czwartek, 15 października 2020

Mieszkanie z najemcą - czy opłaca się je kupić?

W ogłoszeniach dotyczących lokali z rynku wtórnego, czasem może pojawić się mieszkanie z najemcą. Taka oferta zwykle wzbudza pewną nieufność i zniechęca osoby szukające lokum na własne potrzeby. Potencjalni nabywcy obawiają się bowiem, że zmuszenie lokatora do wyprowadzki nie będzie łatwe. Samo wystawienie na sprzedaż mieszkania z najemcą wzbudza również podejrzenia, że osoba zajmująca lokum jest problemowa. Nie warto jednak kierować się takimi uprzedzeniami i od razu dyskwalifikować każde mieszkanie z najemcą w kontekście potencjalnej transakcji. Jeżeli będziemy znali przepisy dotyczące zakupu „M” z najemcą, to świadoma decyzja będzie łatwiejsza.

Nowy właściciel mieszkania jest stroną umowy najmu

Informacji o ewentualnych problemach prawnych, jakie może sprawić zakupione mieszkanie z najemcą, powinniśmy najpierw poszukać w kodeksie cywilnym. To właśnie ten akt prawny określa podstawowe relacje między lokatorem i nowym właścicielem mieszkania. Najważniejsza zasada z kodeksu cywilnego mówi, że nowy właściciel lokalu wstępuje w stosunek prawny z najemcą (na miejsce zbywcy). Takie rozwiązanie, które jest typowe nie tylko dla polskich przepisów ma zagwarantować lokatorowi bezpieczeństwo i stabilność wynajmu. Nowy właściciel nieruchomości mieszkaniowej musi bowiem respektować postanowienia umowy najmu zawartej przez poprzednika. Dlatego przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie mieszkania, warto poprosić sprzedawcę o wgląd do umowy wynajmu. Problem może pojawić się jeśli taka umowa ma charakter jedynie ustny. Na całe szczęście, obecnie są to coraz rzadsze sytuacje.

Wejście w stosunek najmu na miejsce poprzedniego właściciela „M” nie oznacza jednak, że osoba kupująca mieszkanie z najemcą będzie miała prawo do egzekwowania czynszu dotyczącego okresu przed datą transakcji. Takie uprawienie przysługuje poprzedniemu właścicielowi nieruchomości. Z drugiej strony, nowy właściciel „M” nie musi się rozliczać z lokatorem za naprawy, które taka osoba zajmująca lokal wykonała na koszt poprzedniego właściciela. Trzeba jednak przygotować się na to, że najemca może wysuwać roszczenia związane z ewentualnymi ulepszeniami w lokalu, a także zgłaszać wady, których nie usunął poprzedni właściciel mieszkania. W związku z powyższym, osoba kupująca mieszkanie z najemcą powinna dowiedzieć się, czy istnieją poważne wady lokalu, a także czy miały miejsce ulepszenia dokonane przez najemcę.

Rzetelnemu najemcy niełatwo wypowiedzieć umowę …

Kodeks cywilny wyjaśnia, jakie są zasady wstępowania w umowę najmu przez osobę, która kupiła mieszkanie z najemcą. Jeżeli natomiast chodzi o zasady wypowiadania wspomnianej umowy, to trzeba odwołać się do ustawy o ochronie praw lokatorów. Wyjątek stanowi sytuacja, w której najemca jeszcze nie zajął mieszkania. W zdecydowanej większości przypadków, zastosowanie będą więc miały terminy i zasady wypowiedzenia z ustawy o ochronie praw lokatorów. Są one korzystne dla najemcy. Osoba kupująca wynajęte mieszkanie musi liczyć się z tym, że szybkie wypowiedzenie umowy rzetelnemu lokatorowi jest niemożliwe. Jeżeli taki najemca płaci czynsz bez większych opóźnień, nie prowadzi nieuzgodnionego podnajmu i zachowuje się w sposób prawidłowy, a mieszkanie nie wymaga opróżnienia z uwagi na remont budynku, to w grę będą wchodziły długie terminy wypowiedzenia umowy.

Ustawa o ochronie praw lokatorów wskazuje, że prawidłowy termin wypowiedzenia będzie co najmniej trzyletni jeśli właściciel lokum zamierza je wykorzystać na własne potrzeby i nie zapewnia lokalu zamiennego, a najemca nie dysponuje takim „M”. Analogiczny termin wypowiedzenia można skrócić do pół roku jeśli nowy właściciel mieszkania zapewni zamienny lokal albo najemca dysponuje takim lokum.

Podwyższenie czynszu może być innym rozwiązaniem

Osoba, która kupiła mieszkanie z najemcą, może spróbować innego rozwiązania. Mowa o podwyższeniu niskiego czynszu. Istnieje bowiem szansa, że taka zmiana skłoni lokatora do wyprowadzki. Warto jednak pamiętać, że w praktyce opisywane rozwiązanie wcale nie jest proste. Trzeba bowiem przestrzegać zasad wyznaczonych przez ustawę o ochronie praw lokatorów. Mówi ona, że termin wypowiedzenia wysokości czynszu wynosi 3 miesiące, o ile umowa najmu nie przewiduje dłuższego okresu.

Co ważne, podwyżka czynszu skutkująca przekroczeniem przez niego ustawowego limitu (3% wartości odtworzeniowej lokalu rocznie) albo następująca z wyższego poziomu niż wspomniane 3%, powinna być odpowiednio uzasadniona. Może się jednak okazać, że zamiast wyprowadzki w terminie wynoszącym co najmniej 3 miesiące, lokator zakwestionuje podwyżkę czynszu i wybierze spór sądowy. Taka sytuacja będzie oznaczała konieczność pobierania dotychczasowego czynszu do momentu zakończenia postępowania sądowego.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pięć pytań, które powinny zadać osoby kupujące swoje pierwsze mieszkanie

Przygotowaliśmy pięć pytań, które pomogą kupującym w wyborze odpowiedniej nieruchomości.

1. Dlaczego właściciele sprzedają mieszkanie?

Odpowiedź na to pytanie pomoże nam w poznaniu potrzeb sprzedających i negocjacji ceny nieruchomości. Dowiemy się, czy właścicielom zależy na szybkiej transakcji, ponieważ muszą się przeprowadzić, czy jedynie wystawili ogłoszenie by zbadać rynek i sprawdzić ile mogą zarobić.

2. Kiedy przeprowadzany był remont?

Warto wiedzieć, jakiego rzędu prace remontowe czekają nas po zakupie mieszkania – czy będą to kosmetyczne poprawki i zmiany sprzętów czy kilkumiesięczny remont związany np. z wymianą instalacji.

3. Jakie są stałe koszty użytkowania?

Ważną kwestią, o którą powinniśmy zapytać właścicieli mieszkania jest wysokość czynszu administracyjnego, który będziemy musieli opłacać co miesiąc oraz informacja o tym, jak liczone są jego składowe. Dodatkowo, warto wiedzieć, ile poprzedni właściciele płacili za wodę i prąd, oraz jak często uiszczali te opłaty. Pozwoli to oszacować koszty, jakie przyjdzie nam ponosić po zakupie tej nieruchomości.

4. Co obejmuje sprzedaż?

Jest to bardzo ważne pytanie, które każdy kupujący powinien zadać właścicielom. Często zdarza się, że chcą oni sprzedać mieszkanie z całym wyposażeniem, ponieważ np. przeprowadzają się do innego miasta. Jeżeli w cenę mieszkania wliczone będą podstawowe sprzęty AGD i meble, będziemy mogli na starcie oszczędzić kilkanaście tysięcy na zakup nowych.  

5. Kim są sąsiedzi?

Warto również wiedzieć, kim są osoby mieszkające obok nas – hałaśliwi imprezowicze mogą nam poważnie utrudnić codzienne życie. Nie mamy wpływu na to, kto miesza po sąsiedzku, dlatego kwestię tę powinno się poważnie rozważyć przed zakupem nieruchomości. Działa to również w drugą stronę - mili i przyjaźni sąsiedzi mogą być dużym atutem danego mieszkania.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Odbiór mieszkania - co możemy sprawdzić sami?

Zanim staniemy się posiadaczem swojego wymarzonego mieszkania przychodzi czas na jego odbiór techniczny. Podczas tego etapu spisuje się protokół odbioru technicznego mieszkania, w którym określa się ewentualne usterki, jakie występują w naszym lokalu. Wiele osób dokonujących odbioru nie posiada specjalistycznej wiedzy oraz doświadczenia z tym związanego, w tym także wielu niezbędnych narzędzi potrzebnych do dokonania odbioru.

Nie będę omawiać szczegółów związanych z samym odbiorem mieszkania, ale przybliżę, co można sprawdzić bez używania narzędzi. Potrzeba jedynie odrobiny czasu i dokładności. 

Dokonania tych prostych czynności można dokonać jeszcze przed samym odbiorem mieszkania. Jeżeli zauważymy, iż wiele z tych rzeczy nie jest zgodne z zasadami sztuki budowlanej wówczas możemy zastanowić się nad tym, czy nie warto zainwestować w fachowca, który skrupulatnie sprawdzi całe mieszkanie. Czasami dzięki temu można zaoszczędzić wiele nerwów a nierzadko i pieniędzy.

Wylewka i dylatacje

Każda wylewka, czyli materiał wylewany na podłoże celem jego wygładzenia i wyrównania, powinna mieć tzw. dylatację, gdyż każde podłoże pracuje względem ścian oraz innych elementów konstrukcyjnych. Dylatacja zawsze powinna mieć "szczelinę" wzdłuż ścian po obwodzie. Jest to łatwe do wychwycenia gołym okiem. Powinniśmy zauważyć dookoła pomieszczenia wystającą taśmę wraz z izolacją, wykonaną z folii. Dylatacje takie mają zazwyczaj od 3 do 5 mm szerokości. Dylatacja powinna być wykonana od każdego elementu konstrukcyjnego. Jeżeli w mieszkaniu znajduje się np. słup konstrukcyjny dylatacja również powinna być wykonana wokół takiego słupa.

Kolejnym aspektem są dylatacje powierzchniowe. Wylewka ma określone normowe powierzchnie po przekroczeniu których powinna zostać wykonana dylatacja - czyli nacięcie wylewki i uzupełnienie tego nacięcia plastyczną masą.

Dylatacje najczęściej są robione na styku pomieszczeń. Po której stronie pomieszczenia powinny być one wykonane? Dylatacja powinna być wykonana po tej stronie pomieszczenia, na którą otwierają się drzwi. Wynika to z faktu, iż na łączeniu pomieszczeń mogą być zastosowane różne materiały wykończeniowe: płytki czy panele. To jest kolejny punkt do sprawdzenia, aby w przyszłości uchronić się przed pękaniem płytek. Na takiej dylatacji wylewka w jednym pomieszczeniu pracuje inaczej niż w innym. Dlatego przykrycie takiej dylatacji płytką może spowodować jej pęknięcie.

Ściany działowe i dylatacje

Ściany działowe podobnie jak wylewki również powinny posiadać dylatację. Zasada jest taka, aby ściana działowa była zdylatowana od konstrukcji nośnej budynku. To również powinno być widoczne "na oko". Sama szczelina między ścianą a sufitem wyglądać powinna jako nacięcie. Oczywiście na dole ściany nie będzie żadnej dylatacji. Dylatacja ściany działowej jest konsekwencją nieprzenoszenia obciążeń przez ściany działowe. Służy ona tylko do wydzielenia pomieszczeń, a nie do przenoszenia obciążeń.

Jak wiadomo, strop pracuje i ugina się podczas obciążeń. Dylatacje zapobiegają pękaniu ścian z uwagi ich nieprzystosowania do przenoszenia obciążeń. Strop w zależności od konstrukcji oraz rozpiętości może mieć różne wartości ugięcia. Normy określają dokładną wartość, jaką może osiągnąć ugięcie stropu. Same dylatacje powinny być wykończone na etapie malowania mieszkania. Nie bądźmy zatem zdziwieni pozostawioną na etapie budowy szczeliną. Szczeliny tej nie powinny być wyłącznie w przypadku połączenia ścian konstrukcyjnych ze stropem. 

Dylatacje wykańcza przeważnie osoba malująca mieszkanie. Najpierw zabezpiecza dylatację masą akrylową a następnie nanosi zaplanowany w mieszkaniu kolor.

Okna

Jak najprościej sprawdzić okna? Tutaj najbardziej pomocnym narzędziem może okazać się poziomica. Jednak, mamy określić potencjalne wady mieszkania bez używania narzędzi. Co więc zrobić? Po prostu uchylając poszczególne skrzydła do połowy ich otwarcia. Jeżeli okno się zamyka to znaczy, że nie jest w pionie. Powinno pozostać w takiej pozycji w jakiej zostało otwarte. Należy to wykonać przy każdym skrzydle okiennym oraz balkonowym. Warto na to uważać, ponieważ w przypadku silnych wiatrów lub przeciągu w mieszkaniu, okno może się przemieścić przez silny podmuch. Dodatkowo, sprawdźmy ramy okienne i same pakiety szybowe czy nie są porysowane. Często za pojawienie się rys na szybach są odpowiedzialne różnego rodzaju ekipy sprzątające. Brak dobrego zwilżenia elementów czyszczących oraz ziarna piasku mogą spowodować trwałe ślady i zarysowania. Niektóre z nich można wyeliminować polerowaniem. Jednak jeśli rysa jest zbyt duża może to spowodować tworzenie się soczewki na tafli szkła. Wartości dotyczące rys są jasno określone w normach budowlanych. Pamiętajmy, że delikatna ryska niewidoczna już z odległości pół metra nie będzie uznana jako wada. Jeżeli w mieszkaniu jest większa ilość rys i nie wiesz czy kwalifikują się do naprawy, niezbędna będzie pomoc wyspecjalizowanej ekipy, która zna odpowiednie normy.

Parapety wewnętrzne i zewnętrzne

Sprawdźmy gołym okiem czy parapety nie są porysowane. Czy nie widać na nich jakichś przebarwień. Dodatkowo, spróbujmy delikatnie podnieść parapet - najczęściej zewnętrzny. Powinien być dobrze obsadzony i sztywny, bez jakiejkolwiek możliwości jego ruchu. Zobaczmy czy "boczki" na parapecie są również dobrze obsadzone. Nie mogą być luźne i po delikatnym pociągnięciu nie powinny się w żaden sposób przemieszczać.

Grzejniki

Tak, jak w przypadku okien, sprawdźmy czy grzejniki nie są porysowane. Czasami zdarza się, iż ekipy wykonujące ostatnie prace w mieszkaniu uszkodzą lub zarysują dane elementy. Nie powinny one w ogóle zawierać jakichkolwiek rys lub innych śladów eksploatacji/uszkodzenia.

Przybliżyłem sposób, aby "na oko" ocenić jakość wykonania mieszkania. Warto pamiętać, że jeżeli nie czujemy się na siłach, aby wykonać tego rodzaju czynności sprawdzające lub jeśli coś już na pierwszy rzut oka budzi nasze wątpliwości i zastrzeżenia, to powinniśmy poprosić fachowca o pomoc. Po sprawdzeniu wielu z tych elementów, może się okazać iż nasze nowe mieszkanie jest wykonane niechlujnie oraz bez zachowania odpowiednich standardów.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

poniedziałek, 9 września 2019

Zarabiaj w wakacje – inwestuj nad morzem

Zarabiaj w wakacje – inwestuj nad morzem


Autor: Janek Iko


Inwestowania w mieszkania na wynajem w atrakcyjnych turystycznie miejscowościach to coraz częstszy pomysł Polaków na dochodowy biznes. Jednym z najchętniej wybieranych miejsc na jego prowadzenie jest wybrzeże Bałtyku.


Bałtyk ma opinię morza kapryśnego. Trudno przewidzieć kilka tygodni do przodu, jaka będzie panowała pogoda na wybrzeżu. Mogą to być ekstremalne upały albo uporczywy zimny deszcz. Nie ma też co liczyć na bardzo ciepłą wodę. Mimo to właśnie wybrzeże Bałtyku od lat cieszy się ogromną popularnością wśród turystów. Doceniają one niepowtarzalną urodę tego miejsca i nie przeszkadzają im drobne niedogodności związane z nieprzewidywalnym klimatem. Nad polskim morzem trudno się bowiem nudzić nawet w czasie deszczu. Nie brakuje tutaj również turystów z zagranicy, dla których Polska jako wakacyjna destynacja jest wciąż tania.

Na wynajem nad polskim morzem

Turyści, którzy chcą odpocząć w sezonie wakacyjnym nad Bałtykiem, mogą wybierać wśród licznych hoteli, pensjonatów i kwater prywatnych. Mimo że ich liczba rośnie z roku na rok, w szczycie sezonu trudno o pokój. Nic więc dziwnego, że inwestowanie w nieruchomości nad Bałtykiem jest ciągle traktowane jako dochodowa i bezpieczna inwestycja. Bezpieczna, bo inwestujący raczej na niej nie straci. W najgorszym wypadku pozostanie mu mieszkanie, które może sprzedać i to z reguły ze sporym zyskiem. Popularną opcją jest kupowania mieszkania na wynajem, do którego właściciele po jakimś czasie (na przykład na emeryturze) sami się przeprowadzają. Dopóki zaś w nim nie mieszkają, nieruchomość przynosi zyski. Z wynajmu apartamentów wakacyjnych nad morzem w Sopocie, Świnoujściu czy Międzyzdrojach można mieć ok. 3 tysięcy zł zysku miesięcznie. Ale niekwestionowanym liderem na rynku wakacyjnych nieruchomości od lat pozostaje Jastarnia, gdzie mieszkanie na wynajem może przynieść nawet około 8 000 złotych. Oczywiście, im bardziej dochodowa lokalizacja, tym więcej trzeba w nią zainwestować. Metr kwadratowym mieszkania w Jastarni to wydatek nawet 13 000 zł. Można się jednak spodziewać szybkiego zwrotu zainwestowanej kwoty.

Nie tylko lokalizacja

Ale nie tylko lokalizacja ma wpływ na cenę nieruchomości nad morzem. Równie istotna jest powierzchnia nieruchomości oraz standard jej wykończenia. Ważne są również to, czy do dyspozycji wynajmujących będzie garaż lub miejsce postojowe na parkingu. Często o popularności wakacyjnej miejscówki decyduje to, czy jej goście będą mogli w cenie lokalu korzystać z basenu lub SPA. Dlatego szukając lokalu nad morzem, który zamierzamy wynajmować turystom warto rozważyć zakup mieszkania w jednej z licznych inwestycji deweloperskich, nastawionych właśnie na wakacyjny wynajem. Są one najczęściej wyposażone w liczne udogodnienia dla gości. Trzeba co prawda więcej na wstępie za nie zapłacić, ale można też liczyć na większe zyski.

Jeśli dysponujemy wolnymi środkami, warto pomyśleć o tym, aby przeznaczyć je na zakup nieruchomości nad polskim morze. To doskonała lokata kapitału.


Sprawdź ofertę apartamentów wakacyjnych nad morzem na RynekPierwotny.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ogłoszenie: Niezwykły Dom w Krośnie

OGŁOSZENIE: Niezwykły Dom w Krośnie


Autor: Artelis - Treść Zewnętrzna


Do sprzedania niezwykły dom w Krośnie (woj. Podkarpackie). Zaprojektowany z rozmachem dla rodziny lekarskiej w latach 70 budynek posiada bardzo duże przestrzenie i pomieszczenia użytkowe - gabinet, tarasy, duży hol, duże pokoje, dwie łazienki.


Bardzo duże, zamieszkałe podpiwniczenie, które wraz z garażem stanowi osobne, mieszkalne piętro i ogromne, w tej chwili nie zamieszkane poddasze. Ten pełen możliwości dom, był i wciąż jest czymś wyjątkowym i szykownym.

Parter to duży salon, kuchnia ze spiżarnią i wyjściem na taras, łazienką i jeszcze jednym pokojem, który był zaprojektowany jako gabinet - ma bardzo dobre wejście, mini poczekalnie, posiada swój węzeł sanitarny – zlewozmywak. Można to miejsce dowolnie przystosować do własnych potrzeb.

Na piętrze są dwa bardzo duże pokoje i jeden mniejszy. Z jednego z tych dużych pokoi można wyjść na ogromny taras, który też łączy się z trzecim, mniejszym pokojem. Na piętrze jest też łazienka oraz garderoba, pokoik gospodarczy. Całość tego okazałego budynku wieńczy duży strych, a właściwie poddasze, które w całości może być zaadaptowane jako osobne piętro. To ogromna w tej chwili nie wykorzystana powierzchnia, która przy odrobinie środków może zamienić się okazałą np. pracownię lub ogromną sypialnię, bawialnie, salę fitness czy cokolwiek innego. Dom ma bardzo solidne fundamenty i konstrukcję.

Parter i piętro posiadają bardzo duże tarasy, które nadają temu budynkowi ekskluzywnego charakteru. Oczywiście te zadaszone tarasy są skierowane „na ciekawszą”, południowo-zachodnią stronę nieba zapewniając doskonałe widoki rozgwieżdżonego nieba i wędrującego księżyca… To naprawdę urokliwe i niezwykle relaksujące miejsce.

Całość budynku jest ocieplona 10 cm styropianem, oczywiście otynkowana. Dach blaszany, malowany. Kocioł węglowy, wymieniony w 2018 roku. W budynku są dwie łazienki i ubikacja na samym dole. Ciepła woda do celów użytkowych jest dostarczana przez piecyki gazowe typu Junkres lub w ziemie z instalacji CO.

Dom w tej chwili to około 250 m2 – pomieszczenia plus 80 m2 tarasy. Jeśli jeszcze uruchomimy poddasze, to powierzchnia wyniesie około 350 m2. Działka to 11 arów ogrodzonej ziemi, na której rosną duże drzewa. Są mini ogródki - skalniaki, murowany budynek gospodarczy. Dodatkowo, na działce znajduje się studnia ale woda z niej nadaje się tylko do podlewania, wymagałaby pogłębienia, aby dostać się do wody pitnej.

Bardzo dobry dojazd z centrum Krosna, aż pod sam dom drogą asfaltową. Dosłownie 20 metrów obok znajduje się sklep spożywczy, pieszo w 2 minuty można dotrzeć na przystanek autobusowy, a nieco dalej znajduje się dom kultury, biblioteka i OSP. Dom ma jedną szczególną cechę – po sąsiedzku, po drugiej stronie drogi dojazdowej stoi kościół Parafii Miłosierdzia Bożego – dlatego dom ten jest idealny dla kogoś kto jest praktykującym Katolikiem. Dzięki tej lokalizacji msze święte można usłyszeć stojąc na balkonie i dosłownie będzie można też - w przysłowiowych kapciach - przejść do kościoła, którego główne wejście jest mniej więcej na tym samym poziomie co główne wejście do domu. To niesamowita okazja dla ludzi wierzących, idealne miejsce na dom parafialny, dom opieki lub… pod własny biznes.

Cena to 550 000 zł. To jedyny tego rodzaju i w takim miejscu dom na świecie – zapraszamy poważnych inwestorów do kontaktu 731 882 290.


Licencjonowane artykuły tworzy i publikuje Artelis.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.