poniedziałek, 15 stycznia 2018

Rynek pierwotny czy wtórny - czyli o trudnej sztuce wyboru mieszkania

Rynek pierwotny czy wtórny - czyli o trudnej sztuce wyboru mieszkania


Autor: Danuta Duszeńczuk-Chmiel


Zakup mieszkania to jedna z ważniejszych, ale i trudniejszych decyzji w życiu. Jeśli zastanawiasz się nad zakupem nowego lokum, czeka Cię przeprawa przez setki kuszących ofert. Warto rozważyć opcję zakupu mieszkania od dewelopera, ale należy pamiętać, że te z rynku wtórnego też bywają interesujące. Przyjrzyjmy się wadom i zaletom mieszkań nowych oraz używanych.


Mieszkanie od dewelopera – czy zawsze jest tak pięknie, jak wygląda?

Kupując mieszkanie kierujemy się podobnymi zasadami, jak w przypadku zakupu samochodu. Najlepiej, by pachniało nowością i nie nosiło śladów użytkowania, a do tego było bezawaryjne. Ciężko o takie w komisie, więc lepiej udać się wprost do salonu. Tak samo jest z mieszkaniami. Każdy z nas chciałby mieć swój własny kąt, zaprojektowany i urządzony wedle naszych upodobań. Warto zatem swoje poszukiwania rozpocząć od dewelopera. Wybierając taką opcję będziemy mieć pewność, że wszystkie elementy mieszkania są nowe, w większości na gwarancji i, co najważniejsze, że pozwolą nam żyć bez zmartwień przez co najmniej kolejną dekadę.

Czas płynie, a technologia idzie do przodu. W dziedzinie budownictwa mocno rozwija się gałąź związana z energooszczędnością domów i mieszkań. Nowe bloki prezentują znacznie niższe zużycie prądu i gazu, niezbędne do oświetlenia oraz ogrzania mieszkania. Wiele z nich wyposażonych jest również we własne kotłownie, które odcinają nas od wysokich cen gorącej wody, narzucanych przez miejskie przedsiębiorstwa. Nowoczesne normy budowlane wymuszają lepszą funkcjonalność mieszkań i okolicy. Budynki mają bardziej przemyślany rozkład pomieszczeń i instalacji, a okolica przystosowana jest do rzeczywistości. Nie od dziś wiadomo, że nowoczesna, polska rodzina posiada więcej niż ćwierć samochodu. Dlatego w nowych budynkach umieszcza się rozległe, podziemne hale garażowe.

Nie wszystko jest jednak tak kolorowe. Otóż istnieje jeden, zasadniczy problem. Obecnie bardzo ciężko znaleźć dużą działkę, która będzie zlokalizowana blisko centrum miasta, a która nadawałaby się pod budowę osiedla. W związku z tym nowoczesne osiedla są najczęściej budowane w sporej odległości od centrum, do którego dojazd może zająć ponad 30 minut jazdy samochodem. Stąd nowe budynki posiadają podziemne hale garażowe.

Dodatkowo, aby zmaksymalizować zyski, inwestor stara się budować jak najgęściej, a to prowadzi do poczucia braku intymności. Nikt przecież nie chce, aby sąsiad z naprzeciwka zaglądał mu do sypialni.

Kolejny minus stanowi fakt, że w nowym budownictwie przejawia się kult odgradzania się od otoczenia. Wszechobecne ogrodzenia, płoty, bramy, mogą u niektórych wywoływać negatywne skojarzenia. Choć wiadomo, że przyświeca temu złota idea bezpieczeństwa.

Czy zatem mieszkanie z drugiej ręki będzie trafniejszym rozwiązaniem?

Wybierając mieszkania z rynku wtórnego możemy przeglądać oferty w niemal każdym stylu. Można śmiało rzec, że każdy będzie w stanie znaleźć coś dla siebie. Z jednej strony może być to ciche osiedle na obrzeżach, z drugiej - kawalerka w samym centrum. Wszystkie urządzone, każde ma swój klimat. Można wejść i mieszkać. Mimo tego nic nie stoi na przeszkodzie, by nieco zmodyfikować ich ułożenie albo wyremontować wedle uznania.

Oczywiście mieszkania z drugiej ręki mają też swoje wady. Tutaj warto ponownie posłużyć się odniesieniem do zakupu samochodu. Nigdy nie wiemy do końca, co kupujemy. Na pierwszy rzut oka wszystko może wyglądać nieskazitelnie, ale po czasie wychodzą wszelkie niedociągnięcia.

Tego typu kwatery są zazwyczaj tańsze, a w dodatku ich cenę można znacznie obniżyć w drodze negocjacji, więc pierwsze wrażenie to duża oszczędność. Musimy jednak pamiętać, że te zaoszczędzone przy zakupie pieniądze mogą być później przeinwestowane w generalny remont mieszkania. Tak, by spełniało one nasze wymagania i choć w minimalnym stopniu wywoływało uczucie nowości i świeżości.

W dłuższej perspektywie dodatkowe koszta będą generowały wyższe opłaty z tytułu ogrzewania mieszkania bądź wody. Najczęściej są one uzależnione od miejskiej ciepłowni, która dyktuje ceny. Stare mury, niekiedy przesiąknięte wilgocią, wymagają nie tylko osuszenia, ale także intensywniejszego ogrzewania, przede wszystkim w okresie jesienno-zimowym.

Ostatnią, choć nie najmniejszą wadę, stanowi podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC). Formalności związane z kupnem mieszkania na rynku wtórnym zostały opisane tutaj - warto zajrzeć, by nie dać się zaskoczyć.

Jakie mieszkanie kupić, czy istnieje złoty środek?

Niestety nie da się jednoznacznie określić, czy mieszkania z pierwotnego rynku są lepsze od tych z wtórnego i odwrotnie. Każdy musi wskazać swoje priorytety i przekalkulować możliwości. Przeglądając oferty mieszkań z drugiej ręki można trafić na prawdziwe perełki, jednak wymaga to od nas dużej determinacji i czasu. Mieszkania od dewelopera mają swoje zalety, ale jest też kilka minusów, które mogą nas skutecznie zniechęcić od tego typu zakupu. Najważniejsze jest, by nie podejmować pochopnych decyzji i postąpić zgodnie z własnymi preferencjami. Pamiętajmy, że jest to decyzja, jeśli nie na całe życie, to na kilka kolejnych lat - lub na dłużej.


Danuta Duszeńczuk-Chmiel, blogerka finansowa, propagatorka idei edukacji finansowej - http://kobiecefinanse.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

12 komentarzy:

  1. To prawda, że w przypadku mieszkań z rynku pierwotnego jest tak, że są budowane na obrzeżach miasta i bloki są wciskane w każde wolne miejsce. Powstaje coraz więcej osiedli małych bloczków. Ale sporo osób również posiada pracę niekoniecznie w centrum i szuka mieszkania w innej lokalizacji. Co do rynku wtórnego to moim zdaniem jest łatwiej bo można się od razu wprowadzić, nie trzeba urządzać całego mieszkania od razu tylko można je sobie zmieniać stopniowo. To nie wymaga od nas tak dużych nakładów finansowych jak właśnie mieszkanie prosto od dewelopera.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli chcemy mieszkanie z drugiej ręki to warto zgłosić się do https://lokum-deweloper.pl/mieszkania/ i poznać ich ofertę. Ja skorzystałem i jestem zadowolony. Pomogli mi z wszelkimi formalnościami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem zamiast kupować mieszkanie w bloku dobrą opcją może być zainteresowanie się budową domu niedaleko od miasta. W brew pozorom może to być tańsze niż mieszkanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mając do wyboru te dwa rozwiązania z pewnością wybiorę nowe mieszkanie deweloperskie. Wiadomo, że z deweloperami może być różnie, ale na rynku są sprawdzeni deweloperzy. Nowe mieszkania są świeże, nowoczesne, a sam budynek od zewnątrz nie przytłacza i ma ciekawe kolory i konstrukcję. Napewno nigdy bym nie wybrał mieszkania w kamienicy, gdzie są stare instalacje i ryzyko zaczadzenia. Tyle się teraz o tym mówi...Poza tym wysokie sufity nie są w moim stylu, a same kamienice często wyglądają strasznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zawsze wybrałbym rynek wtórny bo jest o wiele lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobry wpis i zgadzam się z nim że nie ma złotego środka które mieszkanie kupić. Jedni wolą rynek wtórny a jeszcze inni rynek pierwotny. Osobiście zaliczam się do tej drugiej grupy ludzi czyli do zwolenników kupowania mieszkań z rynku pierwotnego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Częstym również tematem który utrudnia podjęcie decyzji jest kwestia czy owe mieszkanie posiada piwnicę czy komórkę lokatorską ponieważ nie raz posiadamy dużo rzeczy które ciężko przechowywać w mieszkaniu. Rozwiązaniem tego problemu mogą być boksy magazynowe w których możemy przechowywać wszystkie nasze rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Na to pytanie chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi ponieważ każde z rozwiązań posiada swoje plusy i minusy. Chodź osobiście jestem zwolennikiem mieszkania w domu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na zakup mieszkania trzeba mieć pieniądze i trzeba nimi w odpowiedni sposób zarządzać, inaczej ani z mieszkania ani z pieniędzy nic nie będzie. Zawsze zastanawia mnie też to, czy opłaca się inwestować w większe mieszkania i zostać już tam na stałe, czy w mniejsze i raz na kilka lat się przeprowadzać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko zależy kto co woli jedni wolą nowe mieszkania a inni z drugiej ręki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Osobiście wolę nowe mieszkania chodź nie zawsze są one położone w ciekawych miejscach, częściej mieszkania z rynku wtórnego mają lepszą lokalizację.

    OdpowiedzUsuń