czwartek, 3 stycznia 2013

Ceny miejskich mieszkań

Ceny miejskich mieszkań

Autorem artykułu jest Abete


Zastanawiasz się nad kupnem mieszkania ale przerażają Cię jego ceny? Czy zastanawiałeś zastanawiałaś się kiedyś od czego tak naprawdę uzależniona jest cena mieszkania? Spróbujmy rozważyć ten temat i na spokojnie zastanówmy się co wpływa na wartość mieszkania.

Kupując mieszkanie w mieście, należy liczyć się z tym, że będzie ono droższe niż mieszkanie na wsi. Ponadto mieszkania we Wrocławiu, Warszawie, Krakowie czy innym dużym mieście będą z pewnością droższe niż te w mniejszych miastach. Dlaczego tak jest? Odpowiedź jest zasadniczo bardzo prosta. Większe miasto oznacza więcej ludzi. Większa populacja – rośnie również popyt na nieruchomości. Te z kolei nie muszą już mieć tak atrakcyjnych cen jak w małych miejscowościach – przecież i tak znajdą się nabywcy na daną nieruchomość.

Na cenę mieszkania będzie mieć też wpływ jego lokalizacja w miejscowości – odległość od środków komunikacji miejskiej, odległość od centrum miasta czy takich punktów użyteczności publicznej jak: ośrodek zdrowia, żłobek, przedszkole, szkoła, kościół, sklepy i markety spożywcze. Ludzie mieszkający w mieście cenią sobie bowiem bliskość wylistowanych powyżej rzeczy. Typowe mieszczuchy lubią mieć wszystko pod ręką.

Innym czynnikiem wpływającym na cenę mieszkania jest dzielnica, w której dane mieszkanie jest ulokowane. W każdym mieście można wyróżnić tzw. dzielnice prestiżowe, charakteryzujące się tym, że cena nieruchomości w nich usytuowanych jest znacznie wyższa niż cena nieruchomości o tych samych parametrach, lecz usytuowanych w innym rejonie miasta. Szukając mieszkania w takich dzielnicach, należy się liczyć z tym, że wydamy większą kwotę pieniędzy. To trochę tak jak z kupowaniem markowych rzeczy – płaci się za metkę.

Na cenę mieszkania wpływa także jego wykończenie. Ciekawa, oryginalna aranżacja mieszkania z pewnością podniesie jego wartość. Poszukując mieszkania, warto zatem zwrócić uwagę na jego wykończenie – na rodzaj materiałów oraz ich ułożenie. Nic tak bowiem nie szpeci nieruchomości, jak piękne płytki brzydko i nierówno położone lub ściany pomalowane drogimi farbami, ale w niefortunnie dobranej kolorystyce. Wartościowe mieszkanie nie musi mieć najdroższych kafelek czy mebli – ważne jest natomiast to, aby wykorzystane materiały były fachowo ułożone oraz dopracowane w każdym szczególe.

Poszukiwanie mieszkania do kupna nie jest rzeczą prostą. Trzeba bowiem znaleźć złoty środek i pogodzić dwa sprzeczne z sobą cele – tanie mieszkanie i dobra okolica, wysoki standard nieruchomości. Komu się to uda, może być z siebie dumny.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hotele szukają właścicieli

Hotele szukają właścicieli

Autorem artykułu jest Tomaszek


Jeśli ktoś z Was chciałby spróbować swoich sił i stać się właścicielem hotelu, ma otwartą drogę, gdyż w Polsce w zeszłym roku na rynku było ponad 200 takich ofert.

Centrum-HoteleWiększość ofert pochodziła od właścicieli prywatnych, niestety ciężko jest znaleźć coś naprawdę ładnego. Przecież gdyby wszystko było w porządku nikt nie decydowałby się na sprzedaż danego obiektu. Wśród dostępnych ofert najwięcej jest tych ze zbyt niskim standardem, małych i umiejscowionych w mało atrakcyjnych częściach miasta, co bezpośrednio przyczyniło się do kiepskiej rentowności, a w efekcie do upadku. Obiektom takim nie pomoże nawet Euro 2012, z którym część polskich hotelarzy wiąże duże nadzieje. Jednak na imprezie tej skorzystają przede wszystkim hotele w czterech miastach Polski, te same w których odbywają się mecze grupowe oraz półfinałowe, a poza tym to zaledwie kilkanaście dni, które z pewnością nie uratuje żadnego hotelu.

Inwestycja w hotel to bardzo kapitałochłonna działalność, dlatego najważniejszy jest odpowiedni i realny plan strategiczny. Nakłady finansowe związane są przede wszystkim z dopasowaniem hoteli do potencjału rynkowego. Jak podpowiada właściciel Hiltona w Gdańsku Jan Wójcikiewicz, jeżeli inwestycja nie zwróci się w ciągu ośmiu maksymalnie 10 lat, to istnieje ryzyko, że nigdy się to nie uda.

A tym samym oznacza to, że wiele obiektów nie uda się sprzedać, tym bardziej, że cenę obniżają wszystkie hotele oddane do prywatyzacji. W zeszłym roku resort skarbu państwa sprzedał 85 procent udziałów łódzkiej spółki Centrum-Hotele, która ma pięć hoteli miejskich. Zaskakująca niska cena w wysokości 43 milionów złotych była sporo niższa od innych obiektów w ofercie.

W Polsce rośnie frekwencja w hotelach, w porównaniu do 2010 roku w zeszłym roku aż o 7,6 % więcej osób skorzystało z polskiej bazy noclegowej, co w porównaniu z średnim wynikiem Unii Europejskiej jest wynikiem dwa razy lepszym. Jeśli chodzi o wartość sprzedanych w ubiegłym roku hoteli na starym kontynencie, to wyniosła ona 7,1 mld euro. Jest to wynik o 9 % wyższy niż 2010 roku, który oznacza, że inwestorzy powrócili na rynek hotelowy, osiągający coraz lepsze wyniki finansowe.

Jeśli chodzi o Polskę, to u nas najczęściej na sprzedaż wystawiano hotele nierokujące, których nie przynosiły oczekiwanych zysków lub wręcz generowały straty. Doskonałym przykładem jest Orbis, który sprzedał osiem swoich hoteli. Swoją decyzję tłumaczą tym, iż wiele z nich wymagało inwestycji związanych z remontem, a te koszty były tak wysokie, że z pewnością by się nie zwróciły. Najwięcej transakcji hotelowych odbywa się w Wielkiej Brytanii, gdzie w sumie ich wartość wynosi 2,7 mld euro. Drugie miejsce zajmuje Francja z wynikiem 1,3 mld euro. Na rynku polskim pamiętamy trzy największe transakcje, hotel Bristol za 19,5 mln euro, hotel Mercure Chopin wart 31 mln euro oraz najdroższy hotel Jan II Sobieski sprzedany za 50 mln euro, co i tak jest tanio w porównaniu z hotelem Ritz Carlton w Moskwie wart 415 mln euro.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Apartamenty nad morzem, mieszkanie i wypoczynek

Apartamenty nad morzem, mieszkanie i wypoczynek

Autorem artykułu jest Luke Sept


Biura nieruchomości, deweloperzy, którzy prowadzą swoją działalność w miejscowościach, miastach i kurortach nadmorskich, mają bardzo specyficzną i różnorodną ofertę. Z jednej strony będą to typowe mieszkania, czyli mniejszy albo większy metraż w centrum miasta albo na jego obrzeżach.

Będą to również domy, segmenty na spokojnych osiedlach. Ale bardzo interesująco prezentują się atrakcyjne apartamenty nad morzem, sprzedaż w tym zakresie może także dotyczyć ofert o różnym charakterze.

Apartament nadmorski na lato

Kiedy widzimy ofertę zatytułowaną apartamenty nad morzem, możemy mieć skojarzenia dotyczące eleganckiego mieszkania w nadmorskim mieście, które będzie położone np. w sercu Gdańska, Koszalina albo Sopotu. Dla innych takie pojęcie oznacza ekskluzywny apartament wynajmowany albo kupiony w celach turystycznych, rekreacyjnych. Takie komfortowe lokum na czas urlopów, wyjazdów kupują coraz częściej zamożni klienci deweloperów oraz pośredników zajmujących się nieruchomościami. Apartamenty nad morzem stanowią oczywiście propozycję firm turystycznych, prywatnych właścicieli, którzy zapewniają również tego rodzaju zakwaterowanie na lato. Także oni stanowią klientelę biur, które zajmują się sprzedażą. Dla wielu osób zamieszkanie w domowych, komfortowych warunkach, z nieograniczonym dostępem do wszelkich wygód oraz udogodnień, stanowi warunek udanego wypoczynku. Stąd też rosnące zainteresowanie, jakim cieszą się duże metraże i luksusowe mieszkania nad morzem, szczególnie w atrakcyjnych turystycznie miastach.

Specyfika nadmorskiego rynku nieruchomości

W przypadku specyficznej oferty, jaką stanowią apartamenty nad morzem, sprzedaż jest relatywnie wyższa niż w innych regionach. Porównywalne ceny oraz popyt na imponujący metraż i luksusowe warunki spotkamy również np. w aglomeracji warszawskiej, w Krakowie. Biorąc pod uwagę takie uwarunkowania, mieszkania nad morzem, sprzedaż albo ich wynajem, zapewne zawsze będą cieszyć się większym niż gdzie indziej popytem. Nadmorskie miasta to zawsze cel dla turystów, a co za tym idzie regiony, które charakteryzują się zdecydowanie większą dynamiką rozwoju.

---

Apartamenty nad morzem

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak właściwie wybrać zarządcę nieruchomości

Jak właściwie wybrać zarządcę nieruchomości

Autorem artykułu jest Damian Stasiak


Wybór zarządcy nieruchomości. Pojedynczy właściciele nieruchomości, współwłaściciele oraz właściciele wyodrębnionych lokali tworzących wspólnotę mieszkaniową mogą sami zarządzać swoimi nieruchomościami. Zazwyczaj jednak powierzają swoją nieruchomość wykwalifikowanemu zarządcy nieruchomości. Dlaczego?

Przede wszystkim z braku wiedzy i doświadczenia w tej materii, aby zaoszczędzić czas i zwiększyć bezpieczeństwo.

Wybierając zarządcę nieruchomości należy zwrócić uwagę przede wszystkim na to, czy posiada on niezbędne kwalifikacje. Podstawą prawną do zarządzania nieruchomościami jest licencja zarządcy, którą otrzymać mogą osoby z wyższym wykształceniem, ukończonymi studiami podyplomowymi oraz praktyką zawodową. Kandydat na zarządcę nie może być karany i musi posiadać pełną zdolność do czynności prawnych. Centralny rejestr zarządców znajduje się na stronie Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

Ze względu na charakter wykonywanej działalności i wiążącą się z tym odpowiedzialność, zarządca ma obowiązek posiadania ubezpieczenia OC z tytułu czynności zawodowych. Minimalna suma ubezpieczenia to równowartość w złotych 50 000 euro w odniesieniu do jednego oraz wszystkich zdarzeń, których skutki są objęte umową ubezpieczenia OC. Zakres ubezpieczenia obejmuje szkody powstałe w następstwie działań lub zaniechań zarządcy w okresie trwania ochrony oraz w związku z wykonywaniem czynności zarządzania nieruchomością. Należy jednak pamiętać, że ubezpieczenie nie obejmuje szkód wyrządzonych po pozbawieniu zarządcy licencji zawodowej oraz w trakcie jej zawieszenia. Zarządzanie nieruchomościami wiąże się z dużym ryzykiem, dlatego warto rozszerzyć ochronę ubezpieczeniową np. o zakres pomocy prawnej przy dochodzeniu ewentualnych roszczeń.

Dodatkowo ustawodawca nałożył na licencjonowanych zarządców nieruchomości obowiązek stałego podnoszenia kwalifikacji zawodowych w wymiarze co najmniej 24 godzin edukacyjnych w roku. Korzystając z okazji należy wspomnieć, że specyfika nieruchomości wymaga interdyscyplinarnej wiedzy. Do prawidłowego zarządzania nieruchomością niezbędna jest wiedza z następujących dziedzin:

→ prawa (gospodarki nieruchomościami, o własności lokali, cywilnego, postępowania administracyjnego, budowlanego, ochrony środowiska i innych),

→ gospodarki przestrzennej (plany zagospodarowania przestrzennego, urbanistyka),

→ zarządzania (plan zarządzania nieruchomością),

→ budownictwa (wszelkie sprawy techniczne, konstrukcje budynków, instalacje, architektura),

→ rachunkowości i finansów (rozliczanie środków finansowych, planowanie budżetu nieruchomości, podatki i inne),

Przyda się również wiedza z zakresu ekonomii, ochrony zabytków i psychologii.

Zgodnie z ustawą zarządca nieruchomości może wykonywać również opracowania i ekspertyzy oraz doradztwo w zakresie zarządzania nieruchomościami. Oznacza to, że dobry zarządca nie tylko wykonuje działania mające na celu utrzymanie w należytym stanie technicznym i finansowym nieruchomości, ale może być również naszym doradcą. Współczesna praca zarządcy nieruchomości polega nie tylko na udzielaniu informacji, ale również na analizie zdarzeń i faktów, prognozowanie przyszłości i podejmowaniu działań zmierzających do gospodarowania nieruchomością w sposób przynoszący realne zyski. Dobry zarządca dąży do minimalizacji kosztów utrzymania poprzez np. oszczędność energii (termomodernizacja), przy jednoczesnym szukaniu sposobów na generowanie zysków.

Największe korzyści jakie mają właściciele z zatrudnienia zewnętrznej firmy zarządzającej:

→ korzystanie z bogatego doświadczenia zarządcy, które zminimalizuje ryzyko popełnienia błędu

→ zarządca bierze na siebie odpowiedzialność za należyte wykonywanie swoich obowiązków, co zwiększa bezpieczeństwo mieszkańców nieruchomości i jej właścicieli,

→ zarządca nieruchomości ciągle współpracuje z zaufanymi firmami, dlatego może liczyć na dodatkowe zniżki lub szybsze załatwienie spraw,

→ zatrudnia wielu pracowników odpowiedzialnych za poszczególne działania, które wymagają wiedzy i umiejętności z wielu dziedzin.

Podsumowując, podczas zarządzania nieruchomościami można natrafić na szereg problemów, które najsprawniej i najszybciej rozwiąże osoba znająca się na rzeczy, która jest zawsze dostępna i weźmie na swoje barki odpowiedzialność za racjonalne gospodarowanie zasobami naszej nieruchomości.

---

Autor artykułu to łódzki zarządca nieruchomości oraz pośrednik w obrocie nieruchomościami.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Powstanie wspólnoty mieszkaniowej

Powstanie wspólnoty mieszkaniowej

Autorem artykułu jest Damian Stasiak



Funkcjonowanie Wspólnoty Mieszkaniowej reguluje ustawa o własności lokali z dnia 24 czerwca 1994 r. (Dz. U. 2000 r. Nr 80 poz. 903 ze zm.). Powstaje ona z mocy prawa z chwilą wyodrębnienia pierwszego lokalu. Członkami wspólnoty są wszyscy właściciele wyodrębnionych lokali, stanowiących część składową nieruchomości.

W świetle ustawy o własności lokali

Wspólnota Mieszkaniowa jest organizacją powołaną w celu usprawnienia funkcjonowania właścicieli lokali znajdujących się w jednym budynku, a przede wszystkim zarządzania nieruchomością wspólną, którą wg ustawy stanowią części budynku (i istniejących w nim urządzeń), które nie służą wyłącznie do użytku poszczególnych właścicieli lokali.

Każdy z właścicieli ponosi koszty utrzymania części wspólnych proporcjonalnie do wielkości swoich udziałów. Dochody (np. z tytułu najmu części wspólnej) przekazywane są na potrzeby związane z utrzymaniem danej nieruchomości, a w przypadku, w którym uzbierane środki finansowe przekraczają sumę potrzebną do utrzymania nieruchomości, przypadają one właścicielom również zgodnie z udziałami.

Realne rozpoczęcie funkcjonowania wspólnoty mieszkaniowej

Aby w pełni rozpocząć proces funkcjonowania wspólnoty należy dokonać pewnych formalności.

Po pierwsze trzeba zorganizować zebranie, na którym należy podjąć stosowne uchwały o wyborze zarządu, zaplanować wysokości opłat na pokrycie kosztów zarządu, wybrać zarządcę nieruchomości oraz zebrać całą dokumentacje dotyczącą nieruchomości. Można również uchwalić statut wspólnoty, regulaminy, np. porządkowy, parkingu, funduszu remontowego i inne unormowania, które nakreślą prawa i obowiązki właścicieli i pozwolą zapobiec większości konfliktów w przyszłości. Uchwały zapadają większością głosów członków wspólnoty, które są liczone stosownie do ich udziałów w nieruchomości wspólnej. Możliwe jest również na wniosek właścicieli przyznać każdemu członkowi wspólnoty jeden głos niezależnie od wielkości udziału. Dzieje się tak najczęściej w przypadkach, kiedy np. gmina, pomimo wyodrębnionych lokali, nadal ma większość udziałów w nieruchomości.

Niezbędne jest również podjęcie czynności rejestracyjnych wspólnoty, a dokładnie wystąpienie o numer statystyczny REGON w oddziale Głównego Urzędu Statystycznego oraz NIP w Urzędzie Skarbowym. Należy również założyć rachunek bankowy, który umożliwi przechowywanie środków finansowych i dysponowanie nimi poprzez obrót bezgotówkowy. Standardowym krokiem na tym etapie jest również zorganizowanie dostępu do mediów dla części wspólnej nieruchomości, czyli podpisanie umów z gestorami mediów, takich jak: woda i odprowadzanie ścieków, wywóz nieczystości, energia elektryczna, ciepło itp.

Należy pamiętać, że Wspólnota Mieszkaniowa może być podmiotem praw i obowiązków oraz może wchodzić w stosunki prawne z innymi podmiotami i z jej członkami. Ustawodawca nadał jej tzw. ułomną osobowość prawną, umożliwiając jej nabywanie praw, zaciąganie zobowiązań oraz pozywane i bycie pozywaną.

---

Autor artykułu to łódzki zarządca nieruchomości oraz pośrednikiem w obrocie nieruchomościami. Prowadzi również branżowy blog o nieruchomościach.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl