czwartek, 3 stycznia 2013

To już oszustwo czy jeszcze marketing – triki sprzedawców nieruchomości

To już oszustwo czy jeszcze marketing – triki sprzedawców nieruchomości

Autorem artykułu jest Wit Witkowski


Jak daleko można się posunąć, aby sfinalizować transakcję sprzedaży nieruchomości? Czy cel naprawdę uświęca środki? Nie do końca etyczne, ale często skuteczne sztuczki agentów nieruchomości, które musisz poznać, jeżeli myślisz o kupnie nieruchomości

W branży nieruchomości jest coraz więcej specjalistów zajmujących się profesjonalnym przygotowaniem lokali mieszkaniowych do sprzedania. Chowają wady, podkreślają atuty, czasami grają na uczuciach. Jeżeli chcesz znaleźć lokal mieszkaniowy, nie daj się omamić tanim trikom. Zawodowy pośrednik nieruchomości wskaże, jak niewielkim kosztem i małym nakładem pracy zmienić wnętrze domu lub mieszkania tak, żeby wyglądało na bardziej wartościowe. Proste triki potrafią uczynić, że sprzeda się ono szybko oraz za dobrą cenę, ponieważ ten, kto do niego raz zajrzy, nie będzie szukał już niczego poza nim. Praktyka to skuteczna, kiedy jest się sprzedającym. Z pozoru korzystna także dla kupującego. Gorzej, jeśli wyjdzie, iż pod lśniącym opakowaniem ukryto produkt odległy od pierwszego, dobrego wrażenia. Jak nie stać się ofiarą manipulacji profesjonalistów?

Bądź ostrożny, kiedy oglądasz mieszkanie

Klasycznym przykładem zatajania niedogodności jest pokaz źle nasłonecznionego lokalu mieszkaniowego w czasie, gdy problem nie istnieje. Kto pragnie ciepła, może odnaleźć się w lokalu przez całe popołudnie wystawionym na silne promienie słoneczne. Przyjemność stanie się kłopotem wtedy, kiedy mieszkanie jest małe, a okna skierowane wyłącznie na jedną stronę świata, co znaczy, iż od gorąca brak ucieczki. Z kolei zaciemniony lokal, gdzie dostęp do promieni słonecznych ogranicza wysokie sąsiedztwo, najkorzystniej będzie się prezentował po zmierzchu, przy ciepłym świetle właściwie dobranych żarówek.

Miej oczy otwarte na metraż

Pokoje pozbawione zbędnych mebli wyglądają na przestronniejsze. Taki zabieg mający zastosowanie w każdym wnętrzu sprawia wrażenie, iż mieszkanie ma spory metraż. Właściciel mógł jednak, podążając za radą specjalisty, pozbyć się niepotrzebnych elementów wyposażenia, np.: znosząc je na czas oglądania do piwnicy. Nie bez znaczenia jest także kolor ścian - jasne barwy zwykle optycznie powiększają powierzchnie. Tak naszykowana powierzchnia może się jednak okazać zaskakująco mała, gdy po przeprowadzce należy poustawiać w niej wszystkie potrzebne sprzęty. Kiedy lokal mieszkaniowy sprawia wrażenie wyjątkowo dużego, najlepiej sprawdzić jego metraż w dokumentacji.

Miej oko na wyposażenie

Kicz znakomicie udaje w dzisiejszych czasach wyższą wartość. Zawzięci sprzedawcy są w stanie włożyć kilkaset zł przed ogłoszeniem mieszkania na sprzedaż, ażeby uzyskać większą cenę. Ta polityka w praktyce oznacza wymianę drobnych elementów wyposażenia od baterii prysznicowej, dalej: zasłony oraz dywany, aż po drzwi frontowe. Zakupy w jakimkolwiek supermarkecie to sposób do kupna nowych, lśniących, ale zazwyczaj tandetnych oraz psujących się sprzętów.

Uważaj na funkcjonalność sprzętów

W kupowanym mieszkaniu nie warto być pewnym niczego. Nawet wyglądające na nowe i sprawne sprzęty mogą okazać się niefunkcjonalne. Jedne z nich łatwo i tanio uda się wymienić na nowe, naprawienie pozostałych często jest drogie, a zdaża się, że i technicznie skomplikowane. Należy więc zobaczyć pod umywalkę, przyjrzeć się, czy woda nie leci z grzejnika albo czy nie czeka nas przepychanie rur odpływowych w toalecie. Chwili uwagi wymagają także wszystkie niespotykane, robione na zamówienie lub pod wymiar rozwiązania. Mimo, iż czynią lokal mieszkaniowy niepowtarzalnym i efektywniej wykorzystują dostępną powierzchnię, mogą przysparzać trudności w przypadku usterek albo renowacji.

Uważaj na podłogi

Estetyczny, miękki, puchowy dywan zawsze zwróci uwagę, często zdradzając dobry gust właścicieli. lecz im ładniejszy oraz grubszy kawałek tkaniny, tym skuteczniej ukryje to, co pod nią. Porysowany parkiet lub zdewastowane panele szybko zmuszą nowych właścicieli do cyklinowania lub wymienienia podłogi na nową, a to już poważne wydatki.

Uważaj na zapach

Oddziaływanie na zmysły to gra nierówna, a z punktu widzenia osoby manipulowanej często przegrana. Wiedzą to specjaliści, którzy właścicielom radzą zadbanie o zapach w otwartym dla oglądających mieszkaniu. W delikatnej wersji owej rady chodzi o zutylizowanie zapachu drażniącego pospolity nos. Rada następna to polecenie, by przed wizytą gości zmielić kawę albo upiec ciasto cynamonowe lub waniliowe. Tego rodzaju sztuczki stosowane są wobec klientów hipermarketów, nie jest zaskoczeniem zatem, iż podchwycili je też sprzedawcy mieszkań.

W zasadzie… uważaj na wszystko

Chłodna ocena nieruchomości, którą wcześniej zajmował się pośrednik, już z początku nie jest łatwa. Mieszkanie czyste, przyjemne oraz przestronne prawie zawsze wybija się na tle tych, których właściciele nie są przygotowani do sprzedaży. Ponieważ mieszkaniowy marketing wciąż jest praktykowany niezbyt często, szanse tych, którzy się go podjęli, już na starcie są większe. Ciesząc się zatem, iż wytypowane do obejrzenia mieszkanie zachwyca już od wejścia, wypada szczególnie uważnie przyjrzeć miejscom niewidocznym na pierwszy rzut oka.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

1 komentarz: