąta mieszczącego się w odpowiednim limicie. Równie pozytywne zmiany zaszły w gminach sąsiadujących z Poznaniem i na pozostałym terenie województwa wielkopolskiego. W poprzednim kwartale pod Poznaniem można było nabyć mieszkanie do 4639 zł za metr kwadratowy, obecnie limit ten wynosi 5029 zł.

Również w województwie pomorskim obowiązują wysokie limity, dzięki czemu ten region jest w czołówce kraju, jeśli chodzi o wykorzystanie kredytów z dopłatami. Kredytobiorcom jest stosunkowo łatwo znaleźć lokale kwalifikujące się do dofinansowania. W pierwszych dwóch miesiącach działania programu to właśnie w województwie pomorskim i wielkopolskim podpisano najwięcej umów w ramach programu MDM i w najbliższych miesiącach taka sytuacja prawdopodobnie się utrzyma.

Z całą pewnością podwyższenie stopy limitów cenowych wpłynie pozytywnie na rynek kredytów hipotecznych. Wielu ekspertów obawia się jednak negatywnych skutków tych zmian. Wyższy potencjał cenowy programu MDM może skłonić deweloperów do podniesienia cen lokali, które dotąd sprzedawali o wiele taniej Ponadto wyższe dopuszczalne limity mogą doprowadzić do szybszego wyczerpania budżetu środków w programie MDM.


Zapraszamy do naszego serwisu mieszkaniadlamlocych.com, gdzie dokładnie opisujemy wszelkie aspekty programu MDM.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co okaże się tańsze, mieszkanie z wynajmu czy z MDM?

Co okaże się tańsze, mieszkanie z wynajmu czy z MDM?


Autor: Grzegorz Pławecki


Wraz z pojawieniem się programu MDM wielu młodych Polaków stanęło przed dylematem, czy zamienić opłatę za wynajem cudzego mieszkania na ratę kredytu hipotecznego.


Jak wynika z orientacyjnych kalkulacji koszt najmu mieszkania w dużych miastach jest średnio o kilkaset złotych większy, niż koszt raty kredytu hipotecznego zaciągniętego w ramach programu MDM.

Średnie ceny za wynajem metra kwadratowy wynoszą odpowiednio 40 zł w stolicy, 30 zł w Krakowie i Wrocławiu, 25 zł w Poznaniu i Gdańsku. Aby wynająć w tych miasta mieszkanie o powierzchni 50 m2 trzeba zatem liczyć około 1250 - 2000 zł miesięcznie.

Nabywając mieszkanie w programie MDM należy pamiętać o ustalonym limicie cen z m2, tak więc górna granica tego limitu dla Warszawy wynosi obecnie 5860 zł za m2. Oznacza to, że za mieszkanie o powierzchni 50 m2 zapłacimy 293 000 zł. Przy założeniu, że weźmiemy kredyt, w którym 10 proc. wkładu własnego pokryje państwo w ramach programu MDM, zadłużymy się na 251 000 zł. Jeżeli będziemy spłacać go przez 25 lat, miesięczna rata wyniesie nas około 1350 zł.

Wynik wydaje się być prosty i oczywisty, niestety rzeczywistość jest bardziej skomplikowana żeby można było zaufać tak prostym kalkulacjom.

Pamiętajmy, że zaciągnięcie kredytu wiąże się ze posiadaniem odpowiedniej zdolności kredytowej, ponadto aby uzyskać dobre warunki kredytowe należy mieć wyrobioną odpowiednią historię kredytową nad którą trzeba nieco popracować. Do tego dochodzi jeszcze kwestia nieszczęsnych limitów, które zmuszają do odnalezienia oferty mieszkania mieszczącego się w ustalonym progu cenowym.

Inną sprawą jest również fakt, że w podany koszt wynajmowanych mieszkań wliczane są często także opłaty eksploatacyjne, takie jak woda, prąd czy gaz. Mieszkania z rynku pierwotnego są obecnie dość energooszczędne dlatego opłaty te nie są zbyt duże, mimo to w koszty trzeba doliczyć jeszcze 300-400 zł za comiesięczne rachunki.

Mimo wszystko trudno podważyć jednak argument, że pieniądze za wynajęte mieszkanie trafiają do cudzej kieszeni. Kiedy zaś spłacamy kredyt hipoteczny, wszystkie środki de facto zostają u nas powiększając przy tym nasz majątek.


Sprawdź program MDM na naszym blogu, który w całości poświęciliśmy mieszkaniom dla młodych.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Limity za metr kwadratowy w programie mieszkania dla młodych

Limity za metr kwadratowy w programie mieszkania dla młodych


Autor: Grzegorz Pławecki


Im bliżej daty rozpoczęcia programu Mieszkania dla Młodych, tym więcej pojawia się pytań związanych z wymaganiami, jakie muszą spełnić przyszli beneficjenci aby móc skorzystać ze wsparcia. Jednym z warunków jest wybór mieszkania, którego cena za metr mieści się w określonych limitach.


Do programu kwalifikują się nie tylko mieszkania pochodzące z rynku pierwotnego, których metraż nie przekracza wartości określonej w ustawie z dnia 27 września 2013 r. o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi. Wybierając nieruchomość, powinniśmy również zwracać uwagę na cenę za metr kwadratowy jej powierzchni. Żeby było ciekawiej, limity cen za metraż nie są jednolite w całej Polsce. Ich wysokość zależna jest od kilku czynników.

Jednym z wyznaczników maksymalnej ceny za metr jest lokalizacja danego mieszkania. Limity ustalane są w oparciu o wysokość średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia jednego metra kwadratowego powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych. Oznacza to, że zupełnie inne kwoty ustalone są dla województwa mazowieckiego oraz dajmy na to dolnośląskiego. To jeszcze nie koniec - maksymalna kwota dopłaty jest zależna również od tego, czy mieszkanie zlokalizowane jest w stolicy województwa, w gminach z nią sąsiadujących czy w pozostałych gminach.

Spójrzmy na prosty przykład: W Warszawie - stolicy województwa - limit za metr kwadratowy powierzchni na pierwszy kwartał 2014 roku wynosi 5 864,7 zł. Dla gmin sąsiadujących z Warszawą wartość tej kwoty to 4 404,8 zł, zaś dla pozostałych gmin województwa mazowieckiego - 3670,7 zł. Ten podział jest całkiem logiczny, bowiem jest zależny między innymi od cen gruntu. Oczywiste jest bowiem, że w dużych miastach działki są droższe niż na terenach mniej zurbanizowanych.

Wątpliwości budzi jednak ogólna wysokość limitów. Biorąc pod uwagę średnią cenę za metr kwadratowy powierzchni pochodzącej z rynku pierwotnego, raczej trudno będzie znaleźć mieszkanie spełniające ustawowe kryteria.


Sprawdź program MDM

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Mieszkanie dla młodych

Mieszkanie dla młodych


Autor: kornpp


Nad młodymi osobami, rozpoczynającymi samodzielne życie często ciąży problem znalezienia mieszkania. Nie jest to łatwy zakup, gdyż nieprzemyślana decyzja może pociągać za sobą skutki na całe życie.


Rynek pierwotny i wtórny


Rynek nieruchomości dzieli się na pierwotny i wtórny. Mieszkania nowe, kupione prosto od dewelopera wchodzą w poczet rynku pierwotnego, według danych statystycznych nie są one preferowane przez młodych ludzie. Zdecydowana większość szuka mieszkań na rynku wtórnym, czyli tzw. mieszkanie z odzysku. Należy jednak wziąć poprawkę na to, że mieszkanie będące powtórnie wprowadzone do obrotu nieruchomości nie musi wcale być tańsze od nowych czterech kątów. Niektóre osoby nie są tego świadoma, a brak wiedzy skutkuje tym, że nawet nie biorą one pod uwagę zakupu nieruchomości na rynku pierwotnym. Rynek nieruchomości może mieć również charakter lokalny, regionalny, krajowy bądź globalny.

Do czynników, które determinują ceny mieszkań na rynku narodowym zalicza się:

  • migracje wewnętrzne
  • migracje zewnętrzne
  • stopy procentowe
  • przepływ kapitału

Rynek lokalny rządzi się trochę innymi prawami niż krajowy. Ceny mieszkań w różnych regionach państwa mogą się tak naprawdę diametralnie różnić. Najdroższe mieszkania są w dużych miastach, według analityków Mazowsze ma najwyższą stawkę za metr kwadratowy. Wartość mieszkania w Krakowie, Warszawie oraz we Wrocławiu jest relatywnie wyższa, niż w innych stolicach województw. Pośrodku klasyfikacji znalazły się takie województwa jak – dolnośląskie, podkarpackie czy lubelskie. Najtaniej mieszkanie można kupić w województwie lubuskim.

Cena to jedna z kluczowych cech branych pod uwagę przy zakupie mieszkania. Nie można jednak spodziewać się tego, że osoba poszukująca czterech katów dla siebie zmieni miejsce zamieszkanie oraz miejsce pracy, aby kupić jak najtaniej mieszkanie. W przypadku, gdy mieszka ona w wojewódzkie lubelskim, gdzie metr kwadratowy kosztuje średnio cztery i pół tysiąca najlepszym rozwiązaniem jest zapoznanie się z lokalną ofertą deweloperów. Niewątpliwą zaletą skorzystania z usług inwestora jest większy metraż mieszkania oraz lepsze wykonanie.

Przed podjęciem ostatecznej decyzji dotyczącej zakupu mieszkania warto zapoznać się z istotnymi informacjami na temat lokalnego rynku nieruchomości.


Przy współpracy z Grabskiego.Dolcan.com.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Rynek mieszkań wczoraj i dziś

Rynek mieszkań wczoraj i dziś


Autor: Wiktoria Woźniak


Zakup mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji życiowych. Zatem musi być decyzją gruntownie przemyślaną. Z pewnością warto śledzić zmiany na rynku, by trafić na możliwie korzystne warunki.


Rok 2013


Pod wieloma względami rok 2013 była dla rynku pierwotnego czasem kryzysowym. O optymizm trudno było nawet u deweloperów, którzy mają tendencję do widzenia perspektyw w pozytywnych barwach. I choć najczarniejsze prognozy nie sprawdziły się, to jednak obserwowaliśmy wyraźny spadek popytu na mieszkania.

Rok 2013 był także okresem przejściowym między wygasłym programem „Rodzina na swoim”, a mającym być uruchomionym w roku następnym programem „Mieszkanie dla Młodych”. Na czym w przybliżeniu polega nowy projekt wspierania zakupów mieszkań przez młode osoby wchodzące w dorosłość? Dostępny jest on dla osób do 35 roku życia. Chodzić ma o zakup pierwszego mieszkania, które dodatkowo musi pochodzić z rynku deweloperskiego. Możliwość uzyskania dopłaty dotyczyć będzie także osób, które zbudują sami lub kupią od dewelopera dom jednorodzinny. Pomoc państwa w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych” będzie przejawiać się będzie dwojako. Poprzez pomoc w spłacie kredytu oraz dofinansowanie wkładu własnego.

Prognozy na rok 2014


Obecnie obserwujemy na rynku mieszkaniowym obiecujące odbicie od dna. Po momencie przesilenia przyszłość zdaje się rysować w optymistycznych kolorach. Z jednej strony widzimy malejącą podaż i koniec nieustannie spadających ceń mieszkań, z drugiej powrót inwestorów na rynek. Z pewnością wpływ na to miała obniżka głównej stopy procentowej przez Radę Polityki Pieniężnej. Zaskutkowało to obniżką oprocentowania kredytów deweloperskich. Zmniejszeniu uległo także oprocentowanie kredytów mieszkaniowych. Dzięki temu posunięciu w kieszeniach kredytobiorców mogło zostać nawet do kilkuset złotych miesięcznie.

A jak wygląda rynek po pierwszym miesiącu 2014 roku? Póki co warto odnotować zauważalną obniżkę ceny za metr kwadratowy na warszawskim rynku pierwotnym. Ciężko jednak na tej podstawie wnioskować coś na temat trendów długofalowych.


tanie mieszkania Warszawa

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Sprawdź czy kwalifikujesz się do MDM

Sprawdź czy kwalifikujesz się do MDM


Autor: Grzegorz Pławecki


Dofinansowanie w ramach programu „Mieszkania dla Młodych” przeznaczone są dla osób, które nabywają swoje pierwsze mieszkanie. Teoretycznie ta zasada wydaje się być jasna i bardzo konkretna. Tymczasem kłopot pojawia się wtedy, gdy przepisy ustawy konfrontujemy z rzeczywistością.


Istnieje spora rzesza ludzi, którzy posiadają nieco bardziej skomplikowaną sytuację majątkową. Chodzi między innymi o właścicieli działek budowlanych oraz o osoby będące współwłaścicielami lokali mieszkalnych. Na pierwszy rzut oka trudno bowiem jednoznacznie stwierdzić, czy mają oni prawo do wsparcia z rządowych funduszy, czy też nie?

Jak twierdzą eksperci, odpowiedź na te wątpliwości kryje się w ustawie z dnia 27 września 2013 r. o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi. Art. 4 pkt 2 wymienia sytuacje, które nie pozwalają na ubieganie się o dofinansowanie wkładu własnego. Ustawa w tym miejscu stanowi, że z udziału w programie dyskwalifikuje jedynie:

  • posiadanie na własność domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego,
  • spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, którego przedmiotem jest lokal mieszkalny lub dom jednorodzinny,
  • posiadanie na własność lub współwłasność budynku, jeżeli udział w przypadku zniesienia współwłasności obejmowałby co najmniej jeden lokal mieszkalny.

Oznacza to, że bycie właścicielem działki budowlanej lub posiadanie części lokalu mieszkalnego nie zawsze dyskwalifikuje z możliwości uzyskania pieniędzy z programu „Mieszkania dla Młodych”.

Ten artykuł prezentuje tylko jedną przykładową sytuację, która może rodzić pewne wątpliwości co do możliwości ubiegania się o dofinansowanie w ramach programu Mieszkania dla Młodych. Jeśli nasza sytuacja majątkowa budzi jakiekolwiek niejasności, to warto zajrzeć do ustawy, poczytać specjalistyczne blogi lub zapytać o poradę eksperta. Warto sie z tym śpieszyć, bowiem po przystąpieniu do programu kolejnych banków liczba składanych wniosków zaczęła dość szybko rosnąć. Eksperci ostrzegają, że przy tak dużym zainteresowaniu programem, budżet może wyczerpać się nawet w połowie bieżącego roku.


http://mieszkaniedlamlodych.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Warszawski rynek nieruchomości

Warszawski rynek nieruchomości


Autor: kornpp


Od kilkudziesięciu lat Warszawa stale się rozwija, w kolejnych częściach miasta powstają coraz to nowe inwestycje mieszkaniowe. Oferta mieszkań oraz domów jest bardzo szeroka, warto więc dobrze zastanowić się nad wyborem tak, aby znaleźć najlepsze lokum dla siebie.


Kupno domu czy mieszkania to jedna z najistotniejszych decyzji w życiu każdego człowieka. W artykule zawarte zostały m.in. informacje na temat aktualnie prowadzonych inwestycji mieszkaniowych w Warszawie.

Szacuje się, iż obecnie w mieście rozwija się ponad 750 inwestycji mieszkaniowych, są to osiedla mieszkaniowe, osiedla domów jednorodzinnych, osiedla domów bliźniaczych, segmenty, a także kamienice.

Budownictwo mieszkaniowe rozwija się szczególnie dynamicznie w poniższych dzielnicach Warszawy:

  • Mokotów Dolny – Siekierki
  • Mokotów – Służewiec
  • Wilanów
  • Wola - Odolany
  • Żolibórz
  • Pruszków
  • Praga Południe

Według statystyk najwięcej mieszkań w Stolicy sprzedaje się w dzielnicach Praga Południe, Wola oraz Białołęka. Istnieje kilka czynników, które wpływają na taki wynik – atrakcyjne położenie, lokalizacja w pobliżu budowy centralnego odcinka II linii metra oraz dostępność innych środków komunikacji.

Ceny mieszkań oraz domów oferowanych na rynku pierwotnym w grudniu 2013 były niższe niż rok wcześniej. Szacuje się, iż metr mieszkania był tańszy o ok. 300zł. Obecnie średnia cena za metr mieszkania na rynku deweloperskim w Warszawie jest najdroższa w kraju i wynosi 7494zł. Dla porównania w Katowicach wynosi 5041zł, zaś w Krakowie 6698zł.

Z roku na rok możemy zauważyć stale rosnącą ilość inwestycji mieszkaniowych w pobliżu Warszawy - w Pruszkowie, Ożarowie Mazowieckim, Ząbkach, Wołominie, Markach, a także Piasecznie. Średnia cena mieszkań waha się tam od 5000zł do 5700zł za metr kwadratowy. Jak łatwo obliczyć, cena 60 metrowego mieszkania w miejscowościach peryferyjnych wynosi od 300 do 342 tysięcy, zaś w Stolicy ok. 450 tysięcy złotych.

Zakup mieszkania to trudna decyzja, którą musimy podjąć uwzględniając cenę, lokalizację, a także odpowiednie parametry mieszkania. Należy dobrze przemyśleć wybór oraz dopilnować wszelkich formalności, ponieważ kupno mieszkania czy domu to jedna z ważniejszych decyzji w całym naszym życiu.


Źródło: Dolcan Warszawa

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pierwsze wyniki Mieszkań dla Młodych

Pierwsze wyniki Mieszkań dla Młodych


Autor: Grzegorz Pławecki


Docelowo program Mieszkania dla Młodych będzie dostępny w większości banków na obszarze całego kraju - informują na oficjalnej stronie przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego. Jak na razie umowę o finansowanie kredytów w ramach MDM podpisało 7 banków.


Więcej informacji na temat instytucji, które podpisały umowę z BGK przeczytasz w tym artykule.

Program rządowego wsparcia funkcjonuje już prawie 3 tygodnie. W tym czasie zebrano około 400 wniosków o wsparcie finansowe, z czego jedynie 150 przeszło pozytywnie przez tryby BGK. Ten stosunkowo nieśmiały start programu oznacza dla przyszłych beneficjentów większą szansę na powodzenie. Dla ministerstwa infrastruktury i rozwoju to z kolei sygnał do zastanowienia się nad tym, dlaczego MDM cieszy się przeciętnym zainteresowaniem.

Program dopiero się rozkręca, dlatego nie należy oczekiwać zbyt wygórowanych wyników. Banki muszą wdrożyć nowe rozwiązania, zaś klienci oswoić się z nowym produktem - podkreślają eksperci.

Warto również wspomnieć, że jeszcze kilka tygodni temu umowę z BGK o współpracę w zakresie MDM miały podpisaną jedynie dwie instytucje - PKO BP i PKO SA. Obecnie liczba ta szybko rośnie, co również będzie miało wpływ na upowszechnianie i popularyzowanie idei polskiego rządu.

Podstawa prawna programu zawarta jest w ustawie z dnia 27 września 2013 roku o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania (Dz. U. z 2013 r., poz. 1304).

MDM ma wesprzeć młode rodziny, osoby samotniej wychowujące dzieci oraz singli w zakupie swojego pierwszego mieszkania lub domu. Mimo tego, że dofinansowanie jest ograniczone licznymi warunkami, których spełnienie nie zawsze bywa proste, to jednak pozostaje realnym wsparciem w zakupie nieruchomości.

Projekt publicznego wsparcia ma być realizowany przez 5 lat - od 2014 do 2012 roku. Przedstawiciele BGK przewidują, że z pomocą MDM zostanie skredytowanych około 25 tys. nowych mieszkań rocznie, a sam program wygeneruje inwestycje na poziomie 30 mld zł, przy maksymalnej łącznej kwocie dofinansowania 3 mld zł.

Więcej informacji o programie MDM znajdziesz na stronie projektu.


Mieszkania dla Młodych

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jakie mieszkanie kupić z Mieszkaniem dla Młodych?

Jakie mieszkanie kupić z Mieszkaniem dla Młodych?


Autor: bunitas


Jak uczy doświadczenie z wszystkimi wcześniejszymi programami przeznaczonymi dla młodych rodzin i ogólnie młodych ludzi starających się o swoje własne cztery kąty, Mieszkanie dla Młodych musi w jakiś sposób ograniczać typ nieruchomości, jaka jest finansowana w ramach tego programu.


Jest to jak najbardziej trafne założenie, ale powiedzmy sobie szczerze – brak jakichkolwiek ograniczeń w tej kwestii w zasadzie znosiłby sens całego programu.

Nie można jednak specjalnie narzekać na warunki, jakie zostały nam zaproponowane. Mamy bowiem możliwość zakupu lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego, a nawet możemy starać się o pieniądze w sytuacji, kiedy sami nabyliśmy ziemię i chcemy rozpocząć na niej budowę. Poważnym ograniczeniem jest jednak to, że rząd bardzo przywiązał się do wymogu nowo wznoszonych nieruchomości i nie mamy możliwości wejścia na wtórny rynek nieruchomości.

Oznacza to w praktyce, że albo sami zaczniemy budowę naszego domu, jak bezpośrednio sugeruje się nam w założeniach programu Mieszkanie dla Młodych, albo będziemy musieli się udać do dewelopera. Z jednej strony, na pewno jest to w takiej sytuacji inwestycja dobra, ponieważ kupujemy nieruchomość nową, z wszystkimi cechami budynku i mieszkania stworzonego w nowoczesnych technologiach. Z drugiej strony, problemem jest to, że będziemy musieli borykać się z wyższym kosztem nieruchomości, zazwyczaj spadnie na nas jeszcze konieczność wykończenia, a do tego nowe nieruchomości zwykle wznoszone są w miejscach, gdzie lokalizacja jest bardzo silnie oddziałującym na koszty elementem.

Nie można oczywiście zapomnieć o ograniczeniach odnoszących się do wielkości nabywanej nieruchomości. Dla lokalu mieszkalnego jest to ograniczenie na poziomie siedemdziesięciu pięciu metrów kwadratowych, a w przypadku domu jednorodzinnego mówimy tutaj o stu metrach kwadratowych. Ustawodawca wprowadził tutaj dodatkowo pewne wyjątki, ponieważ rodziny posiadające przynajmniej trójkę dzieci mogą liczyć na pewne poluzowanie powyższego ograniczenia. Jeśli jesteśmy osobą wychowującą przynajmniej trójkę dzieci, samotnie albo z partnerem, możemy starać się o dofinansowanie do mieszkania mierzącego nawet osiemdziesiąt pięć metrów kwadratowych, a nasz dom może mieć sto dziesięć metrów kwadratowych powierzchni. Większa ilość dzieci nie ma już bezpośredniego wpływu na wyznaczone tutaj limity.


Sprawdź, gdzie możesz wziąć kredyt z MDM

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Prognozy rynku nieruchomości na rok 2014

Prognozy rynku nieruchomości na rok 2014


Autor: Grzegorz Pławecki


Rok 2014 zapowiada się całkiem interesująco dla rynku nieruchomości bowiem od stycznia w życie wchodzi wiele nowych przepisów, które istotnie wpłyną na rozwój wydarzeń w tej dziedzinie gospodarki. Czy istnieje jednak szansa na prawdziwą rewolucję na rynku?


Mieszkania dla Młodych

Jednym z najważniejszych czynników, który będzie stymulował rynek nieruchomości w 2014 roku jest ustawa z dnia 27 września 2013 roku o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania (Dz. U. z 2013 r., poz. 1304). Zastąpi ona pamiętny program Rodzina na Swoim, który przestał funkcjonować niemal rok temu. Finansowe wsparcie państwa znacznie ożywi pierwotny rynek, bowiem regulacje ustawy przewidują dotacje wyłącznie do nowych mieszkań. Segment nieruchomości z drugiej ręki może więc przez to wiele stracić.

Więcej informacji na temat programu Mieszkania dla Młodych znajdziesz na tym blogu.

Rekomendacja S

Kolejnym ważnym aktem prawnym, który z całą pewnością odciśnie duże piętno na rynku mieszkaniowym będzie słynna Rekomendacja S uchwalona przez Krajowy Nadzór Finansowy. Wprowadzi ona przepisy zakazujące bankom udzielania kredytu bez wkładu własnego. Od nowego roku wkład własny stanie się więc obligatoryjnym elementem każdej pożyczki hipotecznej. W 2014 roku poziom wkładu wyniesie jedynie 5 procent, w kolejnym roku będzie to już 10 procent, a w 2017 osiągnie on aż 1/5 wartości zaciąganego kredytu. To z pewnością zmotywuje wielu nabywców do podjęcia szybszej decyzji o zakupie mieszkania.

dobre warunki gospodarcze

Kolejnym elementem, który może znacznie pobudzić rynek mieszkaniowy w przyszłym roku będzie - podobnie jak w roku bieżącym - polityka NBP. Przewiduje ona utrzymanie stóp procentowych na bardzo niskim poziomie nawet do przyszłej jesieni. Nie bez znaczenia pozostają również dobre prognozy polskiej gospodarki na rok 2014, które mówią o wzroście PKB oraz spadku bezrobocia. Te czynniki mogą bezpośrednio przełożyć się na ilość zaciąganych kredytów.

Trudno przewidzieć co zdarzy się w roku 2014 oraz jak będzie zachowywał się rynek nieruchomości w Polsce. Wielu ekspertów twierdzi jednak, że najbliższy rok może okazać się przełomowy. Nie chodzi tu bynajmniej o rewolucję w ścisłym tego słowa znaczeniu, a o przełamanie bessy na rynku mieszkaniowego.

Może to dobry okres, aby samemu stać się właścicielem swoich pierwszych czterech kątów? Jeśli planujesz zakup własnego M4, koniecznie zajrzyj do tego artykułu. Znajdziesz tu warunki, jakie należy spełniać, aby stać się beneficjentem programu Mieszkania dla Młodych.


Mieszkania dla Młodych

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co tam panie w nieruchomościach?

Co tam panie w nieruchomościach?


Autor: Alicja Rewa


Co przyniósł trzeci kwartał tego roku i jak wygląda rynek nieruchomości – czy warto inwestować w nieruchomości, a jeśli tak, to w jakie. Co się zmieniło i jakie są tendencje i prognozy na rynku nieruchomości?


Ostatni kwartał 2013 roku przyniósł dalszy spadek cen i nasycenie rynku nieruchomościami z rynku wtórnego (głównie tymi z tzw. wielkiej płyty – te stanowią aż około 40% wszystkich sprzedawanych lokali). Aż 59 proc. ofert mieszkaniowych z rynku wtórnego ma 12 albo więcej lat. W stosunku do stycznia 2013, ceny mieszkań są niższe średnio o 0,5%. Największa różnica względem początku roku wystąpiła w województwie warmińsko-mazurskim (około 4%), a najniższa w województwie lubelskim (około 0,5 procent).

Jak podaje raport przygotowany przez Expander, we wrześniu aż 5 banków zdecydowało się podnieść marże kredytów zaciąganych w złotych. Mimo spadku stóp procentowych, niwiele osób może korzystać z kredytów dlatego, że w trzecim kwartale 2013 spadła ich dostępność. Tendencja ta prawdopodobnie będzie się pogłębiać – gdyż od stycznia 2014 banki będą przyznawać kredyt wyłącznie tym, którzy będą dysponowali odpowiednio wysokim wkładem własnym (nie niższym niż 5% wartości). Zmiany te prawdopodobnie zrobią spore zamieszanie na rynku nieruchomości i przetasują nieco karty – jednak jak wypadnie to rozdanie, najlepiej dowiemy się z praktyki, a nie z rozmaitych raportów i wróżenia z formalnych fusów.

Ceny mieszkań z rynku wtórnego prawdopodobnie nadal będą spadać. Wiąże się to m. in. z wejściem w życie programu Mieszkanie dla Młodych (na początku 2014 roku). Program ten będzie obejmował systemem dopłat jedynie mieszkania nabyte na rynku pierwotnym. W praktyce będzie to oznaczało, że mieszkania z drugiej ręki będą musiały być tańsze, aby mogły konkurować z ofertą deweloperów i programem rządowych dopłat. Obecnie największy popyt jest na mieszkania dwupokojowe o powierzchni około 60 mkw.

Jeśli chodzi o inwestowanie w nieruchomości, to najbardziej opłacalne wydaje się obecnie inwestowanie w grunty rolne i nieruchomości komercyjne. Z biegiem lat, wartość gruntów nie maleje, a do tego nie wymagają one dużych wkładów w ich utrzymanie. Patrząc długoterminowo, inwestowanie w grunty może przynieść stopę zwrotu przekraczającą nawet 10 procent w skali roku. Dobrą inwestycją są także hale i magazyny w atrakcyjnych lokalizacjach (czyli w pobliżu aglomeracji i dróg krajowych). Wymagają one co prawda sporego kapitału inwestycyjnego, ale przy odpowiednim kredycie inwestycja może się szybko zwrócić i przynosić bardzo duże zyski, bez konieczności ponoszenia wysokich kosztów renowacji i utrzymania.


Więcej szczegółów w tym artykule.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czy warto inwestować w nieruchomości?

Czy warto inwestować w nieruchomości?


Autor: Alicja Rewa


Podobno najpewniejsze jest inwestowanie w złoto lub w nieruchomości. Jednak, w każdym z tych przypadków należy zachować czujność i inwestować umiejętnie i świadomie. O czym warto pamiętać i w jakie typy nieruchomości powinniśmy inwestować?


Obecny czas wydaje się doskonałą okazją do inwestowania w mieszkania pod wynajem. Spadek zdolności kredytowej Polaków, prawdopodobnie sprawi, że w najbliższym czasie, wynajem powinien stać się częstszy od kupna. Do tego, utrzymujące się niskie stopy procentowe oznaczają niższe raty kredytu i konkurencyjność względem lokat bankowych, gdyż te są teraz mało konkurencyjne. Wielu specjalistów twierdzi, że najlepiej jest inwestować w nieruchomości znajdujące się w dużych miastach (Wrocław, Poznań, Warszawa), największy popyt jest na te dwupokojowe, o tradycyjnym rozkładzie, nie większe niż 60 mkw. Rentowność najmu tego typu mieszkań wynosi około 5 do 6 procent w skali roku, jednak wartość nieruchomości może wzrosnąć. Warto jednak uważać na tzw. okazje czyli nieruchomości z rynku wtórnego, wykonane w starym wielkopłytowym budownictwie. Ich wartość z roku na rok spada, a ceny na rynku pierwotnym są bardzo konkurencyjne. Minusem tego typu inwestycji jest jednak to, że nigdy nie mamy pewności co do płynności najmu i tego, że lokatorzy nie zdewastują naszego lokalu.

Inwestowanie w grunty rolne także wydaje się dobrym pomysłem, a ich ogromna zaletą jest to, że koszt ich utrzymania jest niewielki. Często wiąże się to jednak z koniecznością zamrożenia kapitału na co najmniej 2 lata. Wielu specjalistów twierdzi, że przy odrobinie umiejętności, inwestycja w takie grunty wydaje się doskonałym wyjściem, tym bardziej, że to jedyny rodzaj nieruchomości, który od pięciu lat nie odnotował spadków swojej wartości. Tutaj jednak należy mieć dużą wiedzę prawną i inwestorską, aby umiejętnie obracać tymi gruntami i rozważyć ich przekształcenie w działki budowlane. Przy umiejętnym obracaniu tego typu nieruchomościami można osiągnąć naprawdę duże zyski, jednak należy uważać na wszelkie kruczki prawne i rozegrać to bardzo świadomie i umiejętnie. Dobrą prognozą tego typu inwestycji są także zmiany prawne, przewidywane na rok 2016, które mogą sprawić, że tego typu inwestycje przyniosą jeszcze wyższą stopę zwrotu.

Coraz większą popularnością cieszy się także inwestowanie w hale i magazyny. Często ich zakup wiąże się z dużym wydatkiem, jednak zysk, jaki można osiągnąć, jest znacznie niższy niż przy najmie pojedynczych mieszkań. Do tego, zazwyczaj najemca korzysta z lokalu długoterminowo i jest mniej uciążliwy od najemców mieszkań (a lokal wymaga mniejszego nakładu finansowego w naprawy i konserwacje). Tutaj jednak bardzo istotne jest to, aby wybrać odpowiednią lokalizację. Najlepszą inwestycją będą hale położone w dużych parkach technologicznych lub też powierzchnie położone na obrzeżach dużych miast – najlepiej przy głównych drogach krajowych. Dużym atutem danej nieruchomości jest także powiązanie z transportem kolejowym i dobre skomunikowanie z największymi szlakami transportowymi.


Więcej o nieruchomościach znajdziesz tutaj: http://pioropolis.pl/dom-i-ogrod/nieruchomosci/co-warto-wiedziec-o-halach-i-magazynach.html

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Planujesz zakup mieszkania? Mądrze wykorzystaj koniec roku

Planujesz zakup mieszkania? Mądrze wykorzystaj koniec roku


Autor: EGO PR


Planując zakup własnego lokum należy przede wszystkim zabezpieczyć się przed nieoczekiwanymi wydarzeniami. Dlatego warto szukać oferty deweloperów posiadających doświadczenie i stabilną pozycję rynkową. Najbezpieczniejszą opcją jest zakup mieszkania z aktem notarialnym, zwłaszcza w przypadku, gdy chcemy szybko zamieszkać we własnych czterech kątach


Na rynku dostępna jest szeroka oferta gotowych mieszkań, które cieszą się właśnie teraz sporym zainteresowaniem. Zakup gotowego lokalu znacznie skraca czas oczekiwania na spełnienie marzeń o własnym M, a dodatkowo pozwoli uniknąć konieczności wnoszenia 5 % wkładu własnego, które będzie obowiązywać od początku przyszłego roku. Dzięki temu można te pieniądze przeznaczyć na wykończenie mieszkania. W przypadku zakończonej budowy sami możemy przekonać się o jakości wykonania inwestycji i z tą wiedzą podjąć świadomą decyzję o zakupie wymarzonego lokalu. Jednak nabycie gotowego mieszkania to nie tylko większa pewność związana z jego wyglądem, ale co najważniejsze – mniejsze ryzyko zakupu inwestycji w trakcie budowy, która może nie zostać ukończona. Potwierdzają to m.in. tegoroczne przypadki upadłości firm deweloperskich, które były w trakcie budowy sprzedanych już mieszkań. W takich sytuacjach bowiem istnieje zagrożenie pozostania z kredytem i w dodatku bez własnego M.

Jako bardziej ryzykowny oceniany jest również zakup mieszkania, które nie posiada aktu własności, czyli dokumentu potwierdzającego prawo do lokalu. Warto pamiętać, że jeśli gotowe mieszkania nie mają aktu notarialnego, to być może bank, który kredytował inwestycję, nie wyraził jeszcze zgody na wydzielenie poszczególnych lokali.

- Koniec roku to bardzo dobry moment na zakup własnego mieszkania. Jednak tę decyzję należy podjąć rozsądnie, gdyż jej skutki kupujący odczują w perspektywie kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu lat. Świąteczne promocje nie powinny stanowić najistotniejszego argumentu przemawiającym za wyborem. Raczej podpowiadałbym skorzystanie z oferty gotowych mieszkań z aktem notarialnym. My na przykład w swojej ofercie mamy atrakcyjne lokale na Krzykach, na Osiedlu Złota Podkowa mówi Zbigniew Jarzyński, dyrektor Biura Sprzedaży Mieszkań Rafin Developer.

Dodatkowym zabezpieczeniem dla kupujących jest ustawa deweloperska, chroniąca nabywcę lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Zawiera ona elementy umowy przedwstępnej sprzedaży, a także umowy o roboty budowlane. Jednak obejmuje tylko inwestycje rozpoczęte po wprowadzeniu nowego rozporządzenia, czyli po 16 września 2011 roku. Obecnie czeka nas kolejna zmiana. Zbliżający się koniec roku to również koniec finansowania zakupu mieszkania na 100% przez banki. Warto też pamiętać, że oczekiwany przez wiele osób program Mieszkanie dla młodych w przypadku dużych miast wprowadzi niestety rygorystyczne limity cenowe.


Justyna Sochacka

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Sprawdź, zanim kupisz od dewelopera

Sprawdź, zanim kupisz od dewelopera


Autor: Joy of Comunism


Wprawdzie kupno od dewelopera wydaje się być bezpieczniejsze niż transakcja na rynku wtórnym, warto jednak sprawdzić wszystko przed złożeniem podpisu na umowie.


Kupno mieszkania może być przygodą dobrą lub złą. W pierwszym przypadku wszystko przebiega gładko. W drugim co i rusz piętrzą się problemy. Co zrobić, żeby uniknąć takiego scenariusza?

Po pierwsze: lokalizacja

Każdy deweloper przekonuje, że to właśnie budowane przez niego osiedle położone jest atrakcyjnie. Rzecz w tym, że takie postawienie sprawy niewiele wyjaśnia poszukującym nieruchomości. Żeby podjąć decyzję opartą o racjonalne przesłanki należy zorientować się, gdzie w okolicy znajdują się przystanki, przedszkola i szkoły czy sklepy.

Najlepiej wszystkie tego rodzaju informacje weryfikować osobiście. Wybrać się na osiedle i pochodzić po okolicy. Sprawdzić, jak długo trzeba czekać na autobus i ile czasu zajmuje dotarcie do najbliższej piekarni. No i przejechać się na osiedle samochodem – w godzinach szczytu, na przykład w piątek po południu.

Po drugie: plany zagospodarowania

Nie wszystko da się oczywiście zobaczyć gołym okiem. Na nowych osiedlach wiele elementów architektonicznych czy infrastrukturalnych dopiero powstaje. Obok nich planowane są także takie inwestycje, jak centra handlowe, magazyny a nawet hale fabryczne. Plus drogi ekspresowe, tory kolejowe i stacje benzynowe. Żeby nie kupić mieszkania na zapleczu planowanej autostrady, należy sprawdzić miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego.

To tam zapisywane są odpowiednie informacje dotyczące przeznaczenia terenu, jego otoczenia czy szlaków komunikacyjnych. I chociaż w teorii to deweloper ma taki plan przedstawiać, w praktyce warto wybrać się do wydziału zagospodarowania przestrzennego samodzielnie.

Po trzecie: formalności

Niezależnie od tego, co znajduje się w planie, warto zadbać o bezpieczeństwo samej transakcji. Najlepszym na to sposobem jest wykorzystanie rachunku powierniczego. To specjalne rozwiązanie, które polega na tym, że klient nie przelewa pieniędzy bezpośrednio deweloperowi, ale na specjalne konto, z którego pobierane są pieniądze w miarę postępów w realizacji budowy.

Oczywiście jeszcze lepszym sposobem na zabezpieczenie przed bankructwem dewelopera jest kupno mieszkania w budynku, który już stoi. W takiej sytuacji można także od razu ocenić, czy nieruchomość rzeczywiście spełnia wszystkie oczekiwania kupującego.

Po czwarte: umowa

Najważniejszym zabezpieczeniem interesów kupującego jest niewątpliwie umowa. To właśnie w niej muszą znaleźć się wszelkie informacje opisujące mieszkanie i inwestycję. Warto więc zadbać o to, aby umieścić w niej konkretne dane dotyczące choćby drogi dojazdowej, schodów, placu zabaw i wszystkiego tego, co deweloper obiecuje.

Niezbędne są także informacje o standardzie wykończenia mieszkania, jego powierzchni (wraz z podaniem sposobu, w jaki się to odbywa). Do tego dochodzą kwestie przyłączy i schematów sieci elektrycznej i kanalizacyjnej lub gazowej. To ważne – bez zapisu w umowie ciężko będzie dochodzić swoich praw, gdy coś pójdzie nie tak.

Po piąte: harmonogram

Ponieważ nawet mieszkanie znajdujące się w gotowym budynku może wymagać pewnych poprawek (lub wykończenia pod klucz, jeśli klient zdecyduje się na taką opcję) warto zadbać o wyznaczenie dokładnego harmonogramu, według którego przebiegać będzie proces przejmowania lokalu.

Liczą się konkretne daty: oddania nieruchomości, ukończenia inwestycji, przeniesienia prawa własności. Szczególnie istotny jest odbiór mieszkania. W tym przypadku należy pamiętać o konieczności sprawdzenia stanu lokalu i spisaniu liczników. Odbiór kluczy powinien być zakończeniem przygody pt. kupno mieszkania. I początkiem drugiej – związanej z jego urządzaniem.


Źródło: Osiedle Słoneczny Ołtaszyn

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak szybko i korzystnie sprzedać dom?

Jak szybko i korzystnie sprzedać dom?


Autor: Grażyna Lisicka


Każdy chciałby zarobić na sprzedaży nieruchomości. Jednak nie każdy wie, jak to zrobić. Istnieją podstawowe zasady, którymi należy się kierować, żeby sprzedać dom szybko i na tym zarobić.


Na początku powinniśmy ustalić odpowiednią cenę naszej nieruchomości. Nie może być ona zbyt niska, ponieważ potencjalny nabywa pomyśli, że dom ma jakieś defekty, skoro sprzedawany jest po tak niskiej cenie. Nie powinniśmy również przesadzić w drugą stronę i zawyżać wartości naszej nieruchomości. Aby ustalić odpowiednią cenę, należy zorientować się jak obecnie wyglądają podobne oferty w naszej lokalizacji i na tej podstawie ustalić własną cenę.

Jeśli zdecydowałeś się na bezpośrednią sprzedaż swojej nieruchomości, musisz myśleć tak, jakbyś to Ty był swoim agentem. Agenci nieruchomościowi dobrze wiedzą, jakie są obecnie ceny i zasady panujące w branży. Wiedzą także, że nie wolno zbyt długo promować swojej oferty. Lepiej zdjąć ogłoszenie z Internetu (i innych mediów, w których promujemy naszą nieruchomość na sprzedaż) na dwutygodniowy okres, niż stracić zainteresowanie ofertą.

Bez agenta musisz radzić sobie także w zakresie promocji. Pokaż zalety swojej nieruchomości. Przeglądaj Internet w celu poszukiwania inspiracji, aby znaleźć więcej zalet Twojego domu niż w konkurencji. Mogą nimi być lokalizacja, pobliskie parki, jeziora, mili sąsiedzi, taras, drzewa itd.

Aby oferta była jeszcze bardziej atrakcyjna, powinieneś odpowiednio przygotować dom. Czysta kuchnia, wyczyszczone dywany, umyta posadzka i schody – ładnie wyglądają na zdjęciach. Jednak dobrym sposobem jest wynajęcie fotografa który zrobi dla nas profesjonalne zdjęcia, dzięki którym szanse na sprzedaż nieruchomości zaczną przebijać konkurencję. Fotograf nie weźmie dużo za kilka zdjęć, za to Ty będziesz miał wyeksponowane najlepsze części swojego domu. Dzięki takiej profesjonalnej i jednocześnie taniej pomocy w promocji możemy pozwolić potencjalnym nabywcom nawet na wirtualny spacer po nieruchomości!

Tych kilka, wydawałoby się nieistotnych pomysłów sprawi, że cena domu znacznie wzrośnie, a my będziemy profesjonalistami w oczach potencjalnego kupca. Dzięki takiemu podejściu z łatwością oraz w szybkim tempie znajdziesz nabywcę.


nowe mieszkania Warszawa

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co we wrocławskim rynku nieruchomości piszczy

Co we wrocławskim rynku nieruchomości piszczy


Autor: Alicja Rewa


Rynek nieruchomości jest bardzo ważnym elementem całej krajowej gospodarki. W sektorze tym, jak w zwierciadle, odbijają się meandry gospodarczych nastrojów ogółu przedsiębiorców, inwestorów, wykonawców oraz konsumentów.


Niestety, opary kryzysu nie służą rozwojowi rynku nieruchomości, a w ślad za tym następuje też spowolnienie innych, powiązanych branż i rynków. Nierównomiernie ostatnio kształtuje się popyt i podaż oraz ruch cen w zakresie nieruchomości w poszczególnych regionach naszego kraju. Są takie miejsca, np. Gdynia, gdzie ceny nieruchomości mieszkaniowych nawet w ostatnich latach, nieznacznie, ale wciąż rosną. Z kolei największe spadki cen mieszkań odnotowano w stolicy Dolnego Śląska – Wrocławiu.

Dane z maja 2013 roku wskazują na około 7,6 procentowy spadek średnich cen oferowanych mieszkań za metr kwadratowy w porównaniu z majem ubiegłego roku (spadek z 6.240 zł/m do 5.763 zł/m kw.). Wydaje się, że obniżki te sięgają już najniższego poziomu i wkrótce ceny te będą już tylko rosły.

Taka sytuacja na rynku, zwykle zachęca osoby majętne i najbardziej przedsiębiorcze do dokonywania zakupów tanich lokali po to, żeby wkrótce na nich zarobić. Chodzi im nie tyle o korzystną potem (w okresie wzrostu popytu i cen) odsprzedaż mieszkań, ale przede wszystkim o zyski z wynajmu. Rynek bowiem sprzyja teraz głównie tym, którzy chcą swoje mieszkanie wynająć, a nie sprzedać.

We Wrocławiu (podobnie, jak w innych miastach) największym powodzeniem cieszą się mieszkania dwupokojowe. Za ich wynajem uzyskuje się przy dobrej lokalizacji (okolice centrum) około 1800 - 1900 zł miesięcznie. Za kawalerkę ceny wahają się w granicach 1300 zł za miesiąc.

Nietrudno wyliczyć, że po około 10 letnim okresie wynajmowania takiego tanio (obecnie) nabytego mieszkania całkowity koszt jego zakupu po prostu nam się zwróci. Kolejne lata powinny przynosić nam już tylko czysty zysk. Pamiętajmy jednak, że rentowność najmu trzeba zawsze obliczać dla danego konkretnego przypadku.

Do Wrocławia przybywa zwykle co roku spora ilość młodych ludzi, których niestety nie stać na zakup własnego mieszkania. Sporą grupę stanowią tu niezamożni studenci oraz młode małżeństwa na dorobku. Bez możliwości zebrania wkładu własnego (wymaganego przy coraz to surowszym systemie kredytowania nieruchomości) większość z tych osób skazana jest po prostu na korzystanie jedynie z lokali wynajmowanych.

Obecnie kupno mieszkania pod wynajem wydaje się być bardzo dobrym, ekonomicznie uzasadnionym i przyszłościowym posunięciem. Z wszelkich dostępnych obecnie badań i prognoz wynika, że gdzie jak gdzie, ale w szczególności we Wrocławiu, najemców nie zabraknie. Obserwuje się już od kilku dobrych miesięcy w stolicy Dolnego Śląska wyraźne ożywienie na rynku nieruchomości. Oznakami wychodzenia z kryzysowej zapaści są wznowienia wstrzymanych uprzednio inwestycji. Znów widzimy coraz więcej budowanych domów i osiedli. Budownictwo mieszkaniowe stanowić będzie niewątpliwie pozytywny impuls dla szerzej rozumianego rozwoju.


więcej o nieruchomościach i magazynach we Wrocławiu tutaj: http://artykulis.pl/biznes/firmowe-potrzeby-magazynowe.html

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co warto wiedzieć o biurach nieruchomości?

Co warto wiedzieć o biurach nieruchomości?


Autor: Alicja Rewa


Kupno nieruchomości to często decyzja, której echo będziemy słyszeć przez większość naszego życia, dlatego tak ważne jest, aby dobrze prześwietlić naszą decyzję i podjąć ją świadomie. Coraz więcej osób decyduje się skorzystać z pomocy profesjonalistów z biur nieruchomości.


Wiadomo, ze biuro biuru nierówne, dlatego warto zawczasu zrobić odpowiedni przegląd ofert i opini na temat danego biura. Dróg i sposobów sprawdzenia jakości świadczonych w danej agencji nieruchomości usług może być wiele. Są fora internetowe, gdzie znajdziemy rożne opinię o poszczególnych biurach czy agencjach (choć uwaga – bywają zawistni konkurenci lub permanentnie złośliwi i z natury nieżyczliwi). Najbardziej chyba można wierzyć opiniom bliskich i znajomych, którym zdarzyło się korzystać z tego typu usług.

Na koniec sami możemy dokładnie zlustrować jakość kadry danego biura nieruchomości. Już sam przebieg pierwszej rozmowy da nam pewien pogląd odnośnie uprzejmości, życzliwości, zaangażowania i wiedzy pracujących tam agentów. Ponadto mamy święte prawo poprosić zatrudnionego tam i zajmującego się naszą sprawą pośrednika o okazanie licencji. Każdy pośrednik w obrocie nieruchomościami – jak dotąd – ma obowiązek spełniać określone w ustawie wymogi, żeby uzyskać potwierdzenie swych kwalifikacji i doświadczenia w formie wydawanej przez ministra infrastruktury – numerowanej, unikalnej licencji.

Jest to zobiektywizowane potwierdzenie posiadania stosownych kompetencji. Mimo że zawód pośrednika w obrocie nieruchomościami może przestać (projekt od 2014 r) być zawodem regulowanym, to jednak zawsze większe zaufanie budzić będzie licencjonowany pośrednik. Im więcej takiej wykształconej i utytułowanej kadry znajdziemy wśród agentów danego biura, tym większym zaufaniem możemy je obdarzyć. Pamiętajmy też, że licencje przyznaje się nie jednostkom organizacyjnym (biurom, agencjom, placówkom), ale osobom fizycznym.

Jednocześnie każdy licencjonowany pośrednik ma swoje określone w kodeksie powinności. Należą do nich między innymi:

  • przestrzeganie przepisów prawa (także i tych często zmieniających się),

  • stosowanie wysokich standardów zawodowych,

  • przestrzeganie zasad etyki zawodowej,

  • wykonywanie czynności pośrednictwa ze szczególna starannością,

  • ochrona interesów osób, na rzecz których wykonywane są wszelkie czynności pośrednictwa,

  • stałe doskonalenie kwalifikacji zawodowych,

  • posiadanie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.

Szanse na nasze zadowolenie z usług licencjonowanego pośrednika w obrocie nieruchomościami są więc niewątpliwie znacznie większe. Nawet jeśli wynikną nieprzewidziane utrudnienia czy jakieś niepowodzenia, zawsze możemy potem skutecznie dochodzić należnego odszkodowania.

Takich licencjonowanych pośredników, według danych na koniec stycznia 2013 roku mieliśmy w Polsce zarejestrowanych niecałe 20 tysięcy (dokładnie 19.350 osób). Warto ich jednak odszukiwać, identyfikować, lokalizować i to z nimi właśnie podpisywać stosowne umowy na usługi pośrednictwa w najróżniejszych sprawach związanych z gospodarką nieruchomościami.


więcej o nieruchomościach w tym artykule

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Mieszkanie w dobrej lokalizacji

Mieszkanie w dobrej lokalizacji


Autor: Krystyna Kot


Mieszkania w bardzo dobrej lokalizacji niewątpliwe wzbudzają zainteresowanie wśród potencjalnych nabywców, którzy poszukują atrakcyjnych nieruchomości. Podobnie jak lokalizacja istotnym kryterium przy poszukiwaniu nowego lokum jest także cena, ale i metraż.


Wielu przyszłych użytkowników zwraca również uwagę na standardy wykończenia, a te, zdarza się, że wzbudzają wątpliwości, dlatego też zanim podejmie się ostateczną decyzję warto skoncentrować się wyłącznie na ofercie uznanych i renomowanych deweloperów, którzy mogą pochwalić się dobrymi opiniami w branży. Inwestycje z dala od miejskiego zgiełku, za to całkiem niedaleko od centrum to najkorzystniejsza opcja, w związku z tym obserwacja i i śledzenie informacji o nowych projektach nie powinny umknąć uwadze.

Sprzedaż mieszkań przez zaufane firmy czy też agencje prawdopodobnie ułatwi sprawne przejście przez wiele formalności, które, jak wiadomo, są niezbędne do tego, żeby realizacja transakcji została przeprowadzona sprawnie i bezpiecznie. Rzetelne, a zarazem terminowe działania z pewnością docenią wymagający klienci, którzy stoją przed wyborem takiego mieszkania. Przyszli lokatorzy zdecydowani na nowe mieszkania mają ściśle określone kryteria i to głównie nimi kierują się, aby być zadowolonym ze swojej decyzji. Funkcjonalna przestrzeń dla całej rodziny sprawi, że będzie można ją zaaranżować według własnego gustu i stylu. Wszystko po to, żeby mieć zapewniony maksymalny stopień komfortu i wygody. A nie ma nic przyjemniejszego, jak odpoczynek w dobrze zaaranżowanych wnętrzach, skąd rozpościerają się wyjątkowe widoki. W kwestii pytań o sprzedaż mieszkań nie należy się wstrzymywać i szczegółowo zadawać je przedstawicielom biura sprzedaży. Koniecznie zerknijmy na rzuty mieszkań, które są zwykle prezentowane za pośrednictwem strony internetowej dewelopera. Bezsprzecznie jest to też dobry sposób na to, żeby uzyskać dostęp do szczegółowych informacji o charakterze inwestycji wraz z możliwością obejrzenia wizualizacji, jak jeszcze nie ukończony obiekt będzie prezentował się zaraz po zakończeniu inwestycji. Jedną z najczęściej wybieranych opcji w przypadku zakupu mieszkania jest zaciągnięcie kredytu hipotecznego, dlatego też jeśli jest ona brana pod uwagę, koniecznie odpowiednio rozpocznijmy starania o jego przyznanie. Nie zawsze proces ten trwa tak krótko, jak przewidujemy, dlatego kontaktu z instrukcjami finansowymi raczej nie zostawiajmy na przysłowiową ostatnią chwilę. Dodatkowy stres nie będzie naszym sprzymierzeńcem.


mieszkania trzebnica

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kredyt czy wynajem - jak zamieszkać oddzielnie?

Kredyt czy wynajem - jak zamieszkać oddzielnie?


Autor: Ewa K.2


Zakup swojego własnego mieszkania to poważna decyzja, o której marzy wielu młodych ludzi. Wkraczanie w dorosłość wiąże się z odpowiedzialnością i potrzebą budowania swojego życia na własną rękę. Własne lokum to jeden z podstawowych elementów samodzielnego życia i wyjścia spod kurateli rodziców.


Dzisiaj rynek nieruchomości jest bardzo zróżnicowany i chociaż wielu ludzi narzeka, że bardzo trudno jest zdobyć własne mieszkanie, to jednak trzeba przyznać, że możliwości zamieszkania oddzielnie jest kilka.

Pierwszy i najczęściej wybierany sposób to zaciągnięcie kredytu hipotecznego na zakup mieszkania, popularny zwłaszcza w dużych miastach. Oczywiście kredyt jest przeznaczony dla osób pracujących, mających średni poziom zarobków, którzy będą w stanie spłacać comiesięczne raty przez dziesiątki lat. Kredyt hipoteczny zaciąga się na co najmniej 20 lat, a w niektórych przypadkach dochodzi nawet do 30-35 lat. Bank skrupulatnie ocenia zdolność kredytową osoby ubiegającej się o środki finansowe, badając jej bieżące wydatki, zarobki, ewentualne inne zobowiązania finansowe, przeszłość kredytową itd. Nie mając przekonania, że kredytobiorca będzie w stanie regularnie spłacać raty, bank nie udzieli takiej osobie kredytu. Oczywiście każdy bank ma swoją politykę przyznawania kredytów i jeśli wniosek o przyznanie pieniędzy zostanie odrzucony przez jeden bank, nie należy się zrażać i trzeba próbować w innych miejscach.

Nie każdego stać na kredyt hipoteczny w banku, część osób decyduje się na wynajem mieszkania. Ceny są zróżnicowane w zależności od lokalizacji, jednak trzeba przyznać, że miesięczna opłata często jest równa wysokości raty kredytu hipotecznego. Mimo to, wynajmowanie mieszkania wciąż ma wielu zwolenników wśród młodych osób. Jest to dobre rozwiązanie w zwłaszcza wtedy, kiedy nie planujemy długiego pobytu w danym miejscu, nie chcemy się z nim wiązać na stałe, na przykład przyjechaliśmy do danego miasta za pracą, ale nie wiemy czy spędzimy w nim 2 czy 5 lat. Najczęściej na wynajem mieszkania decydują się studenci, którzy przybywają do innych miast w celach edukacyjnych. W grupie kilku studentów łatwiej jest wynająć jakieś lokum, dzieląc się kosztami wynajmu.

W zależności od sytuacji, możliwości finansowych i preferencji danej osoby można wybrać albo kredyt hipoteczny, albo wynajmowanie mieszkania, albo pozostanie w domu rodzinnym.


Kredyt hipoteczny - AS West Kredit

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Lepiej wynajmować mieszkanie czy wziąć na nie kredyt?

Lepiej wynajmować mieszkanie czy wziąć na nie kredyt?


Autor: Grażyna Lisicka


Jeśli zastanawiamy się nad tym, czy lepiej wynajmować mieszkanie, czy też raczej wiązać się z bankiem poprzez kredyt hipoteczny, trzeba zastanowić się, jakie wady i zalety związane są z oboma rozwiązaniami.


Po pierwsze: bezpieczeństwo. Wynajmując mieszkanie nie mamy pewności, czy właściciel będzie w stosunku do nas w porządku. Często można przeczytać o właścicielach, którzy wchodzą do mieszkań podczas nieobecności domowników albo przynajmniej lubują się w niezapowiedzianych odwiedzinach. Kredyt hipoteczny daje nam natomiast gwarancję tego, że mieszkanie, które sobie wybierzemy, będzie nasze i będziemy mogli czuć się w nim bezpiecznie. Jedyne, czym będziemy się musieli przejmować, to sąsiedzi.

Po drugie: swoboda. Jeśli decydujemy się na wynajem mieszkania, nie będziemy mogli dowolnie przemalowywać ścian, dokonywać poprawek czy też zmieniać kafelków w łazience. Decydując się na kredyt hipoteczny możemy nie tylko zaszaleć z wyborem koloru ścian, ale również zastanowić się nad postawieniem lub zburzeniem ścianek działowych, obniżaniem sufitów, zbudowaniem antresoli.

Po trzecie: stabilizacja. Wynajem mieszkania związany jest zawsze z umowami terminowymi, a co za tym idzie, z ciągłą zmianą miejsca zamieszkania. Oczywiście daje to pewną swobodę, ponieważ nie jesteśmy związani z konkretnym miejscem, ale z drugiej strony jest to ściśle związane z życiem na walizkach. Kredyt hipoteczny z drugiej strony pozwala zaplanować życie na długi czas. Zamiast myśleć o kolejnej przeprowadzce, możemy snuć długoterminowe plany związane z wyjazdami czy planowaniem rodziny.

Po czwarte: oszczędność. Wynajem mieszkania paradoksalnie jest droższy niż posiadanie własnego mieszkania. Trzeba pamiętać, że zawsze wiąże się z koniecznością wpłaty zabezpieczenia na kwotę w wysokości minimum jednomiesięcznego czynszu. Jeśli mieszkanie jest obsługiwane przez pośrednika, taka kwota jeszcze rośnie. Dodatkowo dochodzą opłaty związane z ewentualnymi zniszczeniami związanymi z użytkowaniem mieszkania, których często nie da się uniknąć. Kredyt hipoteczny nie jest obarczony dodatkowymi opłatami, a co najważniejsze sami decydujemy, czy i kiedy będziemy szpachlować ściany, wymieniać płytki oraz dokonywać drobnych napraw. Podsumowując, jeśli myślisz o własnym mieszkaniu, warto zastanowić się nad wyborem banku, który pomoże ci je sfinansować, a nie nad szukaniem pośrednika, który pomoże ci je wynająć.


tanie mieszkania Warszawa

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.